Sam jechałem całe życie na jednym i nie było źle.
Teraz jak nie mam żadnego, przyjmuję Omnadren co 10-14 dni (z naciskiem na 10, bo jednak jest duuża różnica w samopoczuciu.
Śmiem wątpić, że czuję się lepiej niż przed, natomiast okres stycznia i kawałka lutego 2024, gdzie nie miałem teścia uważam za jeden z gorszych w życiu.
Czułem się podle, przytyłem ponad 10kg, najprostsze czynności potrafiły być wyzwaniem. I niestety wiem, że od tych zastrzyków będę zależny do końca moich dni.
Stąd w pełni rozumiem i popieram Vadera