Dyskomfort w mosznie

Działania profilaktyczne oraz diagnostyka nowotworów jądra.

Dyskomfort w mosznie

Postprzez Karorrr39 » 15 Maj 2016, 22:00

Witam.
Z góry za odpowiedzi na które liczę i będę za nie wdzięczny dziękuję.
Po krótce - po jeździe na rowerze szosowym w dni przed świętami 2/3 maja więc było chłodno, przyznam też że nie ubrałem się odpowiednio, tj. slipy i zwykłe krótkie spodenki po 3-4 dniach zaczęły się jakieś dziwne rzeczy a mianowicie dyskomfort w mosznie, od tamtego czasu minęło 10 dni, pojawiały się poza tym tępym dyskomfortem bo bólem tego nie mogę nazwać takie rzeczy jak : kilka razy takie dziwne pociąganie/ściskanie, ze 2 razy mnie zakuło kiedy przycisnąłem podczas oddawania moczu, niekiedy ten dyskomfort był jakby piekący, była wydzielina o zapachu w kierunku zapalnym/ropnym ale na to wziąłem urofuraginum i po kilku tabletkach znikło.
Ten dyskomfort na początku był na całej mosznie, teraz ujednolicił na prawe najądrze/bok. Byłem u Pana urologa z tym, zbadał, powiedział że wszystko ok, zrobiłem mocz - nic nie wyszło, w pon idę na usg. Bolą mnie niekiedy wewnętrzne części ud i górne kiedy napnę, zazwyczaj wieczór. Niekiedy jest mi cieplej w mosznę. Jak mam zgięte nogi w kolanie i je na boki rozłożę to też pojawia się taki dyskomfort na łączeniu udo/tułów.

1. Czy to może być od przeciążenia na rowerze/ścisku bo twarde siodło, zero amortyzacji ze str roweru i dziurawe drogi + zimno = zaziębione ?
2. Czy to może być od kręgosłupa bo ostatnio mnie pobolewa, jest jakby lekko sztywny w odc krzyżowym - a może to objaw a nie przyczyna ? Bo jak dłużej siedzę to zaczyna się coś, i również tam w mosznie, wystarczy że zmienię pozycję, poruszam się, porozciągam i już ok. Kiedy rano wstaję jest napięty w odc krzyżowym a tego nie miałem nigdy, poczytałem i jakby objawy pasują jak ulał do tych od kręgosłupa.
3. Słyszałem że może być jakiś stan zapalny a badanie moczu tego może nie wykryć - czy to prawda ?
4. Ta dolegliwość jakby wędruje - raz na prawym najądrzu a dziś np na lewym i z tego co poczytałem to ewidentnie wskazuje na stan zapalny jakiś, to prawda ?
Nie mam powiększonego tego jądra ani lewego, nie mam uczucia ciężaru, nic nie jest zaognione, nie tracę na wadzę, mam apetyt, żadnego zatwardzenia, gorączki, węzły chłonne te które widzę nie są powiększone, nic nie boli w brzuchu ani podbrzuszu, żadnych bólów mięśni, kości, niekiedy mi ciepło w klatę ale to jak się zestresuję.
Ogólnie to nasila się dyskomfort od ścisku lub kiedy dłużej siedzę. Na chwilę obecną biorę urofuraginum i aponaproxen.
Co to może byc ?
Mam tak straszny stres/strach że tyle co funkcjonuje, jeszcze to wszystko tak długo trwa, bardzo proszę z całego serca o odpowiedź, jakąkolwiek...
Karorrr39
 
Posty: 12
Rejestracja: 15 Maj 2016, 21:55

Re: Dyskomfort w mosznie

Postprzez kk91 » 15 Maj 2016, 22:55

Witaj,

do objawów raka jądra we wczesnym stadium (bo takie zakładam, skoro urolog niczego palpacyjnie nie zauważył) nie należy dyskomfort moszny i bóle na tle nowotworowym. Ze swojego doświadczenia jednak przytoczę swoje rozpoznanie, bo przypomniała mi się moja historia, jest podobna. Otóż wróciłem z biegania w niskiej temperaturze, słabo ubrany. W domu poczułem taki ból przeszywający od pachwiny prawej przez kolano, że nie mogłem ustać, nie wiem co to było, ale raz w życiu miałem takie coś. Później podczas kąpieli zauważyłem powiększone jądro.

