Mam już nowe wyniki badań krwi. W nawiasie podałem poprzednie wyniki (sprzed ok. tygodnia).
LDH dehydrogenaza mleczanowa (K33):
164 lU/l (było 138 lU/l) - wzrost
(zakres referencyjny 120-246)
AFP alfa-fetoproteina (L07) (metoda CLIA, analizator ADVIA Centaur XP, firma Siemens):
2,5 ng/ml (było 3,2 ng/ml) - spadek
(zakres referencyjny 0,0 - 8,0)
B-HCG gonadotropina kosmówkowa (metoda ECLIA, analizator Cobas e601, firma Roche):
<0,1 mlU/ml (było <0,1 mlU/ml) - bez zmian
(zakres referencyjny <2,6)
antygen karcinoembrionalny CEA (metoda CLIA, analizator ADVIA Centaur XP, firma Siemens):
<0,5 ng/ml (poprzednio nie robiłem)
(zakres referencyjny dla niepalących <5)
Nadal nie jestem spokojny, nawet przeciwnie - jak dłużej pomacałem to prawe jądro to jak udało mi się ścisnąć to miejsce pod zgrubieniem to wyczuwam twardszy guzek. W drugim jądrze czegoś takiego nie mam