Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o poradę

Działania profilaktyczne oraz diagnostyka nowotworów jądra.

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez gustaw » 20 Lis 2019, 05:09

Krolewsky napisał(a):W obserwacji stracisz kartę DILO (jeśli nic sie nie zmieniło z przepisami)

Nie dotarłem do szczegółowych przepisów dot. DILO ale u mnie Pani od DILO chciała zamknąć kartę ale po moim proteście doszła do wniosku na następny dzień że w sumie to DILO może zostać na cały okres obserwacji...

No w końcu obserwacja to diagnostyka a diagnostyka to czesc leczenia...
gustaw
 
Posty: 38
Rejestracja: 29 Kwi 2019, 00:02

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez DaKor » 20 Lis 2019, 17:47

U mnie problem jest taki, że nie miałem w ogóle wyrabianej karty DILO. Termin orchidektomii udało mi się dzięki zrządzeniu losu mieć 3 dni po usg (zwolnił się termin), z kolei leżąc w szpitalu wyprosiłem na obchodzie o 3xTK, badania krwi robiłem prywatnie. Jestem już po diagnozie u dr Sarosieka. Dziś wstępnie dzwoniłem pytać się o terminy i faktycznie nie jest kolorowo, wszędzie karta DILO znacznie przyspiesza terminy, trochę jest problem z tym pierwszym terminem. Będę próbował mimo wszystko wyrobić u lekarza rodzinnego kartę DILO, ale pewnie może być z tym problem na takim etapie jak u mnie, ale kto wie. Odnośnie wytycznych to otrzymałem jedynie tabelę, która została już tu umieszczona. :)
DaKor
 
Posty: 48
Rejestracja: 26 Paź 2019, 18:13

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez Krolewsky » 20 Lis 2019, 19:21

Tym bardziej musisz dopilnować skierowań i umówić wizyty kilka miesięcy wcześniej. W pierwszym roku dobrze by było to robić bez poślizgów bo jest decydujący (około 85% nawrotów nienasieniaków odkrywa się w badaniach w 1 roku).
Na podstawie tabeli sobie wypisz sobie daty TK i potem rejestruj sie na nie z kilkumiesiecznym wyprzedzeniem.
Krolewsky
 
Posty: 342
Rejestracja: 13 Sie 2017, 11:42
Miejscowość: Wrocław

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez karol65 » 07 Mar 2020, 15:34

Jeśli chodzi o leczenie raka jądra w Krakowie to bardzo polecam Wam SCM clinic. Dr Dudek i dr Curyło to świetny tandem urologów. A sala operacyjna i opieka pooperacyjna jest w tym miejscu na najwyższym poziomie.
karol65
 
Posty: 1
Rejestracja: 07 Mar 2020, 15:33

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez DaKor » 07 Mar 2020, 18:03

Myślę, że rola urologa (mam na myśli orchidektomię) w całym procesie leczenia raka jest znacznie mniej istotna niż onkologa i tak jak doradzano mi na forum, liczy się czas wycięcia a nie precyzja urologa, bo zabieg jest prosty. Ja miałem operację w Suchej, kilkadziesiąt minut, wszystko przebiegło wzorcowo, brak krwiaka i innych powikłań. Nie widzę sensu z perspektywy czasu szukania klinik na samą wycinkę, zwłaszcza, że na stronie tej kliniki nie ma zbyt wielu informacji o onkologii poza 2.5h konsultacji onkologicznej tygodniowo? A co z leczeniem?

--

Skoro już napisałem odpowiedź, to mały update z mojej strony. Markery jak na razie ok, usg drugiego jądra też, pierwsze kontrolne badania obrazowe bez żadnych zmian. Kolejne w maju, a potem we wrześniu.
DaKor
 
Posty: 48
Rejestracja: 26 Paź 2019, 18:13

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez troll » 12 Mar 2020, 21:28

Witaj,

Popieram, rola onkologa klinicznego w całym procesie jest kluczowa. To specjalista onkolog kliniczny podejmuje wszystkie najważniejsze decyzje terapeutyczne, organizuje konsulatacje specjalistów specjalności zabiegowych, radioterapeuty czy pozostałych specjalistów, których udział w procesie leczniczym jest również nie do przecenienia, jednak ich udział jest konieczny tylko na niektórych etapach tego procesu. Cały czas poszukujemy specjalistów onkologii klinicznej ze wszystkich rejonów Polski do współpracy z Forum w zakresie konsultacji pacjentów. Nie jest to łatwe, ale nie ustajemy w działaniu. W szczególności chodzi o południe Polski - Dolny Śląsk, Śląsk, Małopolskę, Podkarpacie.

