Strona 7 z 8
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
05 Mar 2019, 16:53 przez Rafal_KRK
Janek_123 napisał(a):Pojutrze wybieram się do endokrynologa. Wynik testosteronu:
3.11.2018 - 7,14 (norma 9,8 - 27,8)
4.01.2019 - 6,68 nmol (norma: 9,9-27,9).
Oba badania były wykonywane w różnych laboratoriach. Pierwsze prawie 2 miesiące, drugie 4 miesiące po zakończeniu RT (10.09.2018).
Czy taki wynik oznacza konieczność suplementacji?
Cześć,
Dostałeś jakąś odpowiedź odnośnie tego testosteronu?
Ja też mam niski poziom. Jeszcze nie pod kreską, ale blisko. Jestem w trakcje BEP i martwię, się że jeszcze spadnie. A tu przecież żyć trzeba.
Gdybyś miał jakieś wiadomości to chętnie poznam jak i co w Krakowie można zdziałać.
Ze swojej strony jak tylko się czegoś dowiem, też od razu dam znać.
Dużo zdrowia!! i mocy!
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
21 Mar 2019, 12:16 przez Janek_123
Byłem u dr Belowskiego na ul. Życzkowskiego. Przepisał mi Nebido, zastrzyk wziąłem 26.01. Teraz czuje się po prostu normalnie, przez pierwsze 2 tyg. miałem znacznie więcej energii. Przy poziomie poniżej 7 byłem senny, ciężko mi się wstawało, miałem coś w stylu depresji (słaby humor, poczucie przygnębienia, brak entuzjazmu itp.). Po zastrzyku była wyraźna poprawa samopoczucia. Po 2,5 miesiąca, czyli ok 10 kwietnia mam skontrolować poziom TS przed kolejnym zastrzykiem i jestem umówiony na wizytę do doktora. Cykle są co 2-3 miesiące. Rozpoczęcie podawania TS jest uzależnione od tego jak się czujesz. Możesz mieć w dolnej granicy i jak się czujesz OK, to nie trzeba brać. Ja zszedłem poniżej i tendencja była spadkowa dodatkowo czułem się źle więc zdecydowałem się na suplementację. Obserwuj więc jak się czujesz. Pozdrawiam!
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
21 Mar 2019, 20:50 przez romi
Janek_123 napisał(a): Przy poziomie poniżej 7 byłem senny, ciężko mi się wstawało, miałem coś w stylu depresji (słaby humor, poczucie przygnębienia, brak entuzjazmu itp.).
A jaki poziom miałeś po zastrzyku, jeśli oczywiście sprawdzałeś?
Jak się czujesz po 2 miesiącach po suplementacji?
Pozdrawiam
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
05 Kwi 2019, 15:11 przez Janek_123
Przez 2 miesiące od zastrzyku było OK, szczególnie pierwszy miesiąc, dużo energii i bardzo fajnie się czułem. Nie sprawdzałem poziomu bo lekarz powiedział, że to nie ma sensu, że trzeba po 2 miesiącach srpawdzić. Po 2 miesiącach odnotowałem spadek formy - znowu chce się spać i jakby słabiej się czuje. Wczoraj robiłem badanie i wyszło mi 9,1 przy dolnej granicy 9,9, więc raczej to nie kwestia przesilenia tylko TS poleciał w dół. We wtorek idę do lekarza, potem kolejny zastrzyk - pewnie cykl między zastrzykami się skróci z 2,5 do 2 miesięcy i powinno być lepiej.
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
24 Maj 2019, 18:34 przez Janek_123
Panowie, mam pytanie - AFP mi idzie coś górę.
listopad 2018 - 2,87
styczeń 2019 - 3,11
maj 2019 - 5,02
Norma jest 7, więc mieści się w widełkach, ale niepokoi mnie wzrost. Przy nasieniaku AFP nie rośnie, więc trochę to dziwne...
bHCG z kolei w normie <0,01
Czy stały powolny wzrost AFP to jakiś powód do niepokoju? Może to cos po radioterapii?
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
24 Maj 2019, 23:16 przez Vaporwavedream
Hej,
jeśli wynik mieści się w normach nie masz powodów do niepokoju, szczególnie że przed orchidektomią marker również był w normie.
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
27 Maj 2019, 10:33 przez Janek_123
Dzięki za info. Rozmawiałem tez z dr Saroiekiem. Nasieniak nie powinien wywoływac wzrostu AFP, więc wzrost tego markera, to nie zwiastun nawrotu. Jakby dalej rosnął, to albo robi mi się nowy guz na drugim jądrze (sprawdziłem na USG i jest OK), albo coś z wątrobą. Dr Sarosiek napisał mi, że jak AFP dwukrotnie przekroczy normę o 30%, to mam zbadać drugie jądro i wątrobę. Na razie OK, norma jest zachowana, ale trochę niepokoi mnie trend wzrostowy. Mieliście takie "skoki" markera w trakcie kontroli czy to się powinno utrzymywac na stałym poziomie?
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
28 Maj 2019, 12:55 przez Janek_123
zrobiłem USG jamy brzusznej i coś mi wyskoczyło w wątrobie... ma to związek z rosnącym AFP zapewne :/
chyba nastepny krok to TK/rezonans?
- badanie.jpg (197.78 KiB) Obejrzany 9913 razy
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
28 Maj 2019, 13:55 przez romi
Janek_123 napisał(a):zrobiłem USG jamy brzusznej i coś mi wyskoczyło w wątrobie... ma to związek z rosnącym AFP zapewne :/
chyba nastepny krok to TK/rezonans?
Zapewne nie ma to związku, ale diagnostykę trzeba przeprowadzić, żeby wiadomo było z czym ma się do czynienia. Pierwsze podejście to TK - szybsze i łatwiejsze w wykonaniu. Dobrze byłoby gdyby obraz badