Marcin/IA/nasieniak

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: Marcin/1A/nasieniak

Postprzez zona » 16 Gru 2016, 23:38

Dokładnie-Strach iść do lekarza...Brawo dla Ciebie:)Cieszę się ,ze Twoje wyniki ok:)Pozdrawiam.
zona
 
Posty: 47
Rejestracja: 02 Lis 2016, 16:45

Re: Marcin/1A/nasieniak

Postprzez mardeb76 » 18 Gru 2016, 08:37

Witam,
Dziękuję za życzenia i poparcie mojego stanowiska w konfrontacji z lekarzem. Mój poprzedni post napisałem spontanicznie bezpośrednio po wizycie u onkologa, w stanie głebokiego wstrząsu, zdenerwowania i rozczarowania postawą onkologa. Teraz, na spokojnie, postanowiłem poczytać i poszukać czegoś o Panu Pawle Różanowskim. No coż, okazuje się, że miałem zaszczyt być przyjęty przez jednego z najlepszych onkologów w Polsce. Poniżej tylko niektóre z licznych pozycji w dorobku Pana Pawła:
Absolwent Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Specjalista onkologii klinicznej oraz immunologii klinicznej.
We wrześniu 2008 roku (w Sztokholmie) oraz 2013 roku (w Amsterdamie) pomyślnie zdał międzynarodowy egzamin i jest jednym z czterech onkologów w Polsce posiadających aktualny (ważny do końca 2018 roku):
Certyfikat Europejskiego Towarzystwa Naukowego Onkologii Medycznej (European Society for Medical Oncology (ESMO) Examination Certificate)
Paweł Różanowski jest także pierwszym i jedynym onkologiem klinicznym w kraju, który uzyskał Certyfikat ESMO dwukrotnie. Certyfikat przyznawany jest na pięć lat, po tym okresie wymaga powtórnego zdania egzaminu.
Ponadto jest jednym z kilku onkologów klinicznych w Europie posiadających specjalizację z immunologii klinicznej.
W kręgu zainteresowań znajdują się także czerniaki, nowotwory układu moczowo-płciowego (pęcherz moczowy, nerka, jądro) oraz nowotwory ginekologiczne (jajnik, trzon i szyjka macicy) :roll: .
Więcej na temat tego lekarza: https://ultramedica.pl/pawel-rozanowski/onkolog/krakow
Zastanwiam się teraz, czy nie zbyt pochopnie oceniłem moje spotkanie z tym Panem, a może miał słabszy dzień, a może, biorąc pod uwagę te certyfikaty, On ma jakąś inną, aktualniejszą wiedzę, a może lekarz z tyloma dokonaniami nie musi wszystkiego tłumaczyć pacjentowi, a może te certyfikaty za wiele nie znaczą? Sam nie wiem co o tym sądzić. Pozdrawiam.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Marcin/1A/nasieniak

Postprzez romi » 18 Gru 2016, 12:20

Witam
Sprawa jest prosta, certyfikaty można zdobyć wykazując się wiedzą i być może taka wiedzę ten pan ma. Ale jest jeszcze coś na co nie ma i nie będzie certyfikatów - trzeba ta wiedzę chcieć i umieć zastosować w praktyce, umieć i chcieć rozmawiać z pacjentami i jeszcze coś - powołanie. Tego właśnie brakuje temu panu, a to znaczy, że może być bardzo dobrym naukowcem, ale lekarzem jest kiepskim. Widocznie te wszystkie tytuły bardzo napompowały jego ego i pacjent dla niego jest tylko kolejnym przypadkiem w jego karierze.
Sporo już było przykładów na forum jak to utytułowani lekarze, profesorowie wykazali się ignorancją w zakresie leczenia nowotworów jądra i to jest kolejny z nich.
Wniosek jest taki, że trzeba po prostu takich lekarzy unikać, a im bardziej utytułowany tym mniej przystępny.
Ileż to jest przykładów z życia, że "wiejski" lekarz bez tytułów potrafi postawić trafną diagnozę dysponując "tylko" wiedzą i doświadczeniem. Tytuły i certyfikaty nie mają tutaj nic do rzeczy.
Nie przejmuj się tym panem tylko nastaw się na opiekę w Magodencie, będziesz miał do czynienia z normalnymi ludźmi, a nie z bufonami. Szkoda na nich czasu i zdrowia.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Marcin/1A/nasieniak

