Witam
Mam na imię Tomek.
Mam 31 lat i jestem tu pierwszy raz.
Zacznę od tego iż w dzieciństwie miałem ściągane prawe lewe jądro z brzucha.Po kilkunastu latach żona zauważyła iż lewe jądro jest większe , twardsze oraz obolałe . Zrobiłem sobie z ciekawości badania dnia 15-01-2015 tzw. markery i oto ich wyniki LDH-220, Beta HCG - 16,39 z tedęncją wzrostowa oraz AFP- 17,21 z tendęcją wzrostowa. Później było usg po którym urolog się wystraszył i wyznaczył mi wizytę na operację na 25.03.2015 roku. 18.03.2015 roku moje wyniki podskoczyły w górę i tak LDH - 253 , Beta HCG - 143,9 , AFP - 63,86 i wszystko z tendecją wzrostowa. 25 marca miałem zabieg w znieczuleniu zastrzykiem w kręgosłup .Dodam ze 3 razy dawali mi ten bolesny zastrzyk i dopiero za 4 razem sie udal ale musiałem dostac głupiego jasia bo nie moglem zniesc bólu.Operowany byłem na oddziale urologicznym w Łasku w województwie łódzkim. Pamiętam jak widziałem swoje jądro z węzłem chłonnym. Po 3 dniach wyszedłem do domu i oczekiwałem na wynik patomofologiczny. No i sie doczekałem jak grom z jasnego nieba spadło na mnie . Zacytuje wynik : Jądro dł.4,5 cm rozciete. Większosc utkania jądra zajmuje guz z wylewami krwi, nie nacieka na osłonek jadra.Carcinoma embryonale testis G3 cum focis necrosi. W utkaniu guza obecne sa male ogniska potworniaka. W częściach litych nie mozna wykluczyc rozrostów torfoblastu. Później było TK i wynik tego mówi iż w śród piersiu przednim widać kilka węzłów o wielkości do 7x 5 mm.Widoczne nieliczne rozproszone węzły zaotrzewnowe wielkości do 10 mm oraz pojedyńczy węzeł wnęki wątroby wielkosci 10x8mm i to badanie było dnia 30.04.2015r. Dnia 10.07.2015 roku miałem kolejne TK jamy brzusznej i wynik tego wątroba,pęcherzyk,trzustka,nadnercza,sledziona i nerki bez zmian . Na wysokości lewej nerki pojedynczy wezeł zaotrzewnowy o sr. 17mm. Poza tym węzły zaotrzewnowe drobne do 10mm..Wyniki krwi bHCG - <0,1, AFP 2,81. Następnie kolejne TK jamy brzusznej dnia 21.03.2016 r wątroba,pęcherzyk,trzustka,nadnercza,śledziona i nerki bez zmian. W przestrzeni zaotrzewnowej widać kilka wezłów największy 18mm. Następnie wyniki krwi AFP 2,51 , CEA 0,8, PSA 0,136. i w kwietniu tego roku miałem kolejne Tk klatki piersiowej i cytuje wynik " W segm.1/2 pluca lewego przy szczelinie widoczny guzek 5x3mm odpowiadający najpewniej wewnątrz płucnemu węzłowi chłonnemu ? niedodmowy?. No i kolejne badanie krwi gdzie w gore poszły RDW-SD 49,2 oraz monocyty 1,00 , LDH 218 i bHCG<0,1. Moje pytania brzmią co w takiej sytuacji robić? Co dalej ? . W Koperniku w Łodzi powiedzieli ze jestem zdrowy. Jak mam to rozumieć .Proszę o porady i rady.
Dziękuję
Pozdrawiam Tomek