Pozdrawiam,
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez DaKor » 31 Lip 2020, 17:58

Cześć,
czy znane są Wam przypadki, że w trakcie obserwacji RJ może dawać jakieś zmiany w obrębie kolan? Jestem 10 miesięcy na obserwacji, jama, miednica, jądro, markery są ok, robię wszystko wg zaleceń. Dziś byłem na usg kolan (ból w prawym), w lewym kolanie (które nie daje objawów) osoba, która wykonywała usg opisała "dziwną" zmianę, jak się wyraziła taką, której nigdy nie widziała w tym miejscu, a ze względu na to ze jestem po nowotworze to zaleciła kontakt z onkologiem. Tyle, że wizytę w Magodent mam dopierow w listopadzie, nie wiem czy pisać z tym do dr Sarosieka. Do rzeczy:

"W podskórnej tkance tłuszczowej częsci przyśrodkowej kolana w obrębie zrazików tłuszczowych wyodrębnia się [b]owalna strefa hipererchogeniczna, dobrze ograniczona, bez wzmnożonego unaczynienia w badaniu PD, wlk. około 6x3m[/b])".

Dr podczas USG powiedziała, żę nie podejmuje się stwierdzenia, co to może być. Jest nietypowe, może miałem kiedyś jakiś uraz, ale może lepiej iść do onkologa, może biopsja, może obserwacja itp. Czy taka zmiana może być podejrzana w jakiś sposób onkologicznie?
DaKor
 
Posty: 48
Rejestracja: 26 Paź 2019, 18:13

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez Grrr34 » 02 Sie 2020, 16:56

Według mojej opinii raczej wątpliwa sprawa, odnośnie sytuacji aby ewentualna wznowa pojawiła się w stawie kolanowym....
Oczywiscie co do samego sprawdzenia to powinieneś to zrobić ze wgledu na fakt, że może to być jakaś zmiana niezwiązana z nowotorem jadra
Grrr34
 
Posty: 183
Rejestracja: 08 Lut 2017, 21:51

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez DaKor » 15 Lis 2020, 17:05

Cześć,
ta zmiana o której wcześniej pisałem to okazał się być łagodny nowotwór, tłuszczak, bardzo mały. Tak mi powiedziało na kolejnym usg (u ortopedy), byłem tez u onkologa nie w Magodencie bo nie miałem terminu a w Luxmed. Nikt tego nie wycinał, ale podobno cechy tłuszczaka więc mam co pol roku dla pewności robić usg kolana...

Odebrałem właśnie wynik MRI miednicy i mam problem. Czy moglibyście zerknąć? Z tego co rozumiem, w jądrze nie ma podejrzanych zmian, a te zmiany które są też chyba nie są jakoś bardzo niebezpieczne? Jest tam wyrażenie, że ewentualnie zrobić usg. Dopytuję się, bo w najbliższych 3 tygodniach za bardzo nie mam możliwości zrobienia usg. 

Sytuacja jest też dziwna, bo przez zmiany terminów wyszło tak, że 4.11 miałem MRI miednicy, a 2 tygodnie wcześniej miałem usg tego jądra i wszystko było na usg ok. Minęło 2 tygodnie i na MRI nowe rzeczy. Na MRI nie ma z kolei nic o wodniaku jądra, który ja mam (od zawsze, na każdym usg to było i na ostatnim MRI). Na usg mam też info o małej torbieli, na MRI tego nie ma. Wydaje mi się, że może to chodzi o ta torbiel albo wodniak, ale nie chcę spekulować.

------
W obrębie moszny pojedyncze jądro - prawe, o prawidłowych , jednorodnych sygnałach. Silniejsze wzmocnienie w okolicy jego górno-bocznego obrysu z drobnymi obszarami bezsygnałowymi (ziarna hemosyderyny?) - obraz do korelacji z całością danych klinicznych w kierunku ew. procesu zapalnego najądrza / zmian pozabiegowych / żylaków powrózka nasiennego.
--------

Konsultację w Magodencie mam za miesiąc, usg jądra mógłbym mieć za 3 tygodnie chyba że wszystko rzucę i zrobię wcześniej, ale nie wiem czy jest pośpiech?

A tak to minął rok od wycinki jadra i aktywnej obserwacji. Markery regularnie co 1.5-2 miesiąca, usg staram się robić co 3-4 miesiące, do tej pory wszystko było ok. 

Nie działa dodawanie obrazków, poniżej linki do zdjęć opisów:

OPIS MRI MIEDNICY:
https://i.imgur.com/GQagb5x.jpg

OPIS USG 2 tyg przed MRI:
https://i.imgur.com/xoQwHGV.jpg
DaKor
 
Posty: 48
Rejestracja: 26 Paź 2019, 18:13

Re: Dziś stwierdzony rak lewego jądra - Kraków - prośba o po

Postprzez DaKor » 15 Lis 2020, 20:56

PS
Z tego co czytam stan zapalny na jądrza ma ostry przebieg i wystepuje jakiś ból, coś bym widział ze jest inaczej z jądrem. Tyczasem od MRI minęły 2 tygodnie i 0 objawów. Wiem, że to nie forum urologiczne, ale może ktoś coś wie więcej niż ja :) Nie wiem czy muszę pilnie robić to usg, skoro miesiąc temu było usg jądra, a 2 tyg temu to MRI na którym jest coś innego niz w usg.
DaKor
 
Posty: 48
Rejestracja: 26 Paź 2019, 18:13

Poprzednia

Wróć do Profilaktyka i diagnostyka

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 19 gości