czarek-raczek.

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: czarek-raczek.

Postprzez romi » 31 Paź 2014, 15:43

Witam
W zasadzie wpływ jest niewielki lub żaden. Natężenia pól magnetycznych i dźwiękowych nie są na tyle duże, poza tym maleją w miarę odległości. Poza tym mówimy o osobach z aktywnym nowotworem, a Ty jesteś zdrowy. Człowiek znajduje się ciągle w polu magnetycznym o różnym natężeniu w zależności od tego gdzie się znajduje i to pole warunkuje wiele procesów życiowych.
Inaczej wyglądałaby sytuacja gdyby te pola miały bardzo duże natężenia i człowiek byłby poddany ich działaniu przez bardzo długi czas.
Wiadomo, że nie zaleca się stosowania zbiegów związanych z przepływem prądu przez organizm.
Pozdrawiam
romi
 
Posty: 4210
Rejestracja: 03 Paź 2011, 10:46

Re: czarek-raczek.

Postprzez czarli » 04 Lis 2014, 17:45

Witam,
oto "świeże" wyników markerów oraz kreatyniny:

HCG - <0,1 (<2,6)
AFP - 2,09 (0 - 5,8)

Kreatynina - 74,34 (<106)
GFR - 119 (>60)
Kreatynina - 0,84 (<1,2)

pozdrawiam

Cezary
czarli
 
Posty: 200
Rejestracja: 01 Paź 2011, 13:39

Re: czarek-raczek.

Postprzez czarli » 13 Lis 2014, 17:37

Witam,

oto wyniki rtg klatki piersiowej oraz tk jamy brzusznej:

RTG kl. piersiowej PA + boczne lewe:

Jamy opłucnowe wolne. Pola płucne bez zagęszczeń miąższowych. Serce niepowiększone. Aorta wydłużona.

TK j.brzuszna + miednica :

Wątroba o obniżonej do 46 JH gęstości. Powiększona do 200 mm szerokości, bez zmian ogniskowych. PŻW w normie. Trzustka w normie. Śledziona w normie. Obie nerki morfologicznie w normie. Pola nadnerczowe wolne. Aorta brzuszna nieposzerzona. Okolica okołoaortalna wolna. Pęcherz moczowy o gładkich obrysach. Odbytnica w normie. Bez cech wznowy procesu neo.

Trzeba zadbać o wątrobe.

pozdrawiam

Cezary
czarli
 
Posty: 200
Rejestracja: 01 Paź 2011, 13:39

Re: czarek-raczek.

Postprzez czarli » 20 Lut 2015, 13:12

Witam,

aktualne wyniki markerów :

HCG < 0,1 (< 2,8 )
AFP - 2,35 (0 - 5,8)

We wtorek mam wizytę w Warszawie, ale tylko po zaświadczenie.

pozdrawiam

Cezary
czarli
 
Posty: 200
Rejestracja: 01 Paź 2011, 13:39

Re: czarek-raczek.

Postprzez czarli » 22 Maj 2015, 16:17

Witam,

wykonałem kolejne badania:
USG - prawidłowe.

Markery:
HCG < 0,1
AFP - 2,04
Zbadałem również próby wątrobowe :
ALT - 42 (norma <41)
AST - 29 (norma <39)

We wtorek wizyta W CO-l w Warszawie.

Pozdrawiam
Cezary
czarli
 
Posty: 200
Rejestracja: 01 Paź 2011, 13:39

Re: czarek-raczek.

Postprzez czarli » 11 Mar 2016, 13:22

Witam po dłuższej przerwie :),

od ostatniego mojego wpisu dużo zmieniło się w moim życiu. W sierpniu 2015 wziąłem ślub :) Ze względu na moją historię z mrożeniem nasienia i nie najlepszymi wynikami nasienia byliśmy pełni obaw o możliwość posiadania potomstwa. Zupełnie nie potrzebnie. W listopadzie pokazały się dwie kreski :) Z niedowierzaniem czekaliśmy na wizytę u lekarza; było zbyt wcześnie nie udało się tego potwierdzić. Ale następne testy dalej pokazywały dwie kreski :D Kolejna wizyta u lekarza i można było obwieścić wszem i wobec, że zostanę ojcem ! Serce już biło, a na kolejnej wizycie okazało się, że będzie syn :) Żona jest w 19 tygodniu ciąży :)

Choroba:

- sierpień 2015 (AFP, HCG) - badania markerów - wynik ok.
- grudzień 2015 (AFP, HCG) - markery ok, tk brzucha oraz rtg klatki piersiowej ok.
- marzec 2016 (AFP, HCG) - markery ok. notatka - ślady hemolizy. Czy jest się czym martwić ?

