Rak jądra - www.RJForum.pl - polskie forum

hej,

moje też dotarły:)

pozdrawiam

Do mnie do dzisiaj nie dotarły

Romi - wysłane razem z Arka i Czarliego, więc powinny być lada moment

Dotarły. Dziękuję

moje nadal nie doszły.jak zwykle poczta nie daje rady przed świętami.

Muszę o tym napisać, bo inaczej się uduszę:)
Kiedy dziś przybyłem do szpitala wojewódzkiego w Jeleniej Górze, w celu rozwieszenia naszych plakatów, dowiedziałem się, że z powieszeniem ich na głównych korytarzach może być problem, to jest ogólny zakaz rozwieszania tego typu plakatów.. Niestety nie miałem możliwości osobistej rozmowy z dyrektorem, ale sekretarka poprosi go o zgodę i liczy na jego pozytywną decyzję. Jednak ogólnie jest zakaz Pani tłumaczy się odpowiedzialnością za publikowane treści...
Rozumiem, gdyby to była reklama ziółek babci Marysi, czy reklama Turbo Viagry... szkoda słów...
Nie omieszkam za kilka dni podjechać i sprawdzić czy zostały powieszone, jeśli nie, to będzie fantastycznie świadczyło o władzach szpitala..
Na szczęście szefostwo poszczególnych oddziałów było dużo bardziej przychylne - ochoczo i z zaangażowaniem podchodziły do naszej inicjatywy, za co głęboki ukłon
Pozdrawiam!

arek napisał(a):Muszę o tym napisać, bo inaczej się uduszę:)
Kiedy dziś przybyłem do szpitala wojewódzkiego w Jeleniej Górze, w celu rozwieszenia naszych plakatów, dowiedziałem się, że z powieszeniem ich na głównych korytarzach może być problem, to jest ogólny zakaz rozwieszania tego typu plakatów.. Niestety nie miałem możliwości osobistej rozmowy z dyrektorem, ale sekretarka poprosi go o zgodę i liczy na jego pozytywną decyzję. Jednak ogólnie jest zakaz Pani tłumaczy się odpowiedzialnością za publikowane treści...
Rozumiem, gdyby to była reklama ziółek babci Marysi, czy reklama Turbo Viagry... szkoda słów...
Nie omieszkam za kilka dni podjechać i sprawdzić czy zostały powieszone, jeśli nie, to będzie fantastycznie świadczyło o władzach szpitala..
Na szczęście szefostwo poszczególnych oddziałów było dużo bardziej przychylne - ochoczo i z zaangażowaniem podchodziły do naszej inicjatywy, za co głęboki ukłon
Pozdrawiam!

Trzeba też zrozumieć czasem drugą stronę.
Forum nie jest zarejestrowane jako instytucja non-profit. Nie jest wogóle zarejestrowane. Dyrekcja bierze odpowiedzialność za treści na ich ścianie. Równie dobrze forum mogło być założone w celach zarobkowych i obłożone potężną ilością reklam, albo zawierać 'szamańskie' treści. Oczywiście tak nie jest, ale trzeba patrzeć szerzej na sprawę, bo dyrektor odpowiada za to co tam wisi.

Wszystko oczywiście można sprawdzić, ale pamiętajmy, że ktoś musi na to poświęcić czas. A czas = pieniądze, bo nikt za darmo nie pracuje. Jeżeli wszyscy są maksymalnie obłożeni pracą czasem prościej jest wydać zbiorową decyzję nie wieszania niczego...

...dlatego zawsze trzeba znaleźć złoty środek...trochę dobrej woli z obydwu stron...
Pamiętajcie, że forum jest niestety tylko forum. Gdyby było częścią fundacji to mogłoby być inaczej...

thinkpositive,
Masz rację w tym co piszesz, ALE właśnie temu że rządzą nami (decydują o ludzkim zdrowiu, życiu, edukacji etc) bezduszni urzędnicy, którzy mają łby wypchane przepisami, paragrafami i artykułami, a nie zdrowym rozsądkiem, życzliwością i chęcią pomagania innym - nasze życie zacznie stawać się koszmarem nie do zniesienia. Niestety całe nasze społeczeństwo zmierza nieustanie w tym kierunku.. Pewna garstka ludzi, którą poznałem na mojej drodze do wyzdowienia pozwoliła mi nie zatracić wiary w ludzi.
Gdyby pracownikom służby zdrowia "chciało się" rzetelnie podejść do swoich obowiązków, "chciało by się" zainteresować losem chorych nie było by dziś problemów z cutostatykami, nie było by płaczu kobiet, które nie dostały należnych leków...
szkoda słów...

Witam serdecznie, chętnie rozwieszę plakaty w krakowskich szpitalach, (nie wiem czy uczelnie, uniwersytety to dobry pomysł ale uważam, że tak). Proszę o 10 szt. Kontakt podam na priv. Pozdrawiam

witam
moje plakaty chyba zaginęły.do dzis dnia nic nie dotarło.