Witam,
jestem tu nowy, więc z góry przepraszam za zadawanie dziwnych pytań.
W dniu 24 stycznia 2012 wyczułem u siebie guza na lewym jądrze. Zarejestrowałem się do lekarza rodzinnego na pierwszy wolny termin czyli 30 stycznia 2012. Trochę poczytałem w Internecie i do czasu wizyty zrobiłem sobie badania:
- USG jąder - wynik:
Jądro lewe powiększone i niejednorodne. Prawie cały obszar lewego jądra zajmuje lite guzowate ognisko hypoechogeniczne. W obu jądrach liczne rozsiane drobne zwapnienia. Poza tym jądro prawe bez zmian. Węzły chłonne okolicy pachwin nie powiększone.
- USG jamy brzusznej - wynik:
Wątroba jednorodna. W pęcherzyku żółciowym polipy śr. 4 i 10,6 mm (miałem je już wcześniej) Trzustka nerki i śledziona oraz pęcherz moczowy bez zmian. Przestrzeń zaotrzewnowa przedstawia się prawidłowo. Stercz w normie.
- standardowe RTG klatki piersiowej (zlecone przy okazji innych badań) - wynik:
RTG płuc i serca w normie
- marker AFP - wynik: 4,01 ng/m l
- marker B-HCG - wynik: 3,9 uU/ml
- marker CEA antygen karcinoembrionalny - wynik: 0,5 ng/ml
i zaliczyłem prywatną wizytę u urologa.
30 stycznia 2012 udałem się z wynikami do lekarza rodzinnego i dostałem skierowanie do szpitala. 31 stycznia przyjęto mnie na oddział urologii. Zabieg orchiektomii wykonano 01 lutego 2012 r. 03 lutego 2012 r wypis ze szpitala - wyniki histopatologiczne za 3 tygodnie. W tym czasie umówiłem się na wizytę do urologa - dopiero 11 kwietnia 2012.
Dzisiaj trafiłem na niniejsze forum - trochę poczytałem no i nie spodobało mi się. Z opisów wynika, że powinienem mieć wykonane badanie markera LDH, którego nie było - ani nie zostało zlecone ani przez lekarza rodzinnego ani tym bardziej przez urologa ani w szpitalu ani przed ani po zabiegu. I tak obecnie zastanawiam się co powinienem teraz zrobić. Powtórzyć testy markerów? TK? Wizyta u onkologa? Obecnie mam wrażenie, że lekarz prowadzący w szpitalu zbywa mnie, bo już zrobił swoje. Czy ktoś ewentualnie da namiar na lekarza ze Szczecina, u którego warto się skonsultować/leczyć - również prywatnie. Wiem, że kluczowy jest obecnie wynik badania histopatologicznego, ale być może jest coś (jakieś badanie, wizyta, na którą można się już umówić), którą można załatwić już teraz żeby niepotrzebnie nie tracić kolejnych dni/tygodni.
--
z pozdrowieniami
Simon