Guz jądra 14 mm

[justyna09000]

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Mąż nie ma żadnych z wyżej wymienionych objawów. Pozostaje nam chyba za jakiś czas skontrolować ponownie poziom testosteronu.
Pozdrawiam

[justyna09000]

Witajcie,
Mija rok od diagnozy, u nas póki co wszystko dobrze, kolejne TK zaplanowane na 5 listopada. W między czasie mąż zrobił markery, które wyszły w normie. Wszystko układa się dobrze, tak jak i rok temu... I jak już miałam wewnętrzny spokój, tak teraz znowu nadchodzi mnie stres przed kolejnymi badaniami kontrolnymi. Los chciał ze diagnozę postawiono dokładnie w dzień urodzin naszej córki. Zastanawiam się za jaki czas wspomnienie diagnozy nie będzie przyslaniac mi urodzin córki. Czy w drugim roku ryzyko wznowy przy nienasieniaku jest już mniejsze? Wiem, że ryzyko maleje po 2 roku. Ale może znajdę gdzieś dokładniejsze statystyki co do konkretnego stadium zaawansowania 1S? Tak, wiem, przesadzam. Ale mam ścisły umysł i liczby mają dla mnie duże znaczenie.
Pozdrawiam i zdrówka życzę.

[justyna09000]

Witajcie,
Mąż po kolejnej kontroli markerów:
beta-HCG <0,100 (0-2)
AFP 3,31 (0-7)
LDH 145 (135 - 225)
Oby tak dalej

Jutro kontrolne TK.

Pozdrawiam,
Justyna

[Krolewsky]

Wiem, że ryzyko maleje po 2 roku. Ale może znajdę gdzieś dokładniejsze statystyki co do konkretnego stadium zaawansowania 1S?

Poszperam w liczbach tylko musisz mi przypomnieć w skrócie, żebym nie musiał czytać całego wątku i wyszukiwać informacji. Mąż miał nienasieniaka 1S i potem 3x BEP? I pytasz o ryzyko wznowy w drugim roku od chemii?

[justyna09000]

Hej,
dokładnie tak, nienasieniak (carcinoma emryonale + potworniak) w stadium 1S i 3 kursy BEP. Mąż zakończył chemioterapię w styczniu tego roku. Dzięki z góry za podesłanie jakichś statystyk

[Krolewsky]

CDla obserwacji 1 stopnia jest troche tych danych, ale dla rozsianych i po leczeniu dużo cieżej.

Np tutaj:
https://ascopubs.org/doi/10.1200/JCO.2009.23.0714

Niestety grupa badanych nie jest duża i cieżko powiedzieć czy te proporcje się utrzymują dla dużych grup. W każdym razie wynika z tego że późne wznowy choroby pierwotnie rozsianej lecoznej po chemioterapii są częstsze niż u obserwowanych bez leczenia i oznak rozsiania.

Kod: Zaznacz wszystko

Wyniki
Zidentyfikowano sto czterdzieści jeden pacjentów. Po medianie czasu obserwacji 15,5 roku u 12 pacjentów (9%) wystąpił nawrót choroby. Spośród tych 12 pacjentów ośmiu pacjentów nie ma obecnie żadnych dowodów choroby (NED), a czterech pacjentów zmarło z powodu choroby. Szacowane 15-letnie przeżycie wolne od nawrotów (RFS) i przeżycie specyficzne dla raka wyniosły odpowiednio 90% i 97%. Szacowany 15-letni RFS dla pacjentów wysokiego ryzyka (n = 109) w porównaniu z pacjentami średniego lub niskiego ryzyka (n = 32) wynosił odpowiednio 95% i 73% ( P = 0,001). Sześciu pacjentów (4%) doświadczyło nawrotu w przestrzeni zaotrzewnowej, z czego dwóch zmarło z powodu choroby. Pięciu pacjentów miało późny nawrót (zakres od 3 do 13 lat), w tym dwóch pacjentów w przestrzeni zaotrzewnowej. Wszystkich pięciu pacjentów ma obecnie NED.
Nawroty są rzadkie i potencjalnie uleczalne przy dalszym leczeniu.

Mąż jako pacjent niskiego ryzyka, bo mial 1s + rokowania dobrego poziomu (według poziomu markerów), ma według tych statystyk 95% szans na 15 lat bez wznowy, a wznowy i tak są wyleczalne w lekkiej większości. Jak widzisz na 12 przypadków wznowy ogólnie u ludzi z rozsianą chorobą po chemii, także tych ze średnimi i złymi rokowaniami, aż 5 miało późną wznowę (late relapse) więc te proporcje sa inne niż te w obserwacjach 1A i 1B bez leczenia chemią, gdzie 95% wnowy jest w pierwszych 2 latach.

Co do nerwów związanych z obserwacją, niestety są i nie wiele chyba można z tym zrobić, trzeba wpisać je w koszty wygranej z chorobą. Mi też się ręce trzęsą jak po 2latach otwieram kopertę z opisem tomografu Pozdrawiam

[Krolewsky]

Trochę może jeszcze wyjaśnie bo to zdanie z "pacjentami wysokiego ryzyka średniego i niskiego" jest przetłumaczone troszkę nielogicznie i może wprowadzać w błąd.

Przy rozsianych nienasieniakach (a 1s uznajemy za rozsianą chorobę bez dowodów obrazowych) stosujemy 3 warianty rokowań. Dobre - good , średnie - intermediate i słabe - poor.
Mąż w dobre rokowania, więc w tym zdaniu troche źle przetłumacoznym jest to "wysokie ryzyko" a chodzi oczywiście o "dobre rokowania" i PFS 15lat to aż 95%.

[justyna09000]

Dziękuję Ci za wszystkie dane ☺️
No nic, pozostaje być dobrej myśli bo jak widać ryzyko wznowy nie jest duże, jednak zapewne każde kolejne badania kontrolne będą wiazaly się ze stresem. Przede wszystkim moim, bo mąż jest pewny że chorobę ma już za sobą ☺️

[justyna09000]

Witajcie,
Kolejne kontrolne TK za nami. Wszystko w normie.
Pozdrawiamy wszystkich i życzymy dużo zdrowia ☺️

[Krolewsky]

Z każdym badaniem ryzyko mniejsze, gratulacje.