Guz jądra 14 mm

Działania profilaktyczne oraz diagnostyka nowotworów jądra.

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez justyna09000 » 16 Lis 2018, 23:14

Dzięki Troll :)
A co sądzisz na temat schematu BEP kontra EP?
justyna09000
 
Posty: 384
Rejestracja: 25 Paź 2018, 13:27

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez justyna09000 » 16 Lis 2018, 23:17

Jestem pewna, że dr Sarosiek podejmie właściwą decyzję ;)
justyna09000
 
Posty: 384
Rejestracja: 25 Paź 2018, 13:27

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez troll » 16 Lis 2018, 23:19

Program BEP jest leczeniem z wyboru :)

Pozdrawiam,
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez justyna09000 » 16 Lis 2018, 23:20

Dzięki :) Rozumiem, że jeśli nie ma przeciwwskazań do podania bleomecyny - stosuje się BEP?
justyna09000
 
Posty: 384
Rejestracja: 25 Paź 2018, 13:27

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez troll » 17 Lis 2018, 00:43

Oczywiście, takie są podstawowe wskazania :)

Pozdrawiam,
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez Jusilc » 17 Lis 2018, 08:54

Dokładnie borykamy się z tym samym problemem. Zadajesz wszystkie pytania na które ja chciałam uzyskać odpowiedz. My też nie jesteśmy z Warszawy. Ja chciałam z mężem został. Na 3 dni potem po Niego wracać w 8 ,ponieważ mam 3 letniego synka i nie ma możliwości ,żeby zostawić go na tak długo z babcią. Tez zastanawialismy nad BEP a PEP , choć Dr tylko wspominał o BEP pewnie dlatego ,że spirometrię mąż ma idealną. Też nigdy nie palił.
Jusilc
 
Posty: 24
Rejestracja: 07 Lis 2018, 22:48

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez justyna09000 » 17 Lis 2018, 20:33

Miejmy nadzieję, że u nas też spirometria będzie ok i pójdziemy schematem BEP. Naczytałam się, że w tamtym roku był problem z dostępnością bleomecyny i trochę się wystraszyłam, ale mam nadzieję, że już teraz to nie grozi.

Troll, bardzo Ci dziękuję za wszystkie odpowiedzi. A czy Twoim zdaniem powtórzenie TK w naszym przypadku miałoby jakiś sens? Zaznaczę, że poprzednie TK było robione niecałe 3 tyg temu. Wyszło czysto, jedyna rzecz w której można doszukiwać się czegoś to pojedyncze węzły biodrowe - jeden 7 mm, drugi 10 mm. Nie wiem czy jest sens obciążać jeszcze dodatkowo nerki, z drugiej strony może po 3 tygodniach byłoby widać coś więcej? Jestem świadoma, że najprawdopodobniej niczego to nie zmieni, ale sama nie wiem... Leczenie zaczynamy w następny poniedziałek. Dla wykluczenia fałszywie dodatniego wyniku BHCG zrobione są jeszcze badania na LH i testosteron. Wyniki będziemy mieć w poniedziałek.
justyna09000
 
Posty: 384
Rejestracja: 25 Paź 2018, 13:27

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez zona_meza » 17 Lis 2018, 21:45

Hej.
To może ja się wypowiem na temat pobytu :) leczyliśmy się też w Magodencie (a mamy do Wawy ponad 300km). Nasz syn miał wtedy 2mies.
Ja nie byłam z mężem w ogóle. Pierwszy cały cykl był z mężem tata. Na kolejne tylko go zawoził. Mąż stwierdził że nie ma sensu tam siedzieć bo trochę męcząco, bo niewygodnie. Więc chyba faktycznie jechać na 2 pierwsze dni i potem przyjechać po niego. Zaopatrzyć w książke, komputer i ładowarke do telefonu :)
Będzie dobrze!! :)
zona_meza
 
Posty: 29
Rejestracja: 22 Mar 2018, 11:21

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez justyna09000 » 19 Lis 2018, 11:57

Mamy wyniki LH i testosteronu. Wszystko w normie, więc błędnie dodatni wynik BHCG już nie wchodzi w grę.
AFP jest już w normie, natomiast BHCG spadało a teraz praktycznie zatrzymało się na jednym poziomie - wynosi teraz 3,4. Za tydzień zaczynamy leczenie (dokładnie 4 tyg po operacji). Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
justyna09000
 
Posty: 384
Rejestracja: 25 Paź 2018, 13:27

Re: Guz jądra 14 mm

Postprzez justyna09000 » 20 Lis 2018, 11:34

Witajcie. Mam kilka pytań dotyczących czasu podczas leczenia. Oczywiście o wszystko zapytam doktora ale chciałam się już mniej więcej zorientować.
1. Mamy roczną córkę (nigdy nie chorowała). Moje pytanie, jak postępować gdy mąż będzie już w domu. Starać się, żeby ograniczyć jej kontakt z mężem czy nie przesadzać. Boję się, żeby przy obniżonej odporności męża nic się do niego nie przyplątało...
2. Czy za pomocą diety można pobudzić układ odpornościowy do lepszej pracy? Nie mówię tu o suplementach, chodzi mi o produkty spożywcze. Wiem, że z apetytem może być różnie, ale może są produkty, które są bardzo polecane w diecie?
3. Kontynuując temat odporności.. oczywiście naczytałam się o możliwym skutku ubocznym takim jak gorączka neutropeniczna. Czy podczas leczenia stosuje się coś aby jej zapobiec i ogólnie spadku odporności czy działa się dopiero gdy ten spadek odporności nastąpi?
4. Przez całe 8 dni do pierwszej dolewki będziemy w Warszawie w szpitalu. Obawiam się tego okresu gdy już będziemy w domu. W przypadku jakiś komplikacji rozumiem, że udać się do najbliższego szpitala? Tylko jak sobie pomyślę o tym w naszej miejscowości to mi się słabo robi.. ;)

Wiem, pewnie wszystko wyolbrzymiam i szykuje się na najgorsze rzeczy, ale mając jeszcze pod opieką małe dziecko chcę wziąć pod uwagę każdą ewentualność. Oczywiście, córkę mogłabym do dziadków podwieźć, ale razem z mężem nie chcemy za bardzo wszystkiego zmieniać i chcemy starać się na ile to będzie możliwe żyć w miarę normalnie.
justyna09000
 
Posty: 384
Rejestracja: 25 Paź 2018, 13:27

PoprzedniaNastępna

Wróć do Profilaktyka i diagnostyka

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 20 gości