Interpretacja usg

Działania profilaktyczne oraz diagnostyka nowotworów jądra.

Re: Interpretacja usg

Postprzez oczekujaca » 18 Kwi 2017, 15:01

ale dla pewnosci usunę owłosienie tylko z lewej strony , zeby sie nie pomylili

Dodam od siebie :) Dobry plan! :D
oczekujaca
 
Posty: 89
Rejestracja: 09 Kwi 2017, 22:46

Re: Interpretacja usg

Postprzez JurekO » 18 Kwi 2017, 21:05

Hej, nie wiem, czy dobrze pamietam, ale depilacja nie powinna byc pianka, tylko mechanicznie maszynka. Ale jak robisz pare dni wczesniej, to moze nia ma znaczenia. No i tez caly obszar a nie jakez tam polowky :)
Awatar użytkownika
JurekO
Przyjaciel Forum
 
Posty: 287
Rejestracja: 16 Cze 2014, 13:38

Re: Interpretacja usg

Postprzez Rjjn » 20 Kwi 2017, 10:56

Siemanko jestem w szpitalu po badaniach krwi jutro rano usg . Mało wiem . Wiadomości szczatkowe. Podpisałem zgodę na usunięcie jaja jak i zgode na wzięcie wycinki z jaja bo takie dwie opcje przewiduja ale o wszystkim zdecyduje ordynator w dniu zabiegu. Teraz żałuję że nie wykonałem wcześniej gdzie indziej usg. Rtg klatki nie będę miał. Krew badali na jakieś rzeczy przed zabiegiem i markery które robiłem wcześniej .
Aha albo pachwinowo albo natna moszne i w ciągu 15 minut zrobią histopatologie i będą wiedzieli co i jak
PS zapytałem pielegniarke o rtg klatki i okazało się ze jednak będzie czyli dzisiaj będę miał rtg
Rjjn
 
Posty: 41
Rejestracja: 05 Kwi 2017, 21:04

Re: Interpretacja usg

Postprzez mardeb76 » 20 Kwi 2017, 11:37

Witaj,
Z tego co piszesz to wynika, iż lekarz ma raczej przeczucie, że to nie nowotwór. Oby miał rację. Nie jestem medykiem i trudno mi się ustosunkować do proponowanego postepowania tzn. dojście przez mosznę i przeprowadzenie śródoperacyjnego badania histopatologicznego. Pewnie jest to stosowana procedura, jednak biorąc pod uwagę to co pisaliśmy wcześniej tzn. bardzo małe jądro i w sumie bardzo duży udział guza w tym organie ja osobiście (to moje i tylko moje być może błędne i subiektywne zdanie) zdecydowałbym się na jego usuniecie radykalne. Kończąc, życzę Ci żeby ta zmiana nie była złośliwa, żebyś został z dwoma jajkami i szybko zapomniał o tym całym stresie. Trzymam kciuki i pozdrawiam, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Interpretacja usg

Postprzez Rjjn » 20 Kwi 2017, 12:01

A czy jest taka możliwość aby poddać się wnikliwej obserwacji bez żadnej ingerencji hirurgicznej
Rjjn
 
Posty: 41
Rejestracja: 05 Kwi 2017, 21:04

Re: Interpretacja usg

Postprzez mardeb76 » 20 Kwi 2017, 12:16

Cześć,
Pisaliśmy już o tym we wcześniejszych postach. Jeśli lekarz przypuszcza, że zmiana jest innego pochodzenia niż nowotworowego i w związku z tym zleci jakieś badania weryfikacyjne i oczywiście zaproponuje jakieś leczenie/postępowanie, które powinno jego zdaniem zniwelować ten stan chorobowy, to na czas tego leczenia, w oczekiwaniu na efekty można ograniczyć się do obserwacji. Na Forum opisanych było wiele takich dyskusyjnych, niepewnych na pierwszy rzut oka przypadków. W niektórych zmiany okazywały się niegroźne i ulegały regresji, w innych przypadkach były nowotworami, a próby ich usunięcia metodami farmakologicznymi tylko opóźniły decyzję o operacji.
Tak więc istnieje możliwość obserwacji, ale tylko w przypadku kiedy lekarz na podstawie wyników może mieć przesłanki ku temu, że zmiana nie jest nowotworem i stan obecny można spróbować zmienić stosując np. antybiotyki lub środki przeciwzapalne.
W Twoim przypadku wiesz tylko to, że widoczna jest zmiana na USG, żadnych innych badań nie robiono, nie zaordynowano również innego sposobu postepowania, więc jakie są podstawy do obserwacji?
Pozdrawiam, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Interpretacja usg

Postprzez Rjjn » 20 Kwi 2017, 12:37

Zgadza się Marcinie. Zbadał mnie przed chwilą lekarz operujący i powiedział ze zobaczymy co powie jutro lekarz radiolog. On sam wykonał usg i powiedział ze tez taka mała zmiana może siać i co wtedy?no właśnie... jutro o wszystkim będę wiedział po usg ich radiologa.
Powiedział również ze 99procent przez nich zmian których nie można było stwierdzić po usg okazywały się nowotworem.
Rjjn
 
Posty: 41
Rejestracja: 05 Kwi 2017, 21:04

Re: Interpretacja usg

Postprzez mardeb76 » 20 Kwi 2017, 14:05

Bardzo dobrze, że starają się potwierdzić diagnozę, wielkość i lokalizację zmiany na miejscu w szpitalu. U mnie też tak było, że urolog, który mnie operował przed zabiegiem wykonał samodzielnie USG żeby mieć pewność, że na jądrze coś rzeczywiście jest. Niech doświadczony radiolog się wypowie, dodatkowe informacje i punkt widzenia zawsze są cenne. To prawdopodobieństwo, o którym mówił lekarz (99%) dla mnie byłoby wystarczająco duże żeby wykonać standardową orchideoktomię. Czy zabieg masz planowany na jutro? Pozdrawiam,
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Interpretacja usg

Postprzez Rjjn » 20 Kwi 2017, 14:10

Tak zabieg mam planowany na jutro godziny koło 11 a rano o godz 9 będzie wykonane usg przez specjalistę
Rjjn
 
Posty: 41
Rejestracja: 05 Kwi 2017, 21:04

Re: Interpretacja usg

Postprzez Rjjn » 20 Kwi 2017, 15:25

Uzyskałem informację od lekarza ze rtg klatki w normie
Rjjn
 
Posty: 41
Rejestracja: 05 Kwi 2017, 21:04

PoprzedniaNastępna

Wróć do Profilaktyka i diagnostyka

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 26 gości