Hej,
Troll kiedyz napisal "Postprzez troll » 10 Maj 2011, 03:07
Witam,
Najprawdopodobniej nic się nie stanie. Po pierwsze komórki nowotworowe są przez organizm biorcy niszczone - dokładnie w ten sam sposób nie zarazisz się nowotworem od innej osoby przez kontakt rana - rana, po drugie zakłada się, że dawca może nie wiedzieć o zachodzącym procesie nowotworowym w jego ciele a więc oddawać krew. Generalnie zakaz oddawania krwi przez osoby dotknięte chorobą nowotworową jest "na wyrost" ale moim zdaniem uzasadniony, nie do końca bowiem znamy mechanizmy kancerogenezy.
Wtedy nic się nie stało, teraz po prostu musisz pogodzić się z faktem, że krwi oddawać nie będziesz mógł."
Ja jesce dodam co zauwazylem za swoja szpitalna kariere. Spotkalem pare honorowych darcow w wszpitalach i mialy takie zrosty, ze biedne siostry po kilkanascie razy ich nakuwaly i byla to mordenga dla obych dwoch stron za kazdym razem.