Skoro jutro masz USG to wszystko się wyjaśni, jest to wystarczające badanie do diagnozy RJ. Opcjonalnie możesz zrobić markery krwii: AFP, bHCG, LDH.

Nie powinien to być nowotwór jądra u Ciebie.
kk91
Przyjaciel Forum
 
Posty: 319
Rejestracja: 02 Gru 2014, 19:26

Re: Dyskomfort w mosznie

Postprzez Karorrr39 » 15 Maj 2016, 23:15

U mnie nie ma właściwie żadnych dolegliwości bólowych poza tym napiętym ostatnio kręgosłupem/plecami, fakt jest taki że ćwiczyłem regularnie ale od jakiegoś czasu zaniedbałem to, nawet w czasie ćwiczenia kiedy miałem przerwy zdarzało się pobolewanie w plecach czy klacie ze względu na brak ruchu, wystarczyło ze się poruszałem, naoliwiło się wszystko i żadnego bólu już nie było :D natomiast okropnie mnie to meczy bo jest to coś czego wcześniej nie miałem, takie spięcie w dole po lewej stronie, jakby mi coś wlazło w bok... tak jakby mnie coś gniotło niby z tyłu niby z lewej strony brzucha... taka choćby kolka ? Z tym że może to być od kapusty której dzisiaj trochę pojadłem, rzodkiewka - wzdymające rzeczy i tak to sobie tłumaczę żeby nie zwariować bo od kilku dni mam taki stres że ledwo żyje, wiem, nie jestem jedyny, ale muszę to z siebie wywalić...

Mam jeszcze takie pytanie : to usg nie będzie robione niestety przez urologa ale jest to z opinii ludzi dobry fachowiec, zajmuje się żylakami, choroby naczyń i wewnętrzne, ma kupę pacjentów i pracuje po całym śląsku, ma tanio ale mi chodzi przede wszystkim o szybkość bo u innych nie dość że po 130, 150 zl to musiałbym czekać jeszcze :/ ma sens takie badanie ? Z tego co wiem sprzęt jaki ma to HP Sonos 2000 i Telemed EchoBlaster 128.
Ostatnio edytowany przez Karorrr39 15 Maj 2016, 23:26, edytowano w sumie 2 razy
Karorrr39
 
Posty: 12
Rejestracja: 15 Maj 2016, 21:55

Re: Dyskomfort w mosznie

Postprzez romi » 15 Maj 2016, 23:23

Witam
To wygląda raczej na przewlekły stan zapalny, przeziębienie niż na nowotwór. Ze strony kręgosłupa mogą występować bóle o różnym natężeniu i w różnych miejscach. Jeśli masz takie podejrzenia to może warto zrobić prześwietlenie kręgosłupa.
Co do USG to wartość tego badania będzie taka, że lekarz oceni narządy wewnętrzne, ale prawdopodobnie nie wyjaśni źródła bólów.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Dyskomfort w mosznie

Postprzez Karorrr39 » 15 Maj 2016, 23:29

A czy jak moszna jest luźna to wtedy też obowiązuje zasada że jedno z jąder jest wyżej ? Czy wtedy mogą być na tej samej wysokości ?

Ten kręgosłup to takie dziwne - raz się zepnie w odc krzyżowym, innym w lędźwiu, a jeszcze innym to jest po prostu lekkie pobolewanie, w krzyżowym w jednym miejscu dokładnie na środku jakby a w odc lędźwiowym rozchodzi się jakby na boki poziomo.

W sensie że powie czy jest czysto czy coś jest, np. powiększone etc. ale poza tym żadnych innych działań nie podejmie ? Jeżeli byłby to jakiś stan zapalny to mogę się udać do rodzinnego i wypisze jakieś leki na to ?

Można tutaj wrzucać ew. zdjęcia do oceny czy powiększone czy nie itp. ?

