Rak jądra

Działania profilaktyczne oraz diagnostyka nowotworów jądra.

Re: Rak jądra

Postprzez mardeb76 » 17 Lis 2016, 10:23

Witam,
8 tygodni po zabiegu to według wytycznych ostateczny termin podjęcia leczenia jeśli takowe będzie konieczne. Zakłada się, iż po tym czasie określony wcześniej stopień zaawansowania klinicznego choroby może ulec zmianie i w związku z tym konieczna jest jego weryfikacja, co w konsekwencji może skutkować innym schematem leczenia. W Waszym przypadku tego jeszcze nie wiadomo czy konieczna będzie chemioterapia, ale jest to jedna z opcji, którą w chwili obecnej musicie brać pod uwagę. W związku z tym uważam, że wizyta w 8 tygodniu po zabiegu jest na tzw. styk, a nawet trochę za późno. Leczenie zaproponowane przez lekarza i przez Was zaakceptowane będzie musiało zostać rozpoczęte natychmiast. Czy będzie taka możliwość w Częstochowie, tego musicie się dowiedzieć. Spróbujcie zadzwonić do rejestracji i powiedzieć jaka jest sytuacja, może cos się uda przyspieszyć. Pozdrawiam.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Rak jądra

Postprzez zona » 17 Lis 2016, 17:54

Dziękujemy mardeb76 za cenne rady.Pamiętasz jak pisalismy o twardym jądrze -okazało się ,ze tak jak mówiłeś krwiak się zrobił i dziś przebijanie tego było ,za 2 tyg.kontrola czy krwiak się wchłonął.Rozmawialiśmy dzisiaj z lekarzem ,ktory wykonywał zabieg usunięcia jądra odnośnie uzupełnienia wyniku histopatologicznego-nie jest to sprawa łatwa.Potrzebne jest skierowanie od onkologa leczącego .Termin odległy do dr Huras i będziemy dzwonić do dr Sarosiaka.Tyle dobrego o nim na tym fORUM ,więc odległość 300 km.to nie duży problem.Pozdrawiam serdecznie.
zona
 
Posty: 47
Rejestracja: 02 Lis 2016, 16:45

Re: Rak jądra

Postprzez romi » 17 Lis 2016, 18:19

Witam
W Waszym przypadku chyba optymalne będzie jednak przyjęcie chemioterapii, ze względu na czynniki zwiększające ryzyko wznowy przy obserwacji do nieakceptowalnego przez Was poziomu. Takimi czynnikami jest wielkość guza i niewiadome z opisu histopatologicznego.
Konsultacja u dr Sarosieka i poddanie się ewentualnemu leczeniu, lub obserwacji w Magodencie to dobra decyzja.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Rak jądra

Postprzez zona » 17 Lis 2016, 19:01

Będziemy próbowli uzupełnić wynik hist.Jenak romi masz rację ,wielkość guza 6,5 cm ,podwyższone Ldh są pewnie wskazaniem na leczenie uzupełniające.Myśle,że karbo...z tego co z forum przeczytałam...
zona
 
Posty: 47
Rejestracja: 02 Lis 2016, 16:45

Re: Rak jądra

Postprzez mardeb76 » 17 Lis 2016, 20:28

Witajcie,
Co do uzupełnienia opisu . Na karcie z opisem histopatologicznym powinna być pieczątka z nazwiskiem patomorfologa, który go sporządzał. Postarajcie się zadzwonić do pracowni i spróbujcie porozmawiać bezpośrednio z tym lub innym specjalistą. Powiedzcie grzecznie (najlepiej niech to zrobi żona), że się bardzo przejmujecie, i że czytaliście międzynarodowe wytyczne dotyczące koniecznych informacji na podstawie których ocenia się stan zaawansowania guzów jądra, i że rozmawialiście już z chirurgiem i onkologiem, że i oni to potwierdzili, i że jest niezmiernie ważne w perspektywie leczenia, i że bardzo prosicie o uzupełnienie opisu o informacje o których pisaliśmy wcześniej. Jeśli traficie na normalnego, otwartego człowieka to on Wam pomoże, jak na gbura to trudno. Uważam, że warto spróbować. Moja żona również dzwoniła do pracowni histopatologii w Olsztynie, porozmawiała, poprosiła i przyspieszyła uzyskanie wyniku. Wiem, ze to nienormalne ale w naszym kraju tak to czasem jeszcze funkcjonuje.
Co do krwiaka. Czy on był tak duży i bolesny, że należało go przebijać? U mnie krwiak był wielkości śliwki węgierki i lekko pobolewał, ale chirurg powiedział, że się rozejdzie sam i rzeczywiście tak się stało. Co prawda stało się to w okresie 7 tygodni. Być może to przebicie przyspieszy wchłonięcie tego krwiaka.
Co do dalszego leczenia to z tego co przeczytałem wielkość guza w przypadku nasieniaka nie jest czynnikiem zwiększającym ryzyko nawrotu według wytycznych ESMO i NCCN. Natomiast wg EAU 2016 Guidelines jeden z niekorzystnych czynników ryzyka wznowy w nasieniaku to guz powyżej 4cm oraz naciekanie sieci jądra (tego z waszego opisu chyba nie można stwierdzić jednoznacznie). LDH chyba macie już w normie? Sposób dalszego postępowania i tak rozstrzygniecie po konsultacji z dr Sarosiekiem. Na pewno Doktor obiektywnie przedstawi Wam możliwe opcje i podejmiecie najlepsza decyzję. Pozdrawiam
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Rak jądra

