Guz-operacje-pytanie

Działania profilaktyczne oraz diagnostyka nowotworów jądra.

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez romi » 27 Wrz 2017, 16:05

Witam
Nie musisz mieć wyniku badań histopatologicznych żeby zapisać się do onkologa -nie musisz nawet mieć skierowania, natomiast powinieneś to zrobić, bo tak jak wcześniej pisałem musisz dostać skierowanie na tomografię i nie wiadomo jak długo u Ciebie jest z terminami wizyt.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez Rafal94 » 27 Wrz 2017, 16:32

Orientowałem się i wychodzi, że ciężko się zapisać do onkologa bez posiadania badania histopatologicznego- jest to możliwe, ale mogą mnie zapisać na termin w którym już na pewno wynik hist. będę posiadał.
Myślalem, że jest możliwość wcześniejszej wizyty, żeby zaklepać sobie tomograf.
Rafal94
 
Posty: 25
Rejestracja: 04 Wrz 2017, 20:11

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez romi » 27 Wrz 2017, 19:45

Witam
A jeśli będziesz miał wynik badania histopatologicznego to termin będzie szybszy? Gdzie takie zwyczaje panują?
Poza tym masz rozpoznanie ze szpitala i to powinno wystarczyć do zapisania do onkologa w trybie pilnym.
I znowu będziesz czekał na termin tomografii. Musisz trochę zintensyfikować działania, bo czas ucieka.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez Rafal94 » 27 Wrz 2017, 20:46

Lublin.
Mniej więcej właśnie tak wygląda sytuacja.
Teraz mogę się zapisać do onkologa na 20 października.
Jeżeli wyniki będę miał wcześniej, to mogę przyjść i 'prosić' o wcześniejszy termin - nie wiem dokładnie o co chodzi, czy są terminy zapełnione, czy chodzi o to, że ktoś zgodziłby się przyjąć mnie dodatkowo.
-----------
Jeżeli chodzi o tomograf, to zapewne nie w każdym ośrodku jest możliwość jego wykonania w trybie przyśpieszonym? - smutne
Rafal94
 
Posty: 25
Rejestracja: 04 Wrz 2017, 20:11

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez romi » 27 Wrz 2017, 22:29

Witam
Niestety Lublin nie należy do ośrodków przyjaznych chorym na nowotwory jądra. Coś na ten temat może powiedzieć m9nika.
Niezależnie od wszystkiego walcz o swoje i nie dawaj się łatwo spławić. To naprawdę ważne, abyś wszystkie badania zrobił w określonym terminie.
Czy masz kartę DILO - to powinno przyspieszyć diagnostykę.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez Rafal94 » 27 Wrz 2017, 23:02

Nie posiadam karty DILO.

Narazie cierpliwie poczekam na wynik hist. (cóż, długo się czeka...), następnie tomograf, jeżeli będzie trzeba odpłatnie.

O wszystkim będę pisał w tym temacie.
Rafal94
 
Posty: 25
Rejestracja: 04 Wrz 2017, 20:11

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez Rafal94 » 12 Paź 2017, 14:02

HIST.
Guz Leydig cell tumor
Wykonano odczyny immunohistochemiczne: inhibina+, Melan A+, kalretynina+, S100+, PLAP-, CD30-, CK-.
Indeks proliferacyjny KI-67 (MiB1) dodatni w poniżej 1% komórek guza.
Maksymalny wymiar guza ok 0,7cm. Wokół guza obecne drobne skupienie komórek Leydiga pomiędzy kanalikami nasiennymi.

02-najądrze-przekrój najądrza
03-linia cięcia-I-W ocenianej chirurgicznej linii cięcia utkania nowotworowego nie stwierdza się
II- przekrój powróżka nasiennego

Czy w wyniku hist są podane wszystkie informacje?

Może ktoś mi napisać coś więcej o moim przypadku?- Czy dobrze myślę, że jest to prawdopodobnie guz łagodny? - czy w takiej sytuacji onkolog da mi skierowanie na tomograf?

Pozdrawiam
Rafal94
 
Posty: 25
Rejestracja: 04 Wrz 2017, 20:11

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez romi » 12 Paź 2017, 14:45

Witam
W Twojej sytuacji zabieg chirurgiczny w zasadzie kończy sprawę. Teraz trzeba zaplanować terminy kontroli.
A skierowanie na TK onkolog powinien wystawić.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez mardeb76 » 12 Paź 2017, 14:47

Witaj,
Leydig’s cell tumor jest to nowotwór łagodny wywodzący się z komórek zrębowych. Guzy jądra zbudowane z komórek Leydiga są rzadkie i są to zwykle zmiany łagodne. Zwykle nie oznacza, że zawsze. Zgodnie z dość nieliczną literaturą anglojęzyczną istnieją przypadki uzłośliwienia się tego typu nowotworu, co powoduje przerzuty i wznowę choroby w innych lokalizacjach. Zwykle pierwszym miejscem są węzły chłonne w przestrzeni zaotrzewnowej. Dla choroby w najniższym stopniu zaawansowania ryzyko przerzutów, w zależności od źródła literaturowego, mieści się w zakresie od kilku do kilkunastu procent, czyli tak jak w przypadku innych odmian histologicznych nowotworów jądra. Oczywiście są czynniki ryzyka zwiększające prawdopodobieństwo wystąpienia przerzutów, analogiczne do innych typów nowotworów jądra. Co dalszego leczenia to podstawowym sposobem są zabiegi chirurgiczne czyli usunięcie jądra oraz przy występowaniu czynników ryzyka zapobiegawcze RPLND. Niestety ten typ nowotoworu w przypadku uzłośliwienia (co zdarza się niezmiernie rzadko) i przerzutowania jest oporny na typowe schematy chemoterapeutyczne i radioterapeutyczne stosowane w przypadku innych nowotworów zarodkowych jądra. Poniżej publikacja dość aktualna (2014) naukowa na ten temat:
http://www.cancernetwork.com/oncology-j ... cell-tumor
Są jednak opisane przypadki, gdzie leczenie cytostatykami (paklitakselem i karboplatyną), przyniosło oczekiwane rezultaty:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3784121/
Ze względu na fakt, iż są to rzadko spotykane guzy to i literatura na ten temat jest uboga. Czy opis histopatologiczny, który przedstawiłeś w pierwszym poście to całość tego co dał patomorfolog. Jeśli tak to w kontekście tego co napisałem i co przeczytasz w tych publikacjach powinieneś poprosić o jego uzupełnienie tzn. o informację dotyczącą, angioinwazji, naciekania na osłonkę pochwową. Wtedy tak naprawdę będzie można ustalić stopień miejscowego zaawansowania choroby i zweryfikować istniejące czynniki ryzyka wznowy. Proponuję Ci również abyś po uzupełnieniu i skompletowaniu wszystkich wyników badań (łącznie z TK) skontaktował się drogą e-mail z dr Tomaszem Sarosiekiem i poprosił o konsultację. Pozdrawiam, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Guz-operacje-pytanie

Postprzez gosiapt » 26 Paź 2017, 19:47

Kochani

Moj brat ma zaplenie gardla jest na antybiotyku. Jednak od dluzszego czas bola go plecy, dzis dostal bolu pecherza. Ostatnie 2-3 dni to rowniez bol brzucha.Czy to swiadczy o przezutach ? Pojechal z mama na pogotowie
gosiapt
 
Posty: 111
Rejestracja: 28 Sie 2017, 20:48

PoprzedniaNastępna

Wróć do Profilaktyka i diagnostyka

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości