Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez sparrow » 14 Mar 2017, 23:43

Witam!

Bardzo proszę o opinie dotyczące dalszego leczenia mojego męża. Mieszkamy w małej miejscowości, 130 km od Warszawy i będziemy wdzięczni za wszelkie sugestie i porady, ewentualnie namiary na sprawdzonego specjalistę z Warszawy. Nasza historia przedstawia się w skrócie następująco:

01.02.2017 r. orchidektomia radykalna lewostronna

Markery przed operacją:
Beta-HCG<0,100 mIU/ml (min.0 max.2)
LDH- 309 U/l (min.135 max.225)
AFP-1,66 ng/ml (min.0 max.7)

Wynik badania histopatologicznego 13.02.2017 r.:
Seminoma testis sinistrae (pT3)
Guz jądra lewego, w największym wymiarze 6,1 cm, uległy martwicy w około 30%. Naciek nowotworowy zajmuje osłonkę białawą i sieć jądra oraz wnika do tkanek podstawy powrózka nasiennego. Inwazji nowotworowej naczyń nie stwierdzono. Najądrze wolne od nacieku nowotworowego. Utkanie jądra, poza guzem, z cechami zaniku. Marginesy chirurgiczne, w tym linia ciecia w powrózku nasiennym, wolne od nacieku nowotworowego.

22.02.2017 r. USG jamy brzusznej i przestrzeni zaotrzewnowej - bez istotnych odchyleń.
Jutro mąż ma mieć zrobiony tomograf komputerowy klatki piersiowej i brzucha, po którym onkolog zdecyduje jaką chemię podać.
I tu moja prośba. Czy mogliby się Państwo wypowiedzieć o możliwych sposobach leczenia? Rozumiem, że sama obserwacja nie wchodzi w grę? Może przed podaniem chemii powinniśmy skonsultować się z jakimś innym lekarzem. Martwie się czy będzie odpowiednio dobrana... :(
Awatar użytkownika
sparrow
 
Posty: 12
Rejestracja: 12 Mar 2017, 21:31

Re: Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez tobson85 » 15 Mar 2017, 00:05

Hej
witamy na forum. Z wyniku his-pat wyszło, że to nasieniak. To poniekąd dobra wiadomość, bo nasieniaki nie mają złego rokowania.
Teraz trzeba czekać na wyniki TK. Od tego będzie zależał stopień zaawansowania i dalsze postępowanie.

Jeśli nie będzie zmian w tk, to nie jest powiedziane, ze na 100% będzie chemioterapia. Chociaż stan zaawansowania guza w jądrze pt3 zwiększa ryzyko, że coś poszło dalej.

Nie ma co się przejmować na zapas.

Co do odpowiedniego lekarza to tutaj macie kontakt:

NZOZ Magodent
Oddział Onkologii Klinicznej
04-125 Warszawa, ul. Gen. Fieldorfa 40
dr n. med. Tomasz Sarosiek - specjalista onkologii klinicznej
Dla pacjentów z nowotworami jądra w celu konsultacji i leczenia preferowany kontakt bezpośrednio z dr n. med. Tomaszem Sarosiek - nowy adres email: tomasz.sarosiek@tomaszsarosiek.pl / tel. kom: 601 310 244

Dr Sarosiek jest bardzo dobrym specjalistą i na pewno, będziecie mieli pewność, że leczenie prowadzone jest zgodnie z najnowszymi wytycznymi.

Jak będziecie mieli wyniki tk to wrzuccie je na forum. Na pewno znajdziecie tutaj wiele cennych informacji.

