Strona 1 z 1

Wycięte węzły, co dalej?

PostWysłany: 19 Lis 2022, 09:50
przez Blondoka
Witam,
Maz 4 lata temu przeszedł zabieg orchidektomii - w wynikach wyszedł nasieniak pTa. Zalecono aktywna obserwacje. W tym roku powiększył się 1 węzeł. Poddał się operacji wycięcia węzłów. Wycięto 6 węzłów w których 1 był powiększony o średnicy 2cm. W wyniku wyszło że jest to przerzut nasieniaka bez nacieków. Wygląda na to że pozbyliśmy się guza i co dalej? Czy ktoś miał taką sytuację? Zaproponowano nam chemię uzupełniająca karboplatyna.

Re: Wycięte węzły, co dalej?

PostWysłany: 19 Lis 2022, 12:56
przez tobson85
Hej
Gdzie się leczycie? Przypadek męża potraktowano niestandardowo, ponieważ w razie wznowy standardowo stosuje się 3xBEP.
Mogło tak być ze względu na to, ze wznowy po 4 latach są niezwykle rzadkie i chciano się upewnić co to jest. To tylko takie moje domniemania.
Dlatego, ze postępowanie już nie jest standardowe to mąż powinien najlepiej być pod opieka lekarza specjalizującego się w leczeniu raka jąder. Dr Sarosiek będzie tu bardzo dobrym rozwiązaniem.
Wydaje się, ze podanie karboplatyny może być niewystarczające i podanie chemioterapii konsolidacyjnej może być bardzie sensownym rozwiązaniem (np. 2x EP).
Napiszcie do dra Sarosieka i poproście o opinie.

Pozdrawiam
Tobiasz

Re: Wycięte węzły, co dalej?

PostWysłany: 19 Lis 2022, 13:07
przez Blondoka
Tobson dziękujemy za odzew! :)
Leczymy się w Brzozowie bo tu mamy w miarę blisko gdyż jesteśmy z Podkarpacia.
Dziś właśnie napisałam mail do dr Sarosiek. Czekam na jaką kolwiek odpowiedź. Mąż nie chce zmieniac lekarza, ale może uda się choć skonsultować nasz przypadek. Lekarka w poniedziałek czeka na odpowiedź czy godzimy się na jej leczenie więc czas nas goni. A my mamy mętlik w głowie..

Pozdrawiam :)

Re: Wycięte węzły, co dalej?

PostWysłany: 19 Lis 2022, 15:03
przez tobson85
Dobrze zrobiliście, ze napisałaś do dra Sarosieka.
Bardzo ważne, zeby wszystko było zrobione jak należy. Tym bardziej w waszym przypadku. Niestety nawet na nasieniaka można umrzeć, jesli będzie nieodpowiednio potraktowany, mimo ze jest najlepiej rokującym nowotworem zarodkowym jadra.
Jak dr odpisze to będziecie wiedzieli czy zaproponowane postępowanie jest ok. Jesli nie to zawsze możecie porozmawiać z wasza lekarka. Jesli nie będzie otwarta na zmianę postępowania to na waszym miejscu przeniósłbym się do dr Sarosieka.
Ale najpierw zobaczymy co odpisze.

Re: Wycięte węzły, co dalej?

PostWysłany: 20 Lis 2022, 09:46
przez Blondoka
Pan dr odpisał bardo szybko :) również pomyślał o 2x EP lub radioterapia na węzły zaotrzewne ale spróbuję nas umówić na konsultacje do niego. Najważniejsze żeby wybrać co będzie najskuteczniejsze.

Re: Wycięte węzły, co dalej?

PostWysłany: 20 Lis 2022, 20:58
przez tobson85
Super, ze się udało tak szybko uzyskać opinie. To już teraz wiecie na czym stoicie.
Dawajcie znać i dużo zdrowia ;)
Tobiasz