nasieniak

[sylwia1234]

Dzień dobry wszystkim u nas na razie bez zmian wszystko wygląda ok mąż wrócił do pracy oczywiście pracuje tylko w miarę możliwość. Włosy zaczęły odrastać ale jak czytaliśmy na forum zostały zgolone żeby były mocniejsze Kontrola w Krotoszynie 06.03 a jeszcze 03.03 kontrola u urologa zaczynam się lekko stresować ale jestem dobrej myśli. Mam tylko jedno pytanie. Mianowicie u męża pojawiła się jakaś wysypka, uczulenie ale dziwnie bo tylko na zgięciach w łokciu i to tam gdzie dawali mu chemię. Nie wiem czy to ma jakiś związek czy to może jakieś uczulenie na kurz lub tynki ( mąż jest budowlańcem ) wcześniej nie występowało takie coś , dodam że to takie małe chrostki ale jak się je podrapie wygląda jak poparzenie pokrzywą.

[mardeb76]

Witam,
Super, że wróciliście do normalnego życia i powoli zapominacie o chorobie. Dbajcie o przestrzeganie terminów okresowych wizyt kontrolnych. Z pewnością wszystko będzie już ok. Co do wysypki to prawdopodobnie uczulenie. Być może przejście chemioterapii spowodowało, ze coś co kiedyś było dla organizmu obojętne teraz powoduje reakcję alergiczną. Spróbujcie może wapno i typowe leki przeciwalergiczne (Allertec, Allerzina, Allegra,... dużo tego) lub maści i żele np. Hydrocort, Fenistil. Jak nie minie wskazana wizyta u lekarza POZ. Pozdrawiam, Marcin.

[sylwia1234]

Dziękuje za szybką odpowiedz Mąż już dzisiaj jedzie z wizytą do lekarza I oczywiście sama osobiście przypilnuje go w terminach wizyt u lekarza Mam jeszcze jedno pytanie ile czasu musi minąć od chemi żebyśmy mogli rozpocząć starania o drugiego dzidziusia ? Mieliśmy taki zamiar przed tym jak dowiedzieliśmy się o guzie i zastanawiam się ile musimy czekać czy okres dwóch lat to odpowiednio długi termin?

[mardeb76]

Wizyta u lekarza to najlepsze wyjście. Dwa lata to wystarczająco długo. Warto po tym czasie zbadać jakość nasienia, żeby mieć wiedzę o tym czy w spermie znajduje się odpowiednia liczba prawidłowo zbudowanych plemników, o standardowych parametrach ruchu pozwalających z optymizmem myśleć o kolejnym dzidziusiu. Pozdrawiam, Marcin.

[sylwia1234]

Dzień dobry wszystkim Dzisiaj wizyta kontrolna u urologa na szczęście wszystko wyszło ok, usg w porządku przy okazji doktor zbadał nerki tam też wszystko ok Jedno za nami 06.03 wizyta w Krotoszynie, zaczynamy się troszkę stresować ale jakoś mam dobre przeczucie Doktor kazał przyjechać mężowi na zrobienie markerów ale o tomografie nic nie wspominał czy skoro ostatnie tk było robione 27.12.16 to powinno być zrobione teraz? Urolog chciał dać mężowi skierowanie na tk ale potem poprosił aby mąż wziął skierowanie od onkologa bo badanie zostanie szybciej wykonane.

[mardeb76]

Witaj,
Zgodnie z wytycznymi NCCN 2017 po chemioterapii 1xBEP TK należy wykonywać raz do roku więc teraz nie ma potrzeby. Pewnie dobrze by było wykonać to badanie jakoś w czercu - sierpniu. Natomiast markery w pierwszym roku po leczeniu zgodnie z tymi wytycznymi co 3 miesiące. Życzę zdrówka. Pozdrawiam, Marcin.

[sylwia1234]

Hej wszystkim Jesteśmy właśnie po pierwszej wizycie kontrolnej i wszystko w jak najlepszym porządku Tak się ciesze kamień z serca dostaliśmy skierowanie na tomograf, następna wizyta za 3 miesiące, ale teraz możemy świętować

[mardeb76]

Świetne wieści. Udanego świętowania. Pozdrawiam, Marcin.

[tobson85]

No to gratulacje!
Cieszę się, że wszystko ok!
pozdr
Tobiasz

[sylwia1234]

Wczoraj kontrolny tomograf ale wynik za dwa tygodnie ;/ stres zżera mnie od środka ale z drugiej strony jestem dziwnie spokojna więc mam nadzieję że wszystko będzie ok 23 czerwiec wizyta w Krotoszynie. I jeszcze jedno takie z glupich pytań Jedziemy na wakacje nad morze ale ktoś mi ostatnio powiedział że mąż nie powinien czy to prawda że nie może? Dla mnie to dziwne dlatego pytam bo zaprząta mi to głowę