Postprzez tobson85 » 18 Gru 2016, 13:08

Hej Marcin
po pierwsze, dzięki z ten opis wizyty, to na pewno wiele wnosi. Na pewno nie powinieneś się tą sytuacją przejmować i się stresować. To raczej lekarz powinien sobie teraz zrobić wewnętrzny rozrachunek i skonfrontować zaistniałą sytuację ze wszystkimi być może wielkimi jego dokonaniami. To Ty jesteś pacjentem no i zostałeś potraktowany tak jak zostałeś. Lekarz powinien potrafić dostosować sposób i poziom szczegółowości przekazywanej informacji do poziomu "wtajemniczenia" pacjenta. Wykazałeś się wiedzą dużo większą niż pewnie większość pozostałych pacjentów, z którymi ten lekarz ma do czynienia no i tu się wyłożył.
Jednak nie oceniam całościowo lekarza po tym jednym wpisie, bo to może być krzywdzące wobec być może innych wspaniałych jego dokonań w innych typach nowotworów. Wnioski, każdy sobie wyciągnie sam - moje są podobne i uważam, że dalsza obserwacja w Warszawie jest jak najbardziej trafną decyzją ;)
Trzymaj się tam i dużo zdrowia Ci życzę!
teratoma immaturum, carcinoma embryonale 80%, seminoma, IGCN / CS IIA / 3xBEP - 4 WSK Wrocław 6.05.2016 - 05.07.2016
tobson85
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1259
Rejestracja: 06 Lip 2016, 21:52
Miejscowość: Wrocław

Re: Marcin/1A/nasieniak

Postprzez mardeb76 » 18 Gru 2016, 23:31

Witam,
Dziękuję za komentarze. Nie będę ukrywał, że Wasze zdanie jest dla mnie bardzo ważne. Proszę Was o wypowiedzenie się w jeszcze jednej sprawie. Czy w związku z tym, iż moim zdaniem, zostałem w trakcie wizyty u lekarza potraktowany niewłaściwie to czy jest sens sformułowania wszystkich uwag na piśmie i wysłanie ich do np. rzecznika praw pacjenta w Poliklinice MSWiA w Olsztynie, do dyrektora placówki, ordynatora itp. Czy ma to sens? Czy moje uwagi w ogóle dotrą do tego lekarza i może skłonią Go choć do chwili refleksji? Czy od razu znajdą się w niszczarce? Czy to ma sens? Czy to tylko strata czasu? Przepraszam, że odbiegam od głównego nurtu Forum, ale może to komuś pomoże w przyszłości. Pozdrawiam.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Marcin/1A/nasieniak

Postprzez romi » 19 Gru 2016, 00:07

Witam
Jesteś pacjentem i masz prawo wyrazić swoją opinię na temat placówki leczniczej i sposobu traktowania pacjentów. Czy Twoje wrażenia zostaną potraktowane z powagą i zostaną wyciągnięte odpowiednie wnioski to już inna sprawa.
Możesz spotkać się z taką sytuacją, że Twoje słowo jest konfrontowane ze słowami dwóch osób, jak napisałeś był lekarz i asystentka. Poza tym utytułowany lekarz na wysokim stanowisku.
Jak mogą zostać odebrane Twoje uwagi? Łatwo sobie wyobrazić.
Nie odbieraj tego co napisałem jako zniechęcanie Cię do wypowiedzenia się w tej sprawie na piśmie, w pełni popieram taki zamiar i jeśli czujesz się na siłach, oraz ta sprawa jest dla Ciebie ważna to zrób to i napisz do rzecznika praw pacjenta. Postaraj się na chłodno i obiektywnie przedstawić całą sprawę, a ciekawe będzie jaką dostaniesz odpowiedź.
Masz również inne możliwości wyrażenia swoich uwag. W sieci są strony na których można wyrażać swoje opinie o lekarzach i te opinie są czytane przez wielu ludzi, co chyba jest najważniejsze.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Marcin/1A/nasieniak

Postprzez miszcz » 19 Gru 2016, 00:20

Jakoś mnie nie dziwi podejście lekarza. Po prostu jesteś nikim i musisz się do tego przyzwyczaić. Módl się, żeby nie zrobił ci sprawy o zniesławienie w środkach masowego przekazu po tym, co napisałeś. Takie jest życie. Próbowałem z tym walczyć w innej branży i zniszczyłem sobie zdrowie oraz reputację. Świata nie zmienisz.

Skargi nie mają sensu. Strata czasu. Przerabiałem to z sądami - odpowiedzi od różnych rzeczników według jednego szablonu, w konsekwencji ogromny, wieloletni stres. Co najwyżej jeżeli ktoś inny będzie miał problem z konkretnym lekarzem, to będzie mógł się powołać, iż były na niego wcześniej skargi. Ale to i tak nic nie da.
miszcz
 
