Rafał 31 l./guz mieszany

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez urszula » 31 Sty 2017, 10:05

Witam,
Do niedawna byłam tylko gościem tego forum, niestety przyszedł ten moment że muszę dołączyć do Was.
Choroba dotknęła mojego syna.Pobolewające od pewnego czasu jądro znalazło wreszcie odpowiedniego lekarza i swój finał.
03.01.2017 - operacja usunięcia jadra lewego
Markery przed operacją:
HCG+beta - 553,4 mlU/ml [0-2,6]
AFP 69,77 ng/ml [0-7]
Przed operacją wykonano również RTG klatki piersiowej oraz TK jamy brzusznej. RTG bez zmian, w TK również oprócz jednej zmiany w postaci zwężenia moczowodu lewego oraz zastoju w lewej nerce. Urolog twierdzi że to może być wada wrodzona.
Jeśli będzie trzeba przytoczę opis TK.

Po czterech tygodniach oczekiwania wynik hispat:
Jądro wraz z osłonkami 6x4x4 cm,powrózek nasienny 8 cm, na przekroju guz o wym. 4x3x3,5 cm z cystami, częściowo wypełnione śluzową, częściowo krwotoczną treścią, naciek osłonek niewidoczny.
384871 - granica cięcia powrózka
384872 - powrózek w połowie długości
384873 - powrózek przy jądrze
384874 -75 guz + osłonka pochwowa
38486 - guz+jądro
384877 - 78 guz
384879 - najądrze
384880 - sieć jądra
Guz germinalny jadra lewego zbudowany z więcej niż jednego typu histologicznego (postać mieszana) ICD - O 9085/3
Główną masę guza stanowi utkanie potworniaka (ok 70%) następnie raka embrionalnego (ok 20%) oraz drobne utkanie nasieniaka i kosmówczaka złośliwego. Na obwodzie guza w kanalikach nasiennych obecne śródnabłonkowe nowotworzenie (IGCNU).
HIC:CD30 + w ognisku raka embrionalnego
Zatorów w naczyniach nie znaleziono.
Granica cięcia powrózka, powrózek, najądrze i osłonki jądra wolne od nacieku nowotworu. pt1

Zrobiliśmy badanie markerów i czekamy na wyniki. Po ich otrzymaniu ,będziemy konsultować u Dr. Sarosieka.
A tym czasem, bardzo proszę Was doświadczonych w temacie o opinię n/t szans ,leczenia itd.... :(
urszula
 
Posty: 37
Rejestracja: 31 Sty 2017, 08:26

Re: Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez mardeb76 » 31 Sty 2017, 10:34

Witam,
Z wyników, które przytoczyłaś wynika, że sam guz, jak i choroba jest w bardzo niskim stopniu zaawansowania klinicznego. W chwili obecnej najważniejsze są wartości markerów nowotworowych. Jeśli będą spadać (spadały? - to już 4 tygodnie od zabiegu) zgodnie z okresem ich połowicznego rozpadu i osiągną wartości normatywne, to najprawdopodobniej leczenie się na tym zakończy i czekać Was będzie aktywna obserwacja. Jeśli mimo braku widocznego procesu rozrostowego w badaniach TK markery utrzymają się powyżej norm to będzie to wskazywać na aktywny proces nowotworowy i wtedy należy przygotować się na chemioterapię 3xBEP. Czy wykonaliście markery bezpośrednio po operacji, a potem kolejno po tygodniu i kolejnym? Czy to dopiero pierwsze badanie od zabiegu? Dr Sarosiek to właściwy adres. Powinniście być dobrej myśli. Pozdrawiam, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez urszula » 31 Sty 2017, 12:17

Marcinie, bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
Niestety markery zrobiliśmy dopiero teraz ponieważ zaraz po operacji syn zachorował na grypę + powikłania i dopiero z tego wychodzi.
Chciałabym spytać jeszcze o jedną nurtującą mnie rzecz: czy na wyniku hispat powinien być określony rodzaj tego potworniaka czy nie ma to znaczenia w przypadku guza mieszanego?
urszula
 
Posty: 37
Rejestracja: 31 Sty 2017, 08:26

Re: Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez mardeb76 » 31 Sty 2017, 12:35

Witam,
Oczywiście zgodnie ze sztuką typ potworniaka powinien zostać określony przez patologa. Natomiast nie ma to znaczenia w kontekście dalszej obserwacji/leczenia. Jest to guz mieszany, traktowany jako nienasieniak i dalsze postepowanie prowadzone będzie zgodnie z wytycznymi dla guzów zarodkowych o tego rodzaju utkaniu. Jeśli będziesz mogła to wklej wartości markerów. Pozdrawiam serdecznie, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez romi » 31 Sty 2017, 15:44

