Witam
Problem tkwi z jądrami , boję się ,że to rak i tylko to daje mi domyślenia żeby iść do urologa.
Jądra czy tam moszna jakby się ruszały.
Głównie to lewe jądro , w dodatku po kąpieli jest niżej i jakby bardziej poziomo niż prawe , można wyczuć stwardnienie , jest to w miejscu na dole jakby na 'kancie' , ktoś mi pisał ze to narząd Guiraldesa czy najądrze.
Czasami bywa tak, że prawe jest normalne a lewe większe i jest gładkie tak jakby byłoby wypełnione czymś , tak mniej więcej to wygląda: http://i54.tinypic.com/2nvff69.jpg - zdjęcie z neta , moje jest troszkę mniejsze.
jednak po kilku chwilach wraca tak jakby do normy.
Podczas , gdy moszna się kurczy pod wpływem temperatury , to prawe się chowa , lewe również i ok , ale są sytuacje gdy jest troszkę większe.
Odczuwam też coś takiego
np lewe jądro, które swobodnie leży, nagle się podnosi do góry by za kilka chwil troszkę opaść , w momencie tego podnoszenia czuje trochę dziwne uczucie, jakby dyskomfort.
Jakieś przypuszczenia ?