Posty: 757
Rejestracja: 17 Kwi 2015, 20:37

Re: Marcin/1A/nasieniak

Postprzez him » 19 Gru 2016, 07:57

hehehehe dałeś mu popalić słusznie gratuluję! poliklinika Olsztyńska to okropne miejsce na ziemi w którym nikt nie kryje faktu ,że pacjent się nie liczy i ,że jest tylko zbędnym elementem tej chorej struktury. Dlaczego nie chciał Cię zapisać na wizytę kontrolną onkologiczną? bo tam nie ma takiej! w MSW w Olsztynie nie ma poradni onkologicznej konsultującej pacjentów jest tylko poradnia chemioterapii... Tam nie można udać się na konsultację...tam się chodzi na chemioterapię ale nie na konsultację...ehh Jeśli chcesz się tylko obserwować radzę przenieść się do ,,Kopernika,, centrum onkologiczne Kopernik na ul kopernika do dr Sikorskiej chyba jedyna rzeczowa onkolog w olsztynie, choć również jest do zyczenia wiele...Pozdrawiam :)
him
 
Posty: 97
Rejestracja: 25 Paź 2013, 23:45

Re: Marcin/IA/nasieniak

Postprzez mardeb76 » 18 Sty 2017, 22:16

Witam,
Mojej aktywnej obserwacji ciąg dalszy. W sumie nie zdawałem sobie sprawy, że będzie aż tak aktywna. Po przykrych dla mnie zdarzeniach w Poliklinice MSWiA w Olsztynie postanowiłem, zgodnie z sugestią him-a, spróbować w Olsztyńskim Ośrodku Onkologicznym „Kopernik”. Zarejestrowałem się na 9 lutego. Pierwsze spotkanie było krótkie. Pani doktor ewidentnie nie wiedziała co ma ze mną począć. Stwierdziła, że lekarze nie lubią takich jak ja, co nie chcą wziąć chemii, bo ta cała aktywna obserwacja jest bardzo obciążająca, i duże ryzyko, a ja mam już dzieci to mogłem przyjąć karboplatynę, itd., itd. Na koniec dostałem skierowanie na morfologię krwi???????, kreatyninę (nie mam pojęcie dlaczego ponieważ następne planowe TK dopiero za 3 miesiące) ?????????, z markerów ten najmniej specyficzny LDH?????? oraz co jest na plus USG jamy brzusznej i pozostałego jądra. Nie awanturowałem się ponieważ Pani doktor powiedziała, że mam zrobić te wyniki, przyjść za tydzień i wtedy ona się zastanowi i podejmie decyzję o dalszym, jak to nazwała z angielska „follow up”. Sądzę, że te niezasadne w okresie aktywnej obserwacji badania były tylko po to aby Pani doktor mogła sobie doczytać jak ma ze mną postępować. Dziś na wizycie Pani doktor z mojej karty wyciągnęła wydrukowane wytyczne NCCN i ustaliliśmy, że będziemy postępować zgodnie z nimi. Dała mi skierowanie na TK jamy brzusznej i miednicy oraz komplet markerów za 3 miesiące, więc jestem zadowolony. Ważne dla mnie jest również o, że w Koperniku umawiam się na wizytę do konkretnego lekarza, z którym coś mogę ustalić, a nie jak w Poliklinice umawiam się do przychodni i nie wiem na kogo trafię oraz jaką ten ktoś będzie miał wizję postępowania.
Badania USG potwierdziło ujawnioną wcześniej w TK torbiel w nerce oraz naczyniaka na wątrobie. Okazało się również, że mam powiększoną śledzionę 13,5 cm (norma do 12 cm). Co prawdą radiolog stwierdził, że jestem dość postawny i tak może być, ale w sumie nie wiem czy to coś groźnego i czy mam z tym lecieć do jakiegoś specjalisty. Może ktoś doradzi. Na pozostałym jajku jakieś jedno mikrozwapnienie. Węzły chłonne w obrazie USG niepowiększone. Jeszcze jedno co mnie cieszy to fakt, że zwiększył mi się istotnie poziom testosteronu. Ostatnio to było 2,14 ng/ml teraz jest 3,38 ng/ml (2,8 – 8,0). Może drugie jajko musiało się przyzwyczaić do roboty za dwóch :D ?
Pozdrawiam Wszystkich, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Marcin/IA/nasieniak

Postprzez tobson85 » 19 Sty 2017, 09:21

Hej Marcin
Po Twoim wpisie muszę przyznać - brawo dla pani doktor ;)
Zdawała sobie sprawę, że nie do końca wie/pamięta jak wygląda obserwacja, więc wybrnela z całej tej sytuacji dyplomatycznie ;) wg mnie dobrze o niej świadczy.
Nie brnela w zaparte, że pozjadała wszystkie rozumy tylko zleciła badania (przynajmniej wiesz jak u Ciebie z morfologia ;) ) i dała sobie czas na odświeżenie wiedzy. Dobrze rokuje.
Trzymam kciuki za dobre wyniki
Pozdrawiam
Tobiasz
teratoma immaturum, carcinoma embryonale 80%, seminoma, IGCN / CS IIA / 3xBEP - 4 WSK Wrocław 6.05.2016 - 05.07.2016
tobson85
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1259
Rejestracja: 06 Lip 2016, 21:52
Miejscowość: Wrocław

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 21 gości