Po operacji - RJ

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 10 Mar 2018, 18:14

Witajcie :)

Po ostatnich badaniach wszystko jest ok - wizyta była w styczniu i teraz mąż ma dopiero na maj zaproszenie.
Teraz jestem trochę zmartwiona bo chyba pierwszy raz po chorobie mąż ma dziś temperaturę -37,5, jest bardzo osłabiony - może to ta wszechobecna grypa, wczoraj po siłowni wyszedł spocony z psem i może go przewiało. Ale tak mnie wystraszył że to przerzut :( bo innych objawów brak..
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez mardeb76 » 12 Mar 2018, 10:28

Na pewno go przewiało i się przeziębił. Przerzruty tak nie działają. Pozdrawiam, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 08 Maj 2018, 23:30

Drodzy, dziękuje za wsparcie - to była grypa i udało się ją wyleżeć w tydzień. Teraz mamy wyniki tomografii i strach wrócił : wyszło coś na wątrobie:( wizyta u Profesora dopiero za tydzień. Czy ktoś mógłby coś podpowiedzieć ?
Opis tomografii:
Badanie TK jamy brzusznej po dożylnym podaniu środka kontrastowego w fazie wrotnej. Nadprzeponowe segmenty płuc objęte badaniem bez zmian ogniskowych. Wątroba niepowiększona, o prawidłowej gęstości, w segm 6 hipodensyjna zmiana śr 4mm o morfologii torbieli . Poza tym wątroba bez zmian ogniskowych. Drogi żółciowe wewnątrz- i zewnątrzwątrobowe nie są poszerzone. Pęcherzyk żółciowy cienkościenny, bez uwapnionych złogów. Trzustka niepowiększona, bez zmian ogniskowych. Przewód Wirsunga nie jest poszerzony. Śledziona 121x61x103mm, bez zmian ogniskowych. Śledziona dodatkowa 6mm. Nadnercza w normie. Nerki położone typowo, o zachowanym zróżnicowaniu korowo-miąższowym, bez uwapnionych złogów, bez zastoju moczu, bez zmian ogniskowych. Pęcherz moczowy pusty, nie do oceny. Gruczoł krokowy i pęcherzyki nasienne w normie. Obkurczona, wydłużona esica. Węzły chłonne zaotrzewnowe i krezkowe nie przekraczają w osi krótkiej 10mm. Aorta i tt. biodrowe nieposzerzone. Struktury kostne objęte badaniem bez zmian destrukcyjnych.
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez romi » 09 Maj 2018, 00:09

Witam
Torbiele w wątrobie to nic dziwnego. Zwykle torbiele wykrywane są przy okazji obrazowych badań diagnostycznych. 4mm to mały rozmiar i nie ma pewnie powodu do niepokoju. Dopóki nie osiągną odpowiedniej wielkości nie wymagają żadnej interwencji tylko obserwacja.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 09 Maj 2018, 00:39

Bardzo dziękuje za błyskawiczną interpretacje ! W piątek mąż będzie miał też markery. Poniekąd wiedziałam że torbiele może mieć każdy itd ale tu dmucham na zimno za każdą zmianą. Ogółem mąż jest w dobrej formie, czasem blizna go ciągnie i zazwyczaj im bliżej wizyty tym trochę to się zwiększa ale nic poza tym. Pozdrawiam i dziękuje raz jeszcze :)
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 11 Maj 2018, 13:01

Witajcie ;) melduje, że markery w normie :)
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez tobson85 » 11 Maj 2018, 13:52

Hej
Super wiesci! :)

Co do torbieli to sam jestem posiadaczem kilku do 7 mm i mam się całkiem dobrze :) - nie ma się czym przejmować.

Pozdrawiam
Tobiasz
teratoma immaturum, carcinoma embryonale 80%, seminoma, IGCN / CS IIA / 3xBEP - 4 WSK Wrocław 6.05.2016 - 05.07.2016
tobson85
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1259
Rejestracja: 06 Lip 2016, 21:52
Miejscowość: Wrocław

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 25 Sie 2018, 10:01

Dzień Dobry po dłuższej przerwie !

Mąż właśnie robi badania kontrolne a we wtorek 28/08 ma wizytę u Profesora.
Markery w normie:) tak samo jak badanie usg jamy brzusznej. Samopoczucie ok, oby tak dalej :)

W listopadzie 2018 minie 2 lata od operacji, a w styczniu 2019 2 lata od zakończenia chemioterapii. Powoli zastanawiamy się nad naszymi wyjściami jeśli chodzi o potomstwo. Jesteśmy świadomi, źe nasze szanse są bliskie zeru (ja mam swoje problemy, a u męża przed chemią nie było czego „łowić”), ale może nastąpił jakiś reset i nagle okaże się że pływaków jest multum :)

Pozdrawiam wszystkich bardzo ciepło :)

P.S. Wczoraj po wizycie u fryzjera, mąż stracił resztę loczków :) włosy wróciły do swojego dawnego wyglądu. Ale mam zdjęcia na pamiątkę :)
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez Wetka » 28 Sie 2018, 13:43

Jesteśmy po wizycie kontrolnej i wszystko jest dobrze, następna w grudniu przed świętami.
Wetka
 
Posty: 46
Rejestracja: 15 Lis 2016, 16:35

Re: Po operacji - RJ

Postprzez jokar.s » 25 Paź 2018, 12:23

A czy badanie markerów musi być 7 dni po operacji ja będę miał robione w 9 dni prywatnie z powodu braku terminów bo lekarz mi nic nie zlecił pewnie dlatego ze leczę się w UK. Pozdrawiam wszystkich
jokar.s
 
Posty: 35
Rejestracja: 23 Paź 2018, 15:28

PoprzedniaNastępna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 14 gości

cron