Obawy

Działania profilaktyczne oraz diagnostyka nowotworów jądra.

Re: Obawy

Postprzez julek » 21 Sty 2012, 14:57

A własnie! zapomniałem dodac ze jak ten stan zapalny był ostrzejszy to z cewki moczowej miałem w wyciek bezbarwnego gęstego płynu podobnego do ejakulatu tylko w większej ilości
julek
 
Posty: 7
Rejestracja: 20 Sty 2012, 21:43

Re: Obawy

Postprzez troll » 21 Sty 2012, 19:00

Witam,

Przyczyn Twoich odczuć może być kilka, mało prawdopodobne jest aby był to guz jądra. W diagnostyce różnicowej należy rozważyć zapalenie najądrza, żylaki powrózka nasiennego oraz wodniaka jądra. Myślę, że dla Twojego spokoju powinieneś jeszcze porozmawiać z innym urologiem, który zrobi Ci badanie USG.
I jeszcze jedno pytanie takie "orólnoonkologiczne". Czy jesli np. rak jadra da przerzut do płuca to czy w płucu rośnie wtedy rak jadra o takiej samej jak w jąrdze strukturze? czy jesli np będzie to potworniak to czy po przerzuceniu się do płuca w płucu również bedzie rozwijał się jako potworniak?

Przerzuty posiadają morfologię guza pierwotnego. Więc jeśli guz jądra o utkaniu potworniaka przerzutuje do płuca to w płucu również będzie wzrastał potworniak. Oczywiście to ogólne wytłumaczenie bo bardzo rzadko zdarza się (ale zdarza), że przerzuty zawiera także inne utkanie, nieobecne w jądrze np. potworniaka i raka zarodkowego - jest to kwestia nieustannych transformacji nowotworowych w obrębie guza.

Pozdrawiam
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Obawy

Postprzez julek » 21 Sty 2012, 19:21

Dzięki za odpowiedź. bardzo mnie uspokoiła. na razie nie chce mi sie latac po lekarzach bo jestem w holandii i jakos do tutejszych lekarzy nie mam zaufania. Ze wszystkich opisów jakie znalzlem dla moich dolegliwosci pasuje wodniak jądra pozostawiony przez stan zapalny. doczytalem sie ze leczenie jest tylko operacyjne. czy jest to konieczność czy mozna liczyć ze wodniak wchłonie sie sam?


a ostrukturę przerzutow zapytalem bo chociaż zawszy spodziewałem się ze struktura ogniska pierwotnego i przerzutów powinna byc taka sama to jednak ostatnoi spotkałem sie z twierdzeniem ze przerzuty wcale nie są takie same jak ognisko pierwotne i np. jesli rak watroby przerzuci sie np. do płuca to w płucu wcale nie rozwija sie rak watroby tylko rak płuca. jak to na prawde jest z tymi przerzutami?

pozdrawiam
julek
 
Posty: 7
Rejestracja: 20 Sty 2012, 21:43

Re: Obawy

Postprzez troll » 21 Sty 2012, 19:26

Witam,
np. jesli rak watroby przerzuci sie np. do płuca to w płucu wcale nie rozwija sie rak watroby tylko rak płuca

Nie jest to prawda. Co prawda biologia przerzutu może nie odpowiadać biologii ogniska pierwotnego to jednak wciąż jest to utkanie z ogniska pierwotnego a nie kolejny, pierwotny nowotwór tego narządu.

Pozdrawiam
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Obawy

Postprzez julek » 21 Sty 2012, 19:42

a co to znaczy że biologia przerzutu moze róznic sie od biologi ogniska?
julek
 
Posty: 7
Rejestracja: 20 Sty 2012, 21:43

Re: Obawy

Postprzez troll » 21 Sty 2012, 22:46

Witam,

Na przykład to, że zmiana przerzutowa może wykazywać większą lekooporność lub w drugą stronę - mniejszą lekooporność, może też różnić się złośliwością histologiczną - postępować wolniej lub szybciej itd.

Pozdrawiam
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Poprzednia

Wróć do Profilaktyka i diagnostyka

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości

cron