Po operacji - RJ

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 01 Gru 2016, 14:54

Tak, na początku wszystko szło gładko a teraz mamy trochę schodów, co kosztuje mnie dużo nerwów a mój mąż mimo że spokojny to jak ja się denerwuję to on też.

Dzisiaj kazali dzwonić w sprawie wyniku hist-pat to jest 17 dzień po operacji, mąż zadzwonił ale niestety Pani po drugiej stronie zamiast pomóc to stworzyła więcej znaków zapytania.
Na wypisie ze szpitala było określone iż mąż ma zadzwonić i dowiedzieć się czy są już wyniki jeśli tak to sekretariat umówi wizytę do lekarza onkologa.
Dziś na pytanie zadane Pani po drugiej stronie słuchawki, usłyszał że wyniki niby są jakieś częściowe, coś jest jeszcze w próbkach czy probówkach i ona tego nie wyda i nie umówi wizyty do onkologa. W przyszłym tygodniu ma być "kominek" i ona dopyta aby to wszystko przyśpieszyć.

Przyznam szczerze, że próbowałam dowiedzieć się o chorobie jak najwięcej i procedurach, które jej towarzyszą, ale na taki przypadek z częściowymi wynikami nie trafiłam.

Mąż nie mógł ustalić czy "kominek" jest w jego sprawie (wiem tylko tyle że takie konsylium rozpatruje szczególne przypadki) i dowiedzieć się nic więcej.

Czy to oznacza że coś jest nie tak? Nie mogą ustalić wyników? Że mąż jest szczególnym przypadkiem?

Wiem, że pozostaje nam czekać na większą ilość informacji do przyszłego tygodnia ale chyba do tego czasu osiwieję :(
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Ewa i Adam » 01 Gru 2016, 15:15

Spokojnie, czasami wycinki trzeba dobadać, a to trwa... Jeżeli macie na to jakiś wpływ to monitorujcie i spróbujcie dotrzeć do patologa, może to coś da. wasz przypadek nie jest odosobniony, mój mąż pełny hist-pat otrzymał już w trakcie chemioterapii - po miesiącu...

Trzymamy kciuki
Ewa
Awatar użytkownika
Ewa i Adam
 
Posty: 448
Rejestracja: 07 Gru 2014, 18:12

Re: Po operacji - RJ

Postprzez mardeb76 » 01 Gru 2016, 15:58

Trzy tygodniowy okres oczekiwania na wynik to standard. Na razie od niego nie odbiegacie. Uważam, że lepiej poczekać kilka dni dłużej i otrzymać opis zawierający wszystkie konieczne informacje do określenia zaawansowania choroby i zaplanowania ewentualnego leczenia. W wielu przypadkach opisy wydawane przez patologów są niepełne, bez określenia niezbędnych cech badanego materiału i wtedy rozpoczynają się procedury oraz zabiegi zmierzające do ich uzupełnienia. Co jak mogę stwierdzić na podstawie przypadków opisanych na Forum często nie jest proste. Wydaje mi się, że Mąż może być szczególnym przypadkiem o tyle, że pacjenci z nowotworem jądra spotykani się rzadko i być może dalsze, odpowiednie postępowanie wymaga przedyskutowania. Cierpliwości. Pozdrawiam.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 06 Gru 2016, 20:06

Dziękuje za wsparcie i każdą odp. Dziś otrzymaliśmy wyniki:

Wynik makroskopowy

Jądro lewe o wymiarach 5,5x3,2x5 cm pokryte osłonka białawą i osłonkami pochwowymi , usunięte z segmentem podwózka długości 6,5 cm. Na przekrojach widoczny guz o wymiarach 3,3x3x3,7 cm barwy beżowej z licznymi wylewami krwawymi. Martwica w guzie niewidoczna. Guz nie przekracza osłonki bialawej odległość od osłonki bialawej 0,2 cm. Miąższ jądra poza guzem o wyglądzie typowym. Najądrze i powrózek makroskopowo bez zmian. Margines powrózka 9 cm.

Ominę legendę ( chyba że jest b. ważna to dajcie znać uzupełnię)

Wynik mikroskopowy
Mixed germ cell tumor; pT2

Guz o największym wymiarze 3,7 cm i utkanie złożonego guza zarodkowego. Około 70% stanowi carcinoma embryonale z obecnością syncytiotrofoblastu 20% z licznymi wylewami krwi i drobnoogniskową martwicą około 5% utkanie potworniaka i yolk sac tumor później 5%. Ponadto drobne ogniska nasieniaka. Na obwodzie guza w kanalikach utkanie IGCN ze zwapnieniami. Nowotwór nie przekracza osłonki bialawej. W naczyniach zatory z komórek nowotworowych. Najądrze sieć jądra margines w podwrózku bez utkania nowotworowego.

Jesteśmy już po wizycie u lekarza: mąż otrzymał wybór albo aktywna obserwacja i ryzyko nawrotu 50% albo chemia która zmniejsza ryzyko nawrotu do kilku procent. Może źle zrozumiałam ale możliwy jest przy tym nowotworze tylko 1 cykl?

Dostaliśmy również zalecenie zamrożenia nasienia. I tu pytanie: polecacie jakąś klinikę w Warszawie prócz Novum? Ja mam swoje problemy z płodnością wiec istnieje ryzyko że nigdy nie będziemy rodzicami, co najbardziej martwi męża.
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez mardeb76 » 06 Gru 2016, 22:10

Witam,
Czy markery wróciły do normy? Jeśli tak to poziom zaawansowania klinicznego jest IB. Według wytycznych NCCN to rzeczywiście może być 1 lub 2 cykle w schemacie BEP, według wytycznych ESMO to 2 cykle BEP. Moim zdaniem to chyba raczej powinny być 2 cykle. Aktywna obserwacja w waszym przypadku jest chyba zbyt ryzykowna. Pozdrawiam.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Po operacji - RJ

Postprzez troll » 07 Gru 2016, 18:45

Witaj,

Od kogo dostaliście możliwość otrzymania przy tym zaawansowaniu jednego cyklu BEP?

Pozdrawiam,
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3983
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 07 Gru 2016, 19:57

Markery spadły :

Bhcg w normie
AFP 12,9 przy normie do 5,8
Ldh w normie

Trollu konsultujemy się z Dr Pawłem Wiechno (CO Warszawa) Nie chce nikogo oczerniać może ja czegoś nie zrozumiałam w przekazie lekarza, ale mówił o 1 chemii. Przyznam szczerze że nie zgłębiałam jeszcze tego tematu jeśli chodzi o terminologię (Chemia, BEP itd) wiec nie mam pewności. Czy to złe zalecenie ? Wiem że w zaleceniach jest 2xBEP ale jak pisałam wyżej nie znam terminologii.
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez mardeb76 » 07 Gru 2016, 20:38

Witam,
A czy wartość AFP cały czas jeszcze spada czy ustabilizowała się na tym poziomie 2 x norma? Pozdrawiam.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 07 Gru 2016, 20:53

AFP cały czas spada w zeszłym tyg było 29,9 norma do 7 a dziś 12,3 norma do 5,8.
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez mardeb76 » 07 Gru 2016, 21:44

Czyli wszystko zgodnie z okresem połowicznego rozpadu tego markera. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu powinien być już w normie. Dr Wiechno to bez wątpienia najwyższej kaly specjalista w zakresie leczenia nowotworów jądra, więc z pewnością pomoże Wam podjąc właściwą decyzję odnośnie dalszego leczenia. Pozdrawiam.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 21 gości

cron