Dziękuję gorąco za odpowiedzi, nie liczyłem że będą tak szybkie, pozdrawiam i zdrowia wszystkim !
Karorrr39
 
Posty: 12
Rejestracja: 15 Maj 2016, 21:55

Re: Dyskomfort w mosznie

Postprzez kk91 » 15 Maj 2016, 23:32

Natomiast w kontekście RJ zadaniem USG jest określenie czy jądro ma zachowaną jednorodną echogeniczność (jest całe tej samej struktury). To lekarz powinien uchwycić.
kk91
Przyjaciel Forum
 
Posty: 319
Rejestracja: 02 Gru 2014, 19:26

Re: Dyskomfort w mosznie

Postprzez romi » 15 Maj 2016, 23:40

Witam
Z reguły jądra nie są tej samej wielkości, różnice mogą być niewielkie. Również może tak być, że jedno jest nieco wyżej niż drugie, także tutaj nie ma obaw.
Rodzinny powinien dać skierowanie na RTG kręgosłupa i jeśli będzie coś nie tak, na pewno to wyjdzie w badaniu. Objawy które opisujesz mogą pochodzić od kręgosłupa.
Badanie USG służy do oceny w tym przypadku narządów wewnętrznych - lekarz radiolog opisuje to co widzi i jeśli stwierdzi nieprawidłowości to dalsze działania należą już do lekarza specjalisty.
Wrzucenie zdjęć na forum niewiele da, lepszy jest pełny opis wykonany przez lekarza.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Dyskomfort w mosznie

Postprzez Karorrr39 » 15 Maj 2016, 23:53

Pytam o tą mosznę bo do tej pory miałem lewe niżej więc chyba tak jak większość i kiedy moszna jest całkiem w górze lub w takim pośrodkowym położeniu to wtedy dalej tak jest ale kiedy jest całkiem luźna to jądra są na tej samej wysokości.

Aha, czyli po ewentualne leki jeśli stan zapalny to tylko dr urolog a 1-wszego kontaktu nie, bo wizytę u urologa mam na pt dopiero ale jak coś będzie to ani chwili się nie zastanowię tylko tam pójdę mimo że nie jestem zarejestrowany i wejdę do gabinetu i choćbym miał na kolanach prosić o przyjęcie to tak zrobię, walić honor...

PS. A te takie gniecenie w boku lewym, to może być od nerki ? Da się to jakoś wybadać palpacyjnie czy tylko badania ? Ale chyba jeśli w badaniu moczu nic nie wyszło to raczej nie mam się czym martwic co ?
Karorrr39
 
Posty: 12
Rejestracja: 15 Maj 2016, 21:55

Re: Dyskomfort w mosznie

Postprzez romi » 16 Maj 2016, 00:14

Witam
Co robić to zależy od tego co pokażą badania. Pierwsze kroki należy skierować do rodzinnego, który powinien ogarnąć całokształt. Ja wiem że różnie to jest, ale od czegoś trzeba zacząć, bo Ty nie musisz się na tym znać.
Poczekaj spokojnie do piątku na wizytę u urologa (chyba że coś niedobrego wyjdzie na USG), a najpierw idź do rodzinnego.
A przede wszystkim bez paniki.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Dyskomfort w mosznie

Postprzez Karorrr39 » 16 Maj 2016, 00:21

Ja byłem u rodzinnego jak odebrałem wynik z moczu, powiedziałem co i jak, cała historię, poradziła żebym narazie brał urofuraginum i aponaproxen bo takie wcześniej stosowałem i dolegliwości ustępowały po kilku tabletkach, i to przez tydzień, teraz w sumie tylko aponaproxen i różnie jest, czasem coś się tam odezwie a innym nie, ogólnie to zazwyczaj kiedy dłużej siedzę lub dam nogę na nogę czyli od ucisku.
Jutro badanie dopiero na 19.45 ale cieszę się że mnie przyjął w ogóle mimo kompletu pacjentów, wystarczyła rozmowa, w porządku się okazał juz na starcie.
Ostatnio edytowany przez Karorrr39 16 Maj 2016, 00:39, edytowano w sumie 2 razy
Karorrr39
 
Posty: 12
Rejestracja: 15 Maj 2016, 21:55

Następna

Wróć do Profilaktyka i diagnostyka

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości