Rak jądra - www.RJForum.pl - polskie forum

Do urologa pojade w przyszłym tygodniu. Dzisiaj coraz mniej odczuwam ucisk jądra, lecz źle się czuję. Tzn jakby łapała mnie grypa. Po lewej stronie miednicy odczuwam podczas dotyku nieprzyjemne pulsowanie.

Badam się już tysięczny raz, na lewym najądrzu mam ciągle to zgrubienie. Na prawym nie jest ono takie samo, troche mniejsze.
Staram się wyluzować ale się nie da... jak wpisuję w internet i czytam o nowotwotrze, to takie symptomy mają przerzuty do węzłów chłonnych... najbardziej wkurza mnie to, że nie czuję na jądrze rzadnego zgrubienia... wolałbym być przygotowany i przynajmniej bym wiedział na czym stoję a tak to cały czas o tym myślę i się badam.

Witaj,
Twoje postępowanie jest właciwe. Wizyta u urologa w przyszłym tygodniu do bardzo szybko. Nie badaj się ciągle bo rozbolą Cię jądra i podbrzusze. Uspokój się, ból w plecach to nie przerzuty. Przerzuty zaczynają boleć jak są bardzo zaawansowane tzn. duże i uciskają na zdrowe organy, nerwy, naczynia. Wiele osób na Forum miało takie wrażenia (łąćznie ze mną) i w zdecydowanej większości przypadków zakończyło się na strachu. Pozdrawiam, Marcin.

Po raz kolejny słowa Marcina są zasadne. Bóle części lędźwiowej pleców są objawem charakterystycznym masywnych przerzutów do węzłów chłonnych zaotrzewnowych i nie wolno ich lekceważyć... ale u 60?-70?-80?% pacjentów są to bóle, których przyczyna nie leży w przerzutach. Można rzec - 90% chorych z masywnymi przerzutami do węzłów będzie odczuwać bóle. Ale 80% chorych bez przerzutów będzie odczuwać je z innej przyczyny. Dokładna diagnostyka obrazowa może dać odpowiedź.

Pozdrawiam,

Witam.

Dzisiaj wstałem rano i dyskomfortu w lewej części miedncy już prawie nie odczuwam. Tak samo dyskomfort na lewym jądrze zniknął.

Zastanawiam się czy to nie nerwica. Do urologa oczywiście pojadę bo jednak dyskomfort jądra skądś się wziął, lecz odczuwałem ucisk w gardle, wielką panikę, i dosłownie dreszcze.

W Twoim stanie psychicznym wskazana jak najszybsza wizyta u lekarza. Pozdrawiam, Marcin.

Jak się skończyła ta historia? Czytałem, że coraz więcej mężczyzn ma problemy na tym punkcie, ale na tle nerwowym.