Rak jądra - www.RJForum.pl - polskie forum

Kursy odbywają się tak 1,2,3,4,5 dzien wlewy ,8 i 15 dnia dolewka, czyli zastrzyk z Bleomycyny. Kolejny kurs zaczyna się po 21 dniach o zaczęcia poprzedniego. Czyli po ost dolewce 15 dnia ma się tydz. przerwy.

Witam,

Dodam od siebie, że konieczne jest częste kontrolowanie morfologii krwi z tego względu, że chemioterapia upośledza pracę szpiku kostnego - niedziałający szpik to brak białych krwinek a brak białych krwinek to brak odporności. Stąd po leczeniu najbezpieczniej przebywać w domu, unikać skupisk ludzkich (a więc i możliwości podłapania czegoś), w razie wystąpienia nagłego spadku WBC w morfologii należy rozpocząć podawanie czynnika wzrostu. Często taki nagły spadek objawia się wystąpieniem wysokiej gorączki - gorączki neutropenicznej. Jest to taki znak, że coś się dzieje i trzeba to sprawdzić. Program BEP jest wysoce mielotoksyczny dlatego takie spadki występują u znacznego odsetka leczonych tą chemioterapią.

Pozdrawiam

witam!
MORFOLOGIA MĘŻA JEST BARDZO DOBRA PO PIERWSZYM KURSIE.WE WTOREK MIAL DOLEWKE,TROCHE CZUL SIĘ OSLABIONY ALE NA CHWILE OBECNĄ JEST OK.MÓWI ,ŻE NIA MA KONDYCJI BO SIĘ SZYBKO MĘCZY TZN.JAK IDZIE SZYBSZYM KROKIEM.CZY TO SĄ M.IN SKUTKI UBOCZNE CHEMI?I MAM JESZCZE JEDNO PYTANIE-MĄŻ DOSTAL WYSYPKI NA BARKACH I KLATCE PIERSIOWEJ CZY TO TEZ SKUTEK UBOCZNY?CZY MOZE NP WYPIC WAPNO?KROSTKI ZACZYNAJĄ SWĘDZIEĆ JAK SIĘ PO NICH PODRAPIE.

Witaj,

Osłabienie na 99% spowodowane jest przechodzonym leczeniem, wszak jest to leczenie dość intensywne i może powodować szereg objawów ubocznych. Również wysypka może mieć podłoże w przechodzonej chemioterapii, natomiast wątpię, żeby "wapno" cokolwiek tutaj zadziałało. Natomiast warto powiedzieć lekarzowi o tych objawach przy następnej dolewce.

Pozdrawiam

Witam po dłuuuuuuuuuugiej przerwie!!!!Mąż zakończył chemię pod koniec września,pażdziernikowe wyniki byłY BARDZO DOBRE TZN:morfologia i markery w normie,obraz z tk też nie wykazał przeżutów ,węzły chłonne się zmniejszyły do normalnych rozmiarów,czyli wszystko jest ok. .Hmmm ,ale jest jedno ale ,mąż poszedł do pracy i ostatnio zaczął narzekac na ból lewego jądra ,nie jest to ból trwający cały czas,on to określil jako takie "cykanie" od czasu do casu ,no ale boli.Mówił jeszcze ,że ma wrażenie ,że drętwieje czasami mu lewa noga.Nie wiem co o tym myśleć boję się i mąż także ,że skorupiak powrócił.Czy to jest wogóle możliwe ,że po tak mocnej chemi i dobrych wynikach po niej mógł nastąpić jakiś zwrot akcji czyli przerzut? Dodam że mąż czasami potrafi spędzać za kierownicą od 4 do 8 a nawet 10 godz. oczywiście ma taką pracę ,oprócz tego dźwiga ciężkie (po 25kg jedna) puszki z lakierami ,a może to wina ciężaru jaki czasami w ciągu dnia przeniesie(czasami jest to nawet od 250 do 700 kg oczywiście nie codziennie,tylko wtedy gdy jedzie w trasę czyli jakieś dobre 3 dni w tyg).Sama nie wiem co o tym mam ,myśleć.Trollu czy możliwe ,żeby w tak krótkim czasie nastąpił przerzut?Czy te bóle są normalne?Proszę o jakąs odp ,bo zaraz oszaleję od tej niepewności.

Witaj,

Jak sama widzisz wyniki były świetne. To wszystko praca i wysiłek z nią związany. Podobno jak budzisz się i nic nie boli to znaczy, że nie żyjesz Coś w tym jest!

Pozdrawiam

to dobra wiadomość dziękuję!Trollu powiedz mi jeszcze jedną rzecz,a mianowicie w jakim czasie od zakończenia chemi i zrobienia wyników(które są rewelacyjne)może nastąpić przerzut,czy nie ma takiego czasu do określenia.Wiem ,że może to pytanie jest tendencyjne ale....

Życzę Wam pokoju, życzę Wam takich rąk, które nie będą się długo zastanawiać czy komuś pomóc..., życzę Wam odpowiednich słów w odpowiednim czasie, kochającego serca, które prowadzić będzie Was przez życie.Życzę Wam miłości, szczęścia, poczucia bezpieczeństwa, wiele dobroci, przez którą człowiek staje się kimś więcej. Życzę Wam także spotkań z takimi ludźmi, którzy w chwilach trudnych dodadzą Wam odwagi, którzy Was pocieszą gdy zawita u Was smutek.Życzę Wam małych spraw, które Was ucieszą, oraz, aby każdy dzień był pełen szczęścia dawkowanego w perfekcyjnych dawkach, które dodadzą Wam poczucia, że nowonarodzony uśmiecha się do Was...Wesołych Świąt!.
.............o
.........../`,\
.........../__\
.........../ . o \
........../_ , *_\
........../ `, .* \
........./ ? `~ . \
......../_ . * .,o_\
......../ ? o .. ~ \.
......./ . * .... . o.\
....../_ ,,~~ '. * ' _\
....../`~,, .. o.......\.
...../ .* ...`' * ? ,',..\
..../_.....o ..~~,, , _\
.../ .. * ......... ,, ~ ' \
../* .... o ..._~`'*...o \
..`-,,~'`' ...* ... _ ,-´
..........":-------:"
............._||_

Witaj,

Wznowa może być teraz jak i za dwa lata, to loteria ale szansa na takie coś po leczeniu jest minimalna. Stąd obserwacja ale moim skromnym zdaniem jesteście wolni od nowotworu

Pozdrawiam!