Jestem zdruzgotana

[kasia_p]

Cześć,
pozwolę sobie zaktualizować nasze zmagania..
Wczoraj 30.10 w NIO w Warszawie udało się usunać jądro przezpachwinowo(wbrew temu co szykowali nam w Łodzi..)
Wyniki markerów sprzed zabiegu orchidektomii:
LDH 171(<247)
AFP 2.33(<5.80)
Beta 891 (<2.60)
Z racji bety rozumiem zatem, że niewielka szansa, że to nasieniak..
Pojutrze robimy TK, w pn powtarzamy markery..
Na hist-pat czekamy aż do 24.11
A póki co bezczynne czekanie. Chyba postaram się w tym czasie zredagować maila do dr T. Sarosieka z pytaniem czy jest szansa, że weźmie nas pod swoje skrzydła..

[miszcz]

Dobrze, że wycięte. Rodzaj guza nie jest przesądzony - nasieniaki o dość dużej wielkości mogą wydzielać beta-hcg w takiej ilości. Nie zawsze się tak dzieje, ale bywa. Za długo czas oczekiwania na wyniki histo-patologiczne, pewnie przez dwa święta. Oby resztę badań zrobić szybko i z kompletem wyników do doktora Sarosieka lub któregoś z jego asystentów.

Swoją drogą, przypadek męża to kolejny, który potwierdza moją teorię, że jedną z głównych przyczyn raka jądra jest intensywny, długotrwały i traumatyczny stres.

[Jeek]

Witam

Jesteście w bardzo dobrym miejscu, w śród najlepszych specjalistów.
Sądząc po markerach choroba nie jest bardzo zaawansowana.

Pozdrawiam

[kasia_p]

Witam

Jesteście w bardzo dobrym miejscu, w śród najlepszych specjalistów.
Sądząc po markerach choroba nie jest bardzo zaawansowana.

Pozdrawiam

naprawdę? Ten poziom bety bardzo niepokoi..i fakt że to ona dawała od miesięcy objaw tkliwych piersi..

[kasia_p]

Póki co otrzymaliśmy wynik TK. W poniedziałek markery 7 dni po operacji i czekanie 3 tyg na hist-pat..


TK klatki piersiowej ze wzmocnieniem kontrastowym (2023-11-02)
Jednofazowe kontrastowe badanie TK klatki piersiowej oraz wielofazowe jamy brzusznej i miednicy.
Dane kliniczne: guz jądra
Płuca bez zmian ogniskowych. Węzły chłonne śródpiersia i wnęk niepowiększone. Struktury śródpiersia w normie.
Serce niepowiększone.
Wątroba niepowiększona, o jednorodnej strukturze, bez wyraźnych litych zmian ogniskowych, z kilkoma
hipodensyjnymi ogniskami śr. do 4mm - mogą odpowiadać torbielom, zmiany zbyt małe do jednoznaczne oceny w
obrazie tk, do ew. weryfikacji w USG.
Drogi żółciowe wewnątrz i zewnątrzwątrobowe nieposzerzone. PŻ cienkościenny, bez obecności uwapnionych
złogów.
Trzustka niepowiększona, jednorodna, bez zmian ogniskowych. Przewód Wirsunga nieposzerzony.
Śledziona niepowiększona, bez zmian ogniskowych.
Obie nerki typowego położenia i wielkości, bez zmian ogniskowych w miąższu, UKM-y bez kamicy i zastoju.
Nadnercza bez zmian.
Nie stwierdza się powiększonych węzłów chłonnych; zaznaczone węzły chłonne biodrowe zewn. prawe - dł. do
8mm w osi krótkiej, granicznej wielkości węzeł chłonny pachwinowy prawy - 10mm.
Duże naczynia jamy brzusznej i miednicy bez zmian.
Narządy miednicy bez patologicznych zmian.
Kościec objęty badaniem bez cech patologicznej przebudowy.
Pęcherzyki gazu w powłokach w podbrzuszu oraz w worku mosznowym po stronie prawej - prp. pooperacyjne

[miszcz]

Wynik niejednoznaczny, jak dla mnie te węzły chłonne są niepokojące i wymagają ścisłej, comiesięcznej obserwacji. Na forum były przypadki, że węzły o wielkości 12-13 mm nie były przerzutami, a skutkiem infekcji i po jakimś czasie zmniejszały się, więc nie chcę przesądzać. Poczekać do czasu wyników badania histo-patologicznego i w przypadku nasieniaka zrobić PET, w przypadku nienasieniaka rezonans magnetyczny. Moim zdaniem lekarze powinni już zlecić badanie MRI, ale wątpię, czy tak zrobią. Warto też skonsultować z doktorem Sarosiekiem.

[kasia_p]

Dzięki, będę usiłowała się skontaktować z doktorem..
Masz na myśli niepokojący węzeł pachwinowy? MRI/PET powinny tę kwestię wyjaśnić? Łudziłam się, że to nie jest pierwsza linia przerzutów i że może powiększony jest z racji cięcia w pachwinie..

[miszcz]

Może być powiększony z tego powodu, ale i tak trzeba to wyjaśnić. U mnie robiono TK i MRI przed operacją, a TK kilka tygodni po, więc trudno mi powiedzieć, jak wygląda sprawa węzłów bezpośrednio po zabiegu.

[kasia_p]

Cześć,
Jesteśmy po badaniu markerów
AFP i LDH były przed i 7 dni po zabiegu w normie.
Natomiast beta z prawie 900 spadła do 46 (7 dni po zabiegu)
Z tego co czytam, to nie jest jeszcze dobry wynik i badania powinny być powtórzone za tydzień..niestety nie dostaliśmy żadnego kolejnego slierowania..

[miszcz]

Musicie robić prywatnie, jak wszyscy inni. Taka rzeczywistość.