JazdaJazdeczka - Nienasieniak mieszany - co dalej?

Chirurgiczne oraz zachowawcze metody terapii raka jądra. Nowoczesne schematy chemioterapeutyczne, radioterapia oraz leczenie wspomagające.

To forum jest miejscem na indywidualne tematy dotyczące choroby poszczególnych chorych. Tutaj możesz umieścić temat odnoszący się do Twojej/bliskiej Ci osoby choroby aby przedyskutować prawidłowość leczenia, uzyskać informacje, porady, odpowiedzi na nurtujące pytania.

Re: JazdaJazdeczka - Nienasieniak mieszany - co dalej?

Postprzez troll » 20 Maj 2018, 19:25

Zawsze cieszę się gdy myli mnie intuicja, bo zwykle zakładam te gorsze rozwiązania ;) Dlatego mamy obecnie (choć wciąż nie wszędzie w Polsce...) EBM - evidence-based medicine - medycynę opartą o fakty a nie medycynę opartą o intuicję i przypuszczenia :)

Życzę Ci oczywiście dokonania słusznego wyboru, CO-I jest znakomitym ośrodkiem i chwała za to, że wybrałeś takie miejsce na leczenie tej choroby!

Pozdrawiam,
Image
Image
Awatar użytkownika
troll
Ekspert
 
Posty: 3981
Rejestracja: 21 Gru 2010, 16:36

Re: JazdaJazdeczka - Nienasieniak mieszany - co dalej?

Postprzez Jazdajazdeczka » 02 Lis 2018, 12:04

Witam was serdecznie !
Wracam opisać co u mnie oraz zapytać was o coś co mnie niepokoi.

Od maja mialem sprawdzane markery jakies 3 x - za kazdym razem w normie. Mialem tez tomografie - okazalo sie ze powiekszony wezel sie zmniejszyl do normlanych rozmiarow. Za miesiac mam badanie USG oraz kolejne markery.

Dwa pytania:
1) Czy po wycieciu jadra, wasze drugie jadro sie troche powiekszylo? zauwazylem ze jest wieksze niz przed operacja. Czuje czasem jakby bylo troche bardziej obciążone (tłumaczę to tym, ze robi podwójną robotę). Czasem jest delikatnie miekksze, czasem delikatnie twardsze. Nadal jest sprezyste i nie wyczuwam jakichs zmian na jego powierzchni (oprocz kulki przy wyjsciu najadrza na gorze jadra, takiej malej mocno wystajacej)- mam wrazenie ze to torbiel od najadrza - jeden taki mialem juz zbadany). Czy jest sie czym przejmowac, czy obserwowaliscie takie zmiany tez u siebie po utracie jednego jądra?

2) Czy macie jakies rady ogolne, o dbanie o siebie, czy nie robienie pewnych rzeczy, aby zmniejszyc prawdopodobienstwo nawrotu lub pojawienia sie w drugim jadrze tego samego? Czy mozna o to zadbac?
* Jesli chodzi o mnie czesto stosowalem stosunek przerywany, powstrzymywanie sie od wytrysku jest wlasciwie moim odruchem - stad mam wrazenie pojawily sie torbiele na najadrzu, a byc moze nawet mialo to wplyw na pojawienie sie guza? Staram sie to ograniczyc
* Odstawilem kreatyne, ktora - tak jak pisalem z kilkoma osobami z nienasieniakiem potworniakiem mieszanym - wg mnie miala wplyw na pojawienie sie prolemu.

Nie znalazlem naukowego odzwierciedlenia powyzszych natomiast jakos czuje ze warto to odstawic.
Pozdrawiam
Jazdajazdeczka
 
Posty: 7
Rejestracja: 10 Maj 2018, 19:23

Re: JazdaJazdeczka - Nienasieniak mieszany - co dalej?

Postprzez Krolewsky » 02 Lis 2018, 13:12

Drugie jądro teraz robi za dwa więc pwoiększenie się jest możliwe.

A co do sposobów uniknięcia nawrotów to raczej cudów nie ma. Albo nie ma mikroprzerzutów i nie będzie wznowy, albo gdzieś są i powoli rosną aż do momentu gdy będą zauważalne w badaniach obrazowych lub zaczną wytwarzać tyle markerów że będzie to widoczne w wynikach krwi. Trzeba spokojnie czekać mając na uwadzę że - po pierwsze masz 1A nienasieniaka więc koło 20% na nawrót lub nawet troszkę mniej (każdy kolejny pomyślny tomograf i wyniki marketów obniżają te początkowe 20%) a po drugie że wykryta wznowa jest w conajmniej 95% wyleczalna.
Krolewsky
 
Posty: 342
Rejestracja: 13 Sie 2017, 11:42
Miejscowość: Wrocław

Re: JazdaJazdeczka - Nienasieniak mieszany - co dalej?

Postprzez Jazdajazdeczka » 02 Lis 2018, 22:27

Dziękuje za odpowiedz. Czyli jak jadro jest wieksze i czasem jest lekko twardsze, to jest to calkiem normalne?

Rozumiem. A czy uważacie, ze stosunek przerywany i hamowanie wytrysku ( co chyba powoduje te torbiele) nie wplywa na pojawienie sie w drugim jadrze (i w pierwszym tez) nowotworu?
Jazdajazdeczka
 
Posty: 7
Rejestracja: 10 Maj 2018, 19:23

Re: JazdaJazdeczka - Nienasieniak mieszany - co dalej?

Postprzez Krolewsky » 03 Lis 2018, 14:54

Hamowanie nie powoduje powstania nowotworu, a jądro może się powiększać ze względu na przejęcie zadań usuniętego jądra. W razie podejrzeń zrób USG. Pamiętaj że obserwacja polega także na obserwowaniu jądra.
Krolewsky
 
Posty: 342
Rejestracja: 13 Sie 2017, 11:42
Miejscowość: Wrocław

Re: JazdaJazdeczka - Nienasieniak mieszany - co dalej?

Postprzez Colin2000 » 09 Lis 2018, 22:34

Witam,
podepnę się do tematu. Moje pytanie jest odnośnie stosowania w ramach HTZ testosteronu. Prolongatum u stężeniu 100mg. Czy podwyższony testosteron może przyspieszać przerzuty jeśli chodzi o nowotwór jądra (nienasieniaka)?
Co o tym sądzicie? Jakieś doświadczenia, lub czy ktoś jest na forum kto to stosuję po chorobie?
Colin2000
 
Posty: 37
Rejestracja: 16 Mar 2018, 22:38

Re: JazdaJazdeczka - Nienasieniak mieszany - co dalej?

Postprzez Krolewsky » 14 Lis 2018, 15:45

A masz testosteron poniżej normy? Jeśli nie to zapomnij o testosteronie od lekarza.
Krolewsky
 
Posty: 342
Rejestracja: 13 Sie 2017, 11:42
Miejscowość: Wrocław

Poprzednia

Wróć do Metody terapeutyczne / dyskusja przypadków

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 15 gości