Mężczyzna bez jaj a drwiny otoczenia

Choroba nowotworowa jest dla Chorych i ich bliskich jedną z najbardziej stresogennych sytuacji w życiu. Strach, rozdrażnienie, wściekłość, wstyd, obawy przed odrzuceniem przez dotychczasowe środowisko a przede wszystkim lęk o życie to emocje z którymi mierzą się praktycznie każdy Chory na nowotwór jądra, jego rodzina i najbliżsi znajomi.

Niniejsze forum służy rozmowie, wyjaśnianiu pojawiających się problemów sfery emocjonalnej. Traktuje także o odchodzeniu, radzeniu sobie w jednym z najtrudniejszych momentów w życiu człowieka.

Mężczyzna bez jaj a drwiny otoczenia

Postprzez miszcz » 27 Cze 2022, 12:19

Niestety, rak jądra zabrał mi oba jądra i nie jest ciekawie. Mój przypadek z różnych względów był głośny, kolejne kłopoty zdrowotne sprawiły, że często bywam w szpitalu i korzystam z transportu sanitarnego, więc dużo osób wie o moich problemach. A wiadomo, ludzie lubią plotkować.

Od jakiegoś czasu muszę znosić wyzwiska, drwiny i obelgi pod moim adresem ze strony patologii, związane z moimi problemami zdrowotnymi. Wiadomo, to prymitywy, ale takich jest więcej niż ludzi na poziomie. Jednak obrażają mnie publicznie i w Internecie oprócz epitetów takich jak "kastrat", czy "stulejarz", używając słów powszechnie uważanych za obraźliwe.

Od roku właściwie nie mogę chodzić, więc nie mogę z nimi rywalizować pod względem fizycznym, ale kiedyś nie wytrzymam i dojdzie do tragedii. Przeprowadzka nie wchodzi w grę.

Najbardziej wk....a mnie fakt, że to prymitywy, pijaczki, często też ćpuny. Ale to oni mają zdrowie, siły, omijają ich poważne choroby i nieszczęścia.

Jakkolwiek kobieta po amputacji obu piersi mało kogo dziwi, to mężczyzna bez jąder ma piekło na ziemi.

Jak sobie radzić z taką sytuacją?
Ostatnio edytowany przez miszcz, 01 Lip 2022, 16:07, edytowano w sumie 1 raz
miszcz
 
Posty: 757
Rejestracja: 17 Kwi 2015, 20:37

Re: Mężczyzna bez jaj a drwiny otoczenia

Postprzez Ewa i Adam » 28 Cze 2022, 12:09

Hej miszczu,
przeżywanie emocji jest sprawą bardzo indywidualną i trudno jest mi wyobrazić sobie przez co przechodzisz. Pamiętam Twoje wcześniejsze wpisy o tym jak byłeś traktowany przez otoczenie.
Nie wiem czy na tym forum jest ktokolwiek kto mógłby Ci skutecznie pomóc, pomimo tego, że wielu z nas przeszło przez tą chorobę.
Bardzo bym Cię namawiał na kontakt z terapeutą. Ostatnio rozmawialem z moję cudowną Edyta i powiedziała mi, że wielu psychologów prowadzi spotkania zdalnie jeśli wymaga tego sytuacja.
Zadzwoń do Unicornu i zapytaj czy mógłbyś liczyć na darmowe wsparcie psychoonkologa.
Pisz jak najczęściej o tym co u Ciebie słychać.
Adam
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: Mężczyzna bez jaj a drwiny otoczenia

Postprzez vader777 » 10 Cze 2023, 03:18

A ja do tego braku jaj(też kastrat)podchodzę z jajem :)
Gadam prosto z mostu co ze mną jest i się tym nie martwię.Wszystkim znajomym bliższym i rodzinie powiedziałem wszystko,kuzynkomn też niech badają jajka swoim chłopom.
A mistrzostwo zrobilem niechcący na wizycie u profesora Łabuzka(tego z tvnu programu 36.6).
Pszyszłem na wizytę do niego bo to endokrynolog
On się kulturalnie pyta(do mnie i żony)-Co tam kochani u was(dawno nie bylem sprawdzać tarczycy u niego)
A ja palnąłem Panie doktorze zostałem ostatnio wykastrowany :)
I klimat miłego spotkania,opadł :)
Pozdrawiam.
vader777
 
Posty: 102
Rejestracja: 07 Mar 2023, 12:38

Re: Mężczyzna bez jaj a drwiny otoczenia

Postprzez Kevin1301 » 10 Cze 2023, 07:29

Ja może nie kastrat, ale takie podejście jednak trochę pomaga, ja przy Pt1 miałem przerzut bezpośrednio na płuco jeden guzek 6mm, to też mimo że stres i wgl to głupoty mnie nie opuszczały, jechała Pani na rowerze i do narzeczonej mówię wiesz co mnie teraz łączy z tym rowerem, ona popatrzyła na mnie jak na idioty i mówię przerzutki :D Gram też w piłkę jak byłem na obserwacji i wróciłem do grania to koledzy też z ciekawości pytali co i jak, to mówiłem że jak szybko biegam to mnie ściąga w jedną stronę :D Pomaga takie podejście, 3 tyg temu zakończyłem 3xbep i właśnie czekam na wyniki Tomografu, i Mam nadzieję że teraz to już koniec przygody z tym dziadostwem. Pozdrawiam i dużo zdrówka
Kevin1301
 
Posty: 113
Rejestracja: 03 Kwi 2023, 07:45

Re: Mężczyzna bez jaj a drwiny otoczenia

Postprzez vader777 » 10 Cze 2023, 13:44

Przerzutki dobre :) pozdrawiam i zdrówka.
vader777
 
Posty: 102
Rejestracja: 07 Mar 2023, 12:38


Wróć do Sfera psychiki i emocji

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

cron