Strona 4 z 5

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 06 Sie 2018, 21:48
przez iwonaaa
Doktor też mówił, że ma przypadki pacjentow kiedy AFP u niektórych jest podwyższone i że poprostu tak mają.
To ja taka panikara jestem, tysiąc najgorszych myśli w głowie. 24.08 mamy kontrole zobaczymy co będzie.

Pozdrawiam
Iwona

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 06 Sie 2018, 21:53
przez mardeb76
Nie jesteś. Będzie dobrze. Trzymajcie się. Marcin.

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 06 Sie 2018, 22:45
przez romi
iwonaaa napisał(a):Doktor też mówił, że ma przypadki pacjentow kiedy AFP u niektórych jest podwyższone i że poprostu tak mają.

Na forum też można znaleźć takie przykłady:
viewtopic.php?f=9&t=162&start=40#p3765
Pozdrawiam

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 12 Sie 2018, 00:53
przez iwonaaa
Witam
Mam szybkie pytanie. Nie wzięliśmy jednego z pięciu (ostatniego) zastrzyku accofil. Musieliśmy szybko wyjechać i nie nocowslismy w domu. Jakieś poważne konsekwencje nam grożą? Nie wiem czy to ma znaczenie ale dodam że poziom białych krwinek po cyklu był dobry.

Pozdrawiam
Iwona

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 12 Sie 2018, 11:09
przez romi
Nie powinno być problemu. Ostatni zastrzyk powinien być podany nie później niż 24 godziny przed rozpoczęciem kolejnego cyklu, jeśli więc zmieścicie się w tym terminie to można to zrobić. Jeśli nie to zostawcie go na kiedy indziej.
Pozdrawiam

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 12 Sie 2018, 11:19
przez iwonaaa
Dziękuję :)

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 13 Sie 2018, 16:07
przez iwonaaa
Właśnie zakończyliśmy trzeci cykl i jesteśmy załamani.
AFP-25 (norma do 7), pozostałe markery nie oznaczone. Z takim wynikiem zaczynaliśmy leczenie. Ostatnio AFP na poziomie 9, i LDH podwyższone więc myślałam że może to wątroba ktora doskwiera po trzecim cyklu ale 25? Lekarz na urlopie wizyta kontrolna dopiero 24.08, a myślałam że usłyszę na niej "jest Pan zdrowy". Nie tak to mialo wyglądać.

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 13 Sie 2018, 19:44
przez tobson85
Hej

AFP u Was cały czas było na podwyższonym poziomie. Chemioterapia działa nie tylko na komorki nowotworowe, ale na cały organizm.
Oznaczeliście poziom AFP na własną rękę od razu po zakończeniu 3 cyklu?
Pewnie jest to przejsciowy wzrost i z czasem marker będzie spadać razem z regeneracją organizmu.
Na kiedy zaplanowane macie badania?

Pozdrawiam
Tobiasz

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 13 Sie 2018, 19:56
przez iwonaaa
Dziś byla druga dolewka trzeciego cyklu i oznaczyli AFP. Wizyta kontrolna 24.08i tam też tylko do oznaczenia AFP wiec nie wiem jakie beda dalsze decyzje lekarza bez aktualnych badan. Planuje na własną rękę przed wizyta oznaczyć wszystkie markery, zrobić pełną morfologie, usg drugiego jadra i zastanawiam się jeszcze nad usg wątroby, która po trzecim cyklu trochę daje o sobie znać.

Re: RJ nasz przypadek

PostWysłany: 13 Sie 2018, 20:14
przez tobson85
Zachowajcie spokój, jesteście świeżo po leczeniu. Chemia jeszcze działa, a organizm się jeszcze nie zregenerował.
Co dokładnie masz na myśli piszac, że wątroba daje o sobie znać?
Wszystkie markery oraz badania obrazowe na pewno zostaną wykonane kilka tygodni po zakończeniu leczenia. AFP powinno spadać z uplywem czasu.
Wizyta już w przyszłym tygodniu. Porozmawiajcie z doktorem i zleci wam wszystkie niezbędne badania - wg mnie nie ma potrzeby teraz wykonywać odplatnie badań na własną rękę.
Dajcie znać jak będziecie po następnej wizycie.
Pozdrawiam
Tobiasz