Witam
Należy jeszcze zaznaczyć, że potworniak jest mało podatny na leczenie chemią, także obserwację trzeba prowadzić bardzo uważnie, aby w przypadku ewentualnej wznowy, czy przerzutów szybko zareagować.
Nie jest to straszenie, tylko zwrócenie uwagi na możliwą sytuację w przyszłości.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez miszcz » 31 Sty 2017, 17:38

romi napisał(a):potworniak jest mało podatny na leczenie chemią


Czy dotyczy to tylko potworniaka dojrzałego, czy również niedojrzałego?
miszcz
 
Posty: 747
Rejestracja: 17 Kwi 2015, 20:37

Re: Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez romi » 31 Sty 2017, 19:27

Witam
Z potworniakiem to jest taka trochę dziwna sprawa. Potworniaki ze względu na swoją "dziwność" wzbudzają skrajne emocje i są obiektem zainteresowania lekarzy i biologów. Sama nazwa sugeruje już coś groźnego, ale określa jedynie strukturę guza, a nie groźbę. Potworniak dojrzały, mający uporządkowaną strukturę i wysoki stopień zróżnicowania komórek, jest traktowany jako guz niezłośliwy, rosnący wolno i nie dający przerzutów, ale za to źle poddający się chemioterapii. Chirurgiczne usunięcie z reguły kończy leczenie. Może niestety zezłośliwieć (rzadko) i wtedy już wymaga leczenia.
Z kolei potworniak niedojrzały, w którym komórki są rozłożone chaotycznie i są skrajnie słabo zróżnicowane, jest guzem złośliwym, który może dawać szybko przerzuty i łatwiej poddaje się leczeniu.
Wynik badania histopatologicznego powinien rozwiać wątpliwości co do rodzaju nowotworu i składu guza, także z wnioskami co dalej trzeba poczekać.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez mardeb76 » 31 Sty 2017, 20:25

Witam,
W uzupełnieniu wypowiedzi romiego
Wpływ obecności komponenty niedojrzałego potworniaka na obniżone szanse uzyskania trwałej remisji można wytłumaczyć względną opornością tego nowotworu na chemioterapię. U chorych z tą komponentą zarodkową często obserwuje się po chemioterapii przetrwałe zmiany przerzutowe, które można wyleczyć tylko na drodze chirurgicznej. Źródło: rozprawa doktorska Tomasza Sarosieka.

Zmiany przerzutowe, które pomimo normalizacji stężenia markerów nowotworowych nie zmniejszają się w trakcie dalszego leczenia, lub wręcz ulegają powiększeniu - z dużym prawdopodobieństwem są dojrzałym potworniakiem (tzw. growing teratoma syndrome). Potworniaki dojrzałe są oporne na chemioterapię i radioterapię, a stały powolny wzrost tych guzów może doprowadzić do śmierci nawet przy braku dalszego rozsiewu drogą krwionośną. Źródło: rozprawa doktorska Tomasza Sarosieka.

Należy zatem stwierdzić, że niezależnie do typu potworniaka mogą być one oporne na leczenie cytostatykami, a jedynym skutecznym leczeniem w przypadku przerzutów jest doszczętny zabieg chirurgiczny.
Pozdrawiam, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez miszcz » 31 Sty 2017, 21:26

No to koszmar. Myślałem, że w moim przypadku chemioterapia uzupełniająca rozwiązała sprawę, tymczasem nadal muszę się bać. Nie wiedziałem, że to tak groźny rodzaj guza.
miszcz
 
Posty: 747
Rejestracja: 17 Kwi 2015, 20:37

Re: Rafał 31 l./guz mieszany

Postprzez romi » 31 Sty 2017, 21:49

Witam
Jesteś ponad dwa lata po leczeniu i do tej pory badania nie wskazują na nawrót. Prawdopodobieństwo nawrotu maleje z każdym miesiącem. Prowadzisz bardzo systematyczną kontrolę, także Twoje obawy są nieuzasadnione.
Poza tym potworniak niedojrzały reaguje na leczenie w przeciwieństwie do dojrzałego, co Widać u Ciebie.
Nie nakręcaj się bo to co zostało wyżej napisane to pewne uogólnienia, które wskazują na pewne tendencje, a nie regułę.
Zresztą każdy pacjent jest inny, a medycyna to nie matematyka gdzie 2+2 to zawsze 4.
Nie daj się ponieść emocjom.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Następna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 9 gości