Sam po wlewie tydzień później miałem kontrolę (morfologia+EKG, opisać jakie objawy) - przy czym nie dostałem zastrzyków przeciwko neutropenii, podejrzewam że przy widocznym spadku po tygodniu dostałbym je ale wszystko było w porządku. Jadłem tylko dużo witaminy B6 bo ponoć dobrze się sprawdza na przyrost białych krwinek. Starałem się unikać tłumów przez jakiś miesiąc (praca z domu etc.) i w sumie chyba dobrze zrobiłem, bo po miesiącu zrobiłem kontrolę i miałem 1.45 neutrocytów gdzie wynik poniżej 1.5 to już lekka neutropenia. Jakieś 2 tygodnie później było już 1.75, teraz wszystko wróciło do normy.
Dobra rada ode mnie - pij herbatę z imbirem. Działa świetnie przeciw nudnościom, do tego imbir 'oczyszcza podniebienie' - nie miałem żadnych wymiotów, nudności tylko delikatne, zero problemów ze smakiem jedzenia, wszystko smakowało bardzo normalnie. Do tego możliwe że będziesz miał smaki jak kobieta w ciąży, mnie nagle zachciało się kanapki z KFC którą jadłem jeden jedyny raz w życiu
Znalazłem parę opinii że skoro organizm chce, to potrzebuje - oczywiście nie jedz tylko fast foodów przez ten czas, ale dobrze mieć zróżnicowaną dietę, niekoniecznie superzdrową. Do tego dużo mięsa i np. szpinak, ogólnie żelazo żeby nie dostać małopłytkowości, anemia jest drugim zagrożeniem po neutropenii które może Ci się przytrafić.