nienasieniak

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: nienasieniak

Postprzez lkoz » 16 Lis 2016, 00:34

dzis wrocilem do domu - nieprzyjemnosci po chemii nadal towarzysza - lekka goraczka nadal sie utrzymuje, syf w jamie ustnej i inne atrakcje ktore wielu zna doskonale...
poza stanem fizycznym ogromny metlik w glowie - nie wiem co dalej robic, co myslec.
wyslalem pare wiadomosci i uswiadomiono mnie ze sprawa jest powazna.
nie wiem co dalej z 4 TIPem sprzeczne informacje z roznych zrodel : jedna taka ze powinienem przyjac , druga zas ze nie bo chemia itak nie daje efektow i nie ma sensu prowadzic do dalszego wyniszczenia organizmu
co z tym fantem :?:
wiem jednak iz powinienem hmm domagac sie porownawczych opisow ostatnich TK by miec jasnosc sytuacji
wiem ze przydalaby sie tez konsultacja u chirurga urologa lub chirurga onkologa

moze tu poleci mi ktos jakiegos lekarza?
pewno padna nazwiska z Warszawy - jednak ze wzgledu na moja trudna osobista sytuacje w ramach mozliwosci chcialbym ogarnac sprawe na miejscu tj w Krakowie
lkoz
 
Posty: 32
Rejestracja: 15 Paź 2016, 20:38

Re: nienasieniak

Postprzez him » 16 Lis 2016, 12:07

w Krakowie z tego co mi wiadomo jest prof Chłosta http://eurologia.pl/lekarz/63/piotr-chlosta-urolog

znam kilka osób operowanych przez niego opinie ma ponos dobre. Z moim facetem lezał chłopak w wawie który operował sie własnie u Chłosty i był b zadowolony. Tez leczony był TIpami z powodzeniem.Dlatego nie daj sie zwiesc i nie przerywaj teraz chemii. Warto byłoby udac sie do Wawy - pobyt jest bezpłatny dojazd nie taki drogi napewno znajdzie sie kilku nas chętnych na wsparcie finansowe zbys mógł leczyc sie u najlepszych. Pieniadze to nie wszytsko to tylko narzędzie jak łopata czy grabie a cel jest bardzo ważny więc warto to przemysleć. Pozdrawiam ..też znałam Sławka choc nigdy nie pozałam go osobiscie...
him
 
Posty: 97
Rejestracja: 25 Paź 2013, 23:45

Re: nienasieniak

Postprzez troll » 16 Lis 2016, 22:51

Witaj,

Idź do swojego onkologa i wal wprost, że to na 99% jest potworniak dojrzały i trzeba go za wszelką cenę wyciąć. Brak decyzji o wycięciu = wyrok. Nawet przy najlepszej chemii. Onkolodzy nie są w ciemię bici, czasami można jednak trafić na takich, którym się nie chce, nie mają czasu lub... cóż, także nie wiedzą. Wal do kilku specjalistów i zaczynaj rozmowę od razu od tego, co napisałem wyżej. Nie masz nic do stracenia, naprawdę.

Pozdrawiam!
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: nienasieniak

Postprzez lkoz » 19 Lis 2016, 01:37

powoli a nawet bardzo powoli dochodze do siebie po chemii
jednak tkwie w miejscu nie wiedzac jakie dzialania podjac. nie wiem jak zabrac sie za zdobycie porownawczych opisow ostatnich tomografii - isc do pracowni radiologii z plytkami i prosic o ten opis czy najpierw isc do prowadzacego mnie lekarza by zlecil taki opis?
juz teraz domagac sie operacji czy na spokojnie przyjac 4 TIPa i ustalac dalsze leczenie? jak to jest z operacja gdy markery nie osiagnely normalizacji?
lkoz
 
Posty: 32
Rejestracja: 15 Paź 2016, 20:38

Re: nienasieniak

Postprzez troll » 19 Lis 2016, 12:10

Operacja w tym stanie będzie leczeniem ze wskazań życiowych. Nie potrzeba dążyć do normalizacji markerów, jeśli prawdopodobieństwo jej osiągnięcia będzie znikome.

Pozdrawiam
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: nienasieniak

Postprzez JurekO » 19 Lis 2016, 14:01

Hej,

zabieraj plyty pod pache i uderzaj albo do Dr. Rogowskiego, albo Dr. Zaka w Warszawie. Kazdy z nich sam popatrzy na plyty i nie bede polegal na opisie kogoz.

PS: Zastanawia mie ile chlopakow sie jesce musi zmarnowac ze by sie w Krakowie ockneli i przestali leczyc wedlug standardow 90. lat. Tu nadleczenie, tu zostawi wezly nie nasieniaka. I to wszystko kosztem mlodych chlopakow. Naprawde nie da sie z tym nic zrobic? :(
Awatar użytkownika
JurekO
Przyjaciel Forum
 
Posty: 287
Rejestracja: 16 Cze 2014, 13:38

Re: nienasieniak

Postprzez romi » 19 Lis 2016, 15:54

Witam
Pomysły w Krakowie mają kosmiczne, bo w programie BEP potrafią zamienić cisplatynę na karboplatynę, żeby zminimalizować ototoksyczność leczenia.
viewtopic.php?f=9&t=1117
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: nienasieniak

Postprzez him » 20 Lis 2016, 17:31

w imieniu swoim i tych którzy chcą Ci pomóc nie tylko słowem proszę odezwij sie do mnie na priv i pozwól sobie pomóc....
him
 
Posty: 97
Rejestracja: 25 Paź 2013, 23:45

Re: nienasieniak

Postprzez lkoz » 25 Lis 2016, 21:27

AFP 46 BHCG 33 LDH 238
lkoz
 
Posty: 32
Rejestracja: 15 Paź 2016, 20:38

Re: nienasieniak

Postprzez lkoz » 09 Gru 2016, 01:04

zrezygnowalem z chemioterapii - nie zglosilem sie na 4 TIPa.
udalo mi sie dostac na konsultacje
czekam na operacje - RPLND - nie ukrywam iz mam obawy , troche sie boje.
mam pytanie - czy bede w stanie po takiej operacji radzic sobie sam bez pomocy innych ? czy po wypisie bedzie na tyle dobrze bym mogl sam wrocic do domu srodkami transportu publicznego?
jakies rady jak sie do tego przygotowac? co bedzie mi potrzebne - w co sie wyposazyc?

ze wstepnych rozmow wiem ze postaraja sie wyciac wszystko z wezlow i watroby.
robilem RTG - podobno cos pojawilo sie na plucu :( , markery tez poszly w gore - co chyba nikogo nie zdziwi
czekam na TK

samopoczucie nieco lepsze - ale nadal uciazliwa neuropatia , bole kosci, krwotoki z nosa.
lkoz
 
Posty: 32
Rejestracja: 15 Paź 2016, 20:38

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 48 gości

cron