Póki co powodzenia jutro na badaniu!
pozdrawiam
Tobiasz
teratoma immaturum, carcinoma embryonale 80%, seminoma, IGCN / CS IIA / 3xBEP - 4 WSK Wrocław 6.05.2016 - 05.07.2016
tobson85
Przyjaciel Forum
 
Posty: 1259
Rejestracja: 06 Lip 2016, 21:52
Miejscowość: Wrocław

Re: Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez mardeb76 » 15 Mar 2017, 06:15

Witam,
Jesli wynik TK będzie pozytywny to oczywiście istnieje możoliwość aktywnej obserwacji jednak przy dość dużym ryzyku wznowy choroby. Zgodnie z cytatem z wytycznych ESMO: "The relapse rate at 5 years is 12%, 16% and 32% in patients without risk factors, with one risk factor and with two risk factors (tumour size ‡4 cm; invasion of the rete testis)........". W Waszym przypadku wystepuja 2 czynniki zwiekszające ryzyko nawrotu, a mianowicie wielkośc guza oraz nacieki, z tego względu nawet przy założeniu braku przerzutów to ryzyko wnowy wynosi około 32%. Chyba należy przyzwyczajać się do myśli o chemioterapii. Będzie dobrze. Pozdrawiam, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez sparrow » 15 Mar 2017, 09:01

Dziękuję bardzo za informacje! Wyniki tk wrzucę na pewno. Jestem spokojniejsza, że będę mogła to jeszcze skonsultować. Pewności nigdy za wiele. ;-)
Pozdrawiam serdecznie!
Awatar użytkownika
sparrow
 
Posty: 12
Rejestracja: 12 Mar 2017, 21:31

Re: Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez sparrow » 20 Mar 2017, 19:16

Witam ponownie!
Po chwilowej nieobecności chciałabym przedstawić na jakim etapie jesteśmy teraz.
Otóż dzięki kolegom z forum skontaktowałam się z dr Sarosiek, który akurat przebywał na konferencji i zaproponował konsultację on-line. (A swoją drogą czy powinnam za taką konsultację jakoś zapłacić???) Przesłałam wszystkie dokumenty (akurat wówczas jeszcze bez TK) i otrzymałam odpowiedź, że jeśli w tomografii nie będzie żadnych zmian proponuje jedną karboplatynę. Wyniki wyszły ok (bez istotnych różnic w porównaniu z badaniem poprzednim z 31.01.17r.), markery podobno też, chociaż badania krwi albo zawieruszyłam, albo nie dostałam. Nasz lekarz prowadzący (ordynator onkologii) również zaproponował jednorazową wlewkę karboplatyny, która miała się odbyć po weekendzie, czyli dzisiaj. W związku z tym stwierdziliśmy z mężem, że kontynuujemy leczenie w znajdującym się bliżej Szpitalu Wojewódzkim. I tu zaczyna się robić ciekawie. Stawiliśmy się na wyznaczoną godzinę, już siedzieliśmy w gabinecie i gdy Pan doktor wyliczył odpowiednią dawkę leku, okazało się, że będą to jakieś ogromne ilości. Mój mąż nie jest jakimś mega wielkim facetem: 185 cm wzrostu i 88 kg wagi. A miał dostać bodajże 1241 mg tego czegoś. Pan doktor sam był zaskoczony obliczeniami, podobnie jak Pani piętro wyżej do której zadzwonił w celu przygotowania wlewki. Postanowił więc jeszcze skonsultować się tel. z jakąś panią doktor - "góru", której opinia ma bardzo duże znaczenie. Niestety nie wiem kim była, bo nie zapytałam o nazwisko. W każdym razie w wyniku tej rozmowy okazało się, że przy stopniu zaawansowania B2 "oni u siebie rezygnują z podania chemii tylko zalecają obserwację a tym bardziej, że wychodzi tak duża ilość leku". Podanie chemii wiązałoby się z większymi komplikacjami dla organizmu niż leczenie ewentualnej wznowy. Podobno od pół roku to są najnowsze zalecenia. Po tym cała akcja potoczyła się błyskawicznie. Mąż dostał skierowanie na krew za 3 miesiące i wizytę kontrolną, po czym wróciliśmy do domu. Powinnam się cieszyć a od paru dobrych godzin jestem w szoku.
Kochani, czekam na Wasze opinie, bo ja już zgłupiałam....
Awatar użytkownika
sparrow
 
Posty: 12
Rejestracja: 12 Mar 2017, 21:31

Re: Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez troll » 20 Mar 2017, 19:25

Witaj,

Dawka była obliczona odpowiednio i tylko dla niedoświadczonego onkologa może wydawać się "ogromna". Pisaliśmy już o tym. Po drugie leczenie nawrotu zawsze jest trudniejsze a ilości cytostatyków - a więc związana z tym toksyczność leczenia wiele większa. Nie wspominam o sferze psychiki.

