Strona 1 z 6

Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 23 Maj 2017, 18:35
przez GregKr
Dzień dobry,

na początek chciałem napisać, że ogromnie się cieszę, że istnieje takie forum, które pomaga wielu osobom.

W dniu wczorajszym wykryłem pod prysznicem guz na lewym jądrze. Było to dla mnie tym bardziej dziwne, gdyż wcześniej nie wyczuwałem nic. Pierwsze co zrobiłem to uciekłem w internet, aby zasięgnąć wiedzy na temat schorzeń typu rak jądra i niestety coraz bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że to guz jądra, gdyż zarówno objawy jak i moja historia chorobowa z przeszłości tj. za dziecka miałem uciekające jądra wskazywały na ten fakt.

W dniu dzisiejszym udałem się do specjalisty, który jednoznacznie stwierdził, że guz ma ok. 3 cm na lewym jądrze i w dniu jutrzejszym mam się udać na badania krwi tj.LDH, HCG, AFP. Natomiast na czwartek tj. 25.03 mam skierowanie do Instytutu Onkologii w Krakowie na badania i ustalenie terminu operacji wycięcia lewego jądra.

Powiedzcie mi na co zwrócić uwagę na tym etapie. Narazie dzieje się wszystko tak szybko, że ciężko mi się otrząsnąć:(

Przepraszam jeśli nie używam fachowej terminologii, ale temat dla mnie jest totalnie nowy.

Będę wdzięczny za Wasze pomocne sugestie i informacje odnośnie tego na co mam zwrócić uwagę w procesie leczenia.

Pozdrowienia

Re: Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 23 Maj 2017, 18:55
przez romi
Witam
To że wszystko dzieje się szybko to bardzo dobrze, bo nowotwór jadra wymaga błyskawicznej reakcji. Trafiłeś na dobrego specjalistę który wiedział co i jak co widać choćby po tym, że zlecił wykonanie wszystkich trzech markerów.
Teraz do Ciebie należy dopilnowanie, aby zabieg odbył się jak najszybciej. W szpitalu będziesz dwa-trzy dni, po dwóch tygodniach zdjęcie szwów i oczekiwanie na wyniki badania histopatologicznego.
W szpitalu powinieneś mieć zrobione oprócz innych badań RTG w dwóch pozycjach - przedniej i bocznej oraz markery.
Po wyjściu ze szpitala kilka dni po zabiegu ponowne badanie markerów. Jeśli dostaniesz skierowanie na TK brzucha i miednicy od lekarza ze szpitala to bardzo dobrze, a jeśli nie to wypisze je onkolog.
Na chwilę obecną najważniejsze to zabieg usunięcia jądra.
Jeśli masz jakieś pytania to śmiało pisz na forum.
Pozdrawiam

Re: Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 23 Maj 2017, 18:55
przez troll
Witaj,

Wręcz nie powinieneś używać fachowej terminologii, ponieważ to rzeczywisty opis jest najwłaściwszy. Wszystko można doprecyzować. Póki co wszystko dzieje się bardzo szybko i po właściwej ścieżce. Pozostaje czekać do terminu operacji!

Pozdrawiam!

Re: Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 23 Maj 2017, 19:07
przez GregKr
Czy na tym etapie kiedy jądro jest usuwane jest możliwość wszczepienia silikonowego implantu- protezy jądra ? Czy to wpływa na zdrowie?

Re: Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 23 Maj 2017, 19:30
przez mardeb76
Możesz to zrobić. Jest to refundowane przez NFZ. Musisz o tym jednak wcześniej poinformować lekarza operującego, aby się do tego przygotował. Nie ma to wpływu na zdrowie. Pozdrawiam, Marcin.

Re: Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 24 Maj 2017, 20:47
przez GregKr
Witam Was serdecznie!

Mam już wyniki markerów tj.

Dehydrogenaza mleczanowa LDH 142 U/l 125 243 N
HCG wolna podjednostka beta <2,00 ng/ml
AFP 24,9 IU/ml

Czy na podstawie tych pierwszych badań można określić, czy wyszły dobrze czy źle?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Re: Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 24 Maj 2017, 21:14
przez mardeb76
Witaj,
Dehydrogenaza mleczanowa jest w normie to dobrze, choc jest to najmniej specyficzny marker dla nowotoworów jądra. BHCG poniżej 2 to też dobrze bo w normie, ale czy masz może konkretną wartość. Bowiem u zdrowego mężczyzny powinna wynosić po prostu 0. Najprawdopodobniej masz pdwyższoną wartość AFP, ale pewności nie mam ponieważ nie podajesz zakresu referencyjnego dla laboratorium, w którym wykonywałeś badania (zwykle jest do poniżej 6 lU/l). Jeśli nawet wartośc tego markera jest powyżej normy to niewiele. Jesli AFP jest podwyższone to wskazuje na nienasieniaka. Genralnie wyniki wskazują na niski poziom zaawansowania choroby, więc możesz być dobrej myśli. Do ostatecznej diagnozy jeszcze torchę. Ważne, że do przodu. Pozdrawiam, Marcin.

Re: Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 24 Maj 2017, 21:32
przez GregKr
Dziękuje Marcin.

Co do wyników markerów to mam jedynie takie informacje:

1) HCG wolna jednostka BETA wynik <2 ng/ml i informacja, że zdrowi mężczyźni mają wynik <2 ng/ml

2) AFP 24,90 IU/ml

Informacja: zdrowi mężczyźni 0-5 IU/ml

3) LDH 142 U/l

Informacja: NORMA 125-243

Re: Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 24 Maj 2017, 21:38
przez mardeb76
Witaj,
Zatem można ze 100% pewnością stwierdzić, że to co masz na jądrze to nowotwór - nienasieniak. Jutro na wizycie, w miarę oczywiście możliwości, postaraj się o szybki termin operacji. Tak czy owak wszystko będzie dobrze, ważne aby kolejne kroki w drodze do wyleczenia przebiegały zgodnie z obowiązującymi standardami. Zalecam zatem czujność i w razie czego konsukltacje z użytkownikami Forum. Pozdrawiam, Marcin.

Re: Guz lewego jądra - prośba o pomoc

PostWysłany: 25 Maj 2017, 00:27
przez MateuszP
Witam,
Trafiłeś na doświadczonego lekarza, cała podjęta procedura jest w 100% poprawna, najważniejsze jest jak najszybsze usunięcie jądra (Ja swoje straciłem 11.04.17 wiec mam to już za sobą) Najważniejsze żeby po operacji jak najszybciej, najlepiej jeszcze przed histopatologią zrobić TK, miednicy, jamy brzusznej i płuc. Ważne jest również żeby doświadczony urolog w porozumieniu z koordynatorem do spraw onkologicznych w szpitalu wystawił Ci kartę DILO do szybkiej diagnostyki onkologicznej, przyspieszy to całą procedurę i czas czekania na wyniki TK. Ja jestem po pierwszej chemioterapii z karboplatyny na oddziale dziennym, 30.05 kolejna. Wszystko idzie błyskawicznie i wiem że ciężko się ogarnąć z tym co nagle spada na głowę, ale wiedz że będzie dobrze. :)