W maju na wizycie w CO-l Pani onkolog będzie przeprowadzała badania do swojej pracy. Zgodziłem się na to. Badania będą dotyczyły ryzyka chorób metabolicznych dla pacjentów z przewidywanym długoletnim okresem przeżycia po chorobie. Dodatkowo do wykonania usg brzucha oraz markery.

pozdrawiam

Cezary
czarli
 
Posty: 200
Rejestracja: 01 Paź 2011, 13:39

Re: czarek-raczek.

Postprzez kiwoszka » 11 Mar 2016, 23:26

Gratulacje :)
Awatar użytkownika
kiwoszka
 
Posty: 39
Rejestracja: 29 Sty 2016, 21:53
Miejscowość: Pomorskie

Re: czarek-raczek.

Postprzez poznaniak » 14 Mar 2016, 16:48

Gratuluję i trzymam kciuki za Was i maleństwo!
Pozdrawiam :)
poznaniak
Przyjaciel Forum
 
Posty: 353
Rejestracja: 14 Cze 2011, 22:13

Re: czarek-raczek.

Postprzez czarli » 22 Gru 2016, 10:43

Witam,
dawno się nie odzywałem co oznacza, że z moim zdrowiem wszystko w porządku.
Od ostatniego wpisu odbyłem 2 wizyty. W maju wykonywałem badania w CO-l na prośbę Pani dr. Poniatowskiej. Badania wyszły bez zastrzeżeń. Natomiast w listopadzie obyła się druga wizyta. Wszystkie badania (tk, krew, rtg) wyszły bez zastrzeżeń. Kolejna wizyta za rok,ponieważ minęło 5 lat od diagnozy.

Bardzo szybko zleciało mi te ostatnie 5 lat życia, bardzo dużo przez ten okres się w nim wydarzyło. Oprócz mojej choroby, która była szokiem, strachem przed nieznanym, ciągłym stresem, badaniami, wynikami, wizytami oraz obawą przed utratą życia wydarzyło się wiele pozytywnego. Chodź były bardzo ciężkie chwile, są i pewnie nadal będą, wiem, że mam wokół siebie rodzinę, która nigdy mnie nie zostawi i nigdy mnie nie zawiedzie. Uważam, że ta choroba, mimo tego, że jasne jest, że nigdy nie chciał bym być chory, wniosła wiele do mojego życia. Może to głupio zabrzmi, ale wniosła wiele dobrego. Ukształtowała mnie jako człowieka. Przewartościowała moje życie. Nie wiem jak by się potoczyło moje życie jakby jej nie było, jestem pewny, że inaczej. Czy lepiej ? Nie sądzę.

Dziś po 5 latach życia z nią jestem magistrem fizjoterapii, pracuję, mam piękną żonę i cudownego, pięknego, dużego, a co najważniejsze zdrowego SYNA ! Gdy zachorowałem, nie było jasne czy się uda. Dziś mogę powiedzieć, że się udało. Nie wiem czy to jest jakiś znak. Ale mój syn Ksawery urodził się dokładnie w dzień naszej pierwszej rocznicy ślubu 15.08.2016. Przypadek ?

Korzystając z okazji, chciałbym wszystkim życzyć przede wszystkim zdrowia na te zbliżające się święta Bożego Narodzenia jak i na całe życie. Odwagi oraz uporu w dążeniu do swoich celów, pomimo niepowodzeń, trudów... Chłodnej głowy oraz opanowania w walce z chorobą... Trzeba pamiętać, że nasze zdrowie jest w naszych rękach... W sytuacjach podbramkowych musimy działać zdecydowania bez względu na koszty... Bo waży się nasze życie...

Z gorącymi pozdrowieniami

Cezary Ojdana
Paulina Ojdana
Ksawery Ojdana
czarli
 
Posty: 200
Rejestracja: 01 Paź 2011, 13:39

Re: czarek-raczek.

Postprzez troll » 22 Gru 2016, 18:15

I piękny dwusetny post w takim momencie :) Gratulacje!!

Pozdrawiam serdecznie!
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3983
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Poprzednia

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 32 gości