Postprzez romi » 17 Lis 2016, 21:16

Witam
Według jednych wytycznych wielkość guza jest czynnikiem zwiększającym ryzyko nawrotu, według innych nie jest. U nas lekarze skłaniają się bardziej za tym że jest. Może tak lepiej dla pacjenta.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Rak jądra

Postprzez zona » 17 Lis 2016, 21:25

Mąż dzisiaj dzwonił do Siemianowic gdzie wykonyawli bad.hist. i Pani powiedziała,ze uzupełnią wynik jeśli onkolog zleci ...Spróbuję jeszcze jutro raz ale czuję ,ze ciężko będzie...Dzwoniliśmy przed chwilą do dr Sarosieka i wysłaliśmy skany wszystkich badań.Czekamy na odpis.Wstępnie wizyta ustalona za tydzień:)))Pozdrawiam.
zona
 
Posty: 47
Rejestracja: 02 Lis 2016, 16:45

Re: Rak jądra

Postprzez zona » 18 Lis 2016, 15:03

Witajcie.Dzisiaj dr Sarosiek po przeanalizowaniu badań zaproponował podanie karboplatyny lub ścisła obserwację.Powiedział ,że jest to stopień IA lub IB.Karbopaltyna mogłaby być podana już w czwartek.Co zrobić?
zona
 
Posty: 47
Rejestracja: 02 Lis 2016, 16:45

Re: Rak jądra

Postprzez romi » 18 Lis 2016, 16:15

Witam
IA lub IB ze względu na niewiadome w opisie histopatologicznym. Musicie zastanowić się jak to rozwiązać, bo ścisła obserwacja to rygorystyczne terminy badań i niestety podwyższone ryzyko nawrotu w pierwszym okresie obserwacji, obciążenie psychiczne, ale szansa na uniknięcie obciążającego leczenia i ewentualnych skutków ubocznych. Z kolei przyjęcie leczenia wiąże się z co najmniej dwuletnią karencją na poczęcie dziecka, skutkami ubocznymi leczenia , ale zminimalizowaniem ryzyka nawrotu. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku kilka lat obserwacji i badań. Trzeba również pamiętać, że leczenie nie daje 100% pewności że nie nastąpi wznowa. Gdyby było jednoznaczne IA to wątpliwości przemawiających za obserwacją byłoby więcej. Spróbujcie jeszcze porozmawiać z patologiem o uzupełnieniu opisu.
Decyzja co zrobić należy tylko i wyłącznie do Was i podejmijcie ją kierując się tylko własnymi preferencjami, a nie sugestiami czy naciskami innych.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Rak jądra

Postprzez zona » 18 Lis 2016, 16:44

Jeśli chodzi o staranie się o dziecko to jesteśmy szczęsliwymi rodzicami 2 aniołków i tyle nam wystarczy;).Jakie są skutki uboczne podania karboplatyny???Moja intuicja podpowiada-poddać się leczeniu.Guz duży i podwyższone ldh przed zabiegiem,po usunięciu jądra spadło więc to raczej nie od wątroby...
zona
 
Posty: 47
Rejestracja: 02 Lis 2016, 16:45

PoprzedniaNastępna

Wróć do Profilaktyka i diagnostyka

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości