Witam wszystkich serdecznie,
Niestety i mnie dopadło ta okropna choroba, mam 32 lata, mieszkam w Małopolsce i tak po kolei:
---- 07.03.2018 diagnoza
W jądrze prawym stwierdza się liczne mikrozwapnienia. Jądro lewe mniejsze, przerośnięte hypoechogenicznym guzem o śr. 26mm.
W jamie brzusznej nie stwierdzono patologii węzłowych.
---- 13.03.2018 przeprowadzono zabieg usunięcia jądra
Informacje z karty ze szpitala:
Tomografia komputerowa jamy brzusznej + miednica z kontrastem
Wątroba jednorodna, niepowiększona. Drogi żółciowe nieposzerzone. Trzustka, śledziona, nadnercza, nerki w normie. Pęcherz moczowy o gładkich ścianach. Powiększonych węzłów chłonnych, wolnego płynu w jamie brzusznej, miednicy mniejszej nie uwidoczniono. Kości bez uchwytnych zmian w obrazie meta.
Wyniki badań RTG
Płuca bez zmian ogniskowych. Płynu w jamach opłucnych nie stwierdzam. Sylwetka serca nie powiększona w obrazie poprzecznym.
---- 20.03.2018 badanie markerów w tydzień po zabiegu
LDH - 162 U/l [zakres 135 - 225]
AFP - 1,03 IU/ml [zakres 0 -5]
beta-HCG - <1,20 mlU/ml [zakres 0 - 5]
Niestety nie posiadam wyników sprzed zabiegu, gdyż w szpitalu nie wykonano takowych
---- 27.03.2018 Wynik badania histopatologicznego
Badanie makroskopowe
Jądro wraz z osłonkami 4,5x2,5x2cm, powrózek nasienny dł. 8cm. Na przekroju w obrębie jądra kremowy guz 2,5x1,3x1,3cm. Nie nacieka osłonki ani najądrza, dochodzi do sieci jądra.
Badanie mikroskopowe
Seminoma testis ICD-O 9063/3 (obecne nieliczne komórki syncytiotrofoblastu)
Nowotwór nie nacieka osłonek jądra, najądrza ani powrózka nasiennego.
Tkanka najądrza i powrózka nasiennego bez cech patologii.
W granicy cięcia powrózka nasiennego utkania nowotworu nie znaleziono.
Nie stwierdzono obecności zatorów z komórek nowotworowych w naczyniach
pT1
Udało mi się skontaktować z p. dr Sarosiakiem, który zaproponował w mojej sytuacji obserwację lub podanie jednej dawki chemioterapii uzupełniającej (karboplatyna) - tutaj chciałbym serdecznie podziękować panu doktorowi za szybką odpowiedź i chęć pomocy.
I teraz mam pytanie do kolegów z większym doświadczeniem w tej trudnej sprawie co robić dalej - którą drogę wybrać?
Sam skłaniałbym się bardziej do obserwacji (dodatkowym problem u mnie jest to iż mam WZW typu B - ale pod kontrolą) - ale chętnie wysłucham co uważacie za lepsze. Mam też pytanie gdybym się zdecydował na obserwację to gdzie Waszym zdaniem - jestem z Małopolski, najbliżej mam do Krakowa, ale z drugiej strony wolałbym być pod lepszą opieką w Warszawie, tylko zastanawiam się czy będę w stanie ogarnąć te badania kontrolne w ciągu jednego wyjazdu albo najlepiej jednego dnia - może ma ktoś doświadczenia jak to wygląda w praktyce, czy da się to tak ustawić żeby zgrać te badania na jednej termin?
Bardzo proszę o informację tutaj lub na pw.
Z góry dziękuję wszystkim serdecznie za pomoc