Dlatego to dr Sarosiek jest guru a nie onkolog, który ma leczyć 3 pacjenta z takim nowotworem w swojej karierze.

Pozdrawiam,
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez romi » 20 Mar 2017, 20:33

Witam
Jeśli podjęliście decyzję o przyjęciu dawki karboplatyny, to lekarz powinien uszanować Waszą decyzję. Jeśli jest mowa o nowych wytycznych dla Waszego przypadku to powinien Wam je przedstawić, a przynajmniej poinformować gdzie je znaleźć.
Jeśli nadal jesteście zdecydowani kontynuować leczenie to skontaktujcie się ponownie z dr Sarosiekiem i poprosić go o podanie tej karboplatyny. Pojedziecie do Warszawy i w ciągu jednego dnia sprawa zostanie załatwiona.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez sparrow » 20 Mar 2017, 21:07

Byliśmy zdecydowani na karboplatynę i tylko dlatego zostaliśmy w Wojewódzkim, że decyzja lekarza prowadzącego była identyczna jak dr Sarosieka.
A co do tych najnowszych wytycznych, to rzeczywiście nie mam pojęcia skąd się wzięły. Zwłaszcza, że to była konsultacja tylko tel. i pani doktor nie widziała żadnych wyników badań męża.
Gdy zapytałam Pana doktora o ewentualne leczenie nawrotu/przerzutu, odpowiedział, że byłoby takie samo, czyli 1 wlewka karboplatyny. Podobno jest tylko 10% szans na wznowę. Ja najbardziej się boję, że za pół roku lub rok znowu będziemy przechodzić przez te same nerwy. A z drugiej sobie myślę, że przecież musi mieć wiedzę, skoro został ordynatorem.
Awatar użytkownika
sparrow
 
Posty: 12
Rejestracja: 12 Mar 2017, 21:31

Re: Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez mardeb76 » 20 Mar 2017, 21:28

Uciekajcie stamtąd i to jak najszybciej. Po raz kolejny potwierdza się teza, że niewielu jest w Polsce specjalistów potrafiących odpowiednio leczyć nowotwory jądra. W Waszym przypadku ryzyko wznowy to ponad 30% o czym pisałem już wcześniej na Waszym wątku. W przypadku wznowy czeka Was chemioterapia 3xBEP, a nie jedna dawka karboplatyny. Tytuły i stanowiska nie świadczą o wiedzy, przekonałem się o tym na własnej skórze. Ordynator jest niekompetentny i wprowadza Was w błąd. Jedźcie do Warszawy. Jedna dawka karboplatyny to zaledwie kilka godzin w szpitalu i powrót do domu. Pomyślcie o tym. Pozdrawiam, Marcin.
mardeb76
Ekspert
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Sie 2016, 22:26

Re: Seminoma testis sinistrae (pT3) 31 lat

Postprzez Kasiniak70 » 20 Mar 2017, 23:07

Witam, mój ojciec też miał nasieniaka i mimo ryzyka nawrotu poniżej 20% zdecydował się na wlew karboplatyny- co prawda u ojca wyszedł jeszcze rak nerki i chcieliśmy dobić nasieniaka.
,,Tydzień kaca i po sprawie"- tak to określił tato. A psychicznie duży komfort bo szansa ew. nawrotu spadła do 2-3%. Teraz z każdymi kolejnymi badaniami myślimy raczej o nerce, po wlewie karboplatyny kompletnie odciążeni psychicznie. Wlew podał dr. Sarosiek- mimo, że mieszkamy jakieś 500km od stolicy.
Pozdrawiam
Kasiniak70
 
Posty: 32
Rejestracja: 04 Maj 2016, 19:09

Następna

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 31 gości

cron