Witam.
Jestem już po drugim kursie BEP. Obie chemie zniosłem chyba "znośnie" z efektów ubocznych
, mam - miałem: pieczenie języka i jamy ustnej, zmiana smaku - ciągle niedosolone i na odwrót przesłodzone. Po pierwszym i drugim kursie w ciągu jednego dnia i tylko jednego dnia totalna zgaga, aż bolały mnie od niej plecy do łopatki, jem za dwóch. I najgorszy objaw uboczny - notoryczne zmęczenie, ktoś wie kiedy ustąpi?
I jeszcze jeden dotkliwy efekt uboczny: bez senność. Ciężko zasypiam a jak w nocy obudzę się to już nie zasnę. Jeszcze od szpitala po drugim kursie nie przespałem poprawnie żadnej nocy.
Po pierwszej chemii po ok 25 dniach jedna z żył na lewym przed ramieniu na odcinku 15 cm zrobiła się bardzo twarda dostałem raz dziennie 5000 j fragmin, ale mija 15 dni i nie pomaga, czy czekać jak przejdzie czy coś robić z tym?
Wracając do Filgrastim to wziąłem tego samego dnia i brałem przez 5 dni, przy drugim kursie p. Doktor stwierdziła że mam b. ładne wyniki krwi po czym powiedziała że przy pierwszej dolewce sprawdzimy wyniki i wtedy zadecydujemy czy dostanę Filgrastim. Wyniki krwi przy dolewce były bardzo dobre więc leku nie dostałem. Zrobiłem sam morfologię 11 dnia i wyniki nie były mocno odchylone od norm. Np. Leukocyty 3.8 tys/ul norma: 4.00-10.00 Widać że p. Doktor nie lubi podawać tego leku. Zobaczymy wyniki krwi przy drugiej dolewce tzn jutro.
Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.