Strona 11 z 18
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
15 Sty 2018, 21:38 przez slepydrwal
Hej,
rozumiem, że ten marker to AFP, bo we wcześniejszych postach chyba omyłkowo nazwałeś go LDH.
Spadek jest książkowy - to jak najbardziej powod do optymizmu!
#Tobson85 wyniki ,ktore byly ponad norme to LDH i AFP ktore mialy wspolczynik powyzej 4 tysiecy a spadly do poziomu 300-400
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
16 Sty 2018, 15:10 przez slepydrwal
Czy po zazyciu dolewki bleomecyny moga wystapic trwale zmiany na plucach ???
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
16 Sty 2018, 16:30 przez mania69
A czemu pytasz? Czy coś cię niepokoi? Teoretycznie powikłaniem może być zwloknienie płuc, ale nie spotkałam się z takim przypadkiem na forum. Jeśli masz suchy kaszel i duszności, co jest pierwszym objawem, duszności narastające wraz z wysiłkiem (test korytarzowy- 6 min spacer) diagnoza opiera się na wynikach rtg, spirometrii i innych typu bronchoskopia. Wszelkie objawy sygnalizuj lekarzowi.
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
16 Sty 2018, 20:56 przez Ewa i Adam
Bleomecyna może powodować zmiany w płucach i na forum są takie przypadki, jednakże znani mi forumowicze podjęliby trud leczenia ponownie, nawet za cenę gorszego stanu płuc. Dr Sarosiek często stosuje z tego powodu schemat leczenia 4 x EP (rezygnuje z bleomecyny).
Nie podejmuję się dywagacji na temat, czy w każdym przypadku zamiana schematu BEP na EP jest możliwa.
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
16 Sty 2018, 21:57 przez slepydrwal
Powiem szczerze ,ze nie odczuwam skutkow bleomecyny nie dostałem nawet gorączki a podobno to najczestszy skutek bleomecyny wszystko jest okej, naczytalem sie o tym zwloknieniu pluc nie ukrywam wpadłem w panike. Co mnie teraz straszy to czerwone krosty na plecach i szyji jest ich coraz wiecej ;/ nie swedza poprostu sa
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
16 Sty 2018, 22:01 przez Ewa i Adam
nie przejmuj się wysypką, to normalne - dr Huras zwykła to nazywać "trądzikiem młodzieńczym" - zaczynasz drugie życie Chłopie! Wysypka przeminie.
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
16 Sty 2018, 22:11 przez slepydrwal
Ciezka sprawa z ta bleomecyna zwloknienie pluc to wyrok
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
16 Sty 2018, 22:18 przez Ewa i Adam
Slepydrwalu, rada z serca - spotkanie z psychoonkologiem! Nie leczysz się na przeziębienie - leczysz się z nowotworowej choroby i na tym się skup. Przestań roztrząsać bleomecynę i skutki uboczne - teraz problem to nowotwór i masz się z niego wyleczyć, bo zagraża Twojemu życiu - inne rzeczy to na dzisiaj pikuś.
Adam ma po leczeniu cały pakiet różnych "dobrodziejstw" okołonowotworowych i żyje i świetnie się ma i każdy kto na niego patrzy nie dowierza, że on "taki chory" i bierz z niego przykład, bo lubi żyć i cieszy się z tego co ma - z drugiej szansy.
Przytulam do serducha
Adamowa żona - kwoka
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
19 Sty 2018, 23:39 przez miszcz
slepydrwal napisał(a):Ciezka sprawa z ta bleomecyna zwloknienie pluc to wyrok
Nie myśl o tym, co może cię dopaść za 30 lat (a wcale nie musi), tylko patrz, żeby wyleczyć nowotwór.
Re: Biegnący do bagna
Wysłany:
31 Sty 2018, 07:01 przez slepydrwal
Witam rozpocząłem 3 kurs Bep , wczoraj mialem rtg i usg jamy brzusznej które nie wskazały nic niepokojącego , markery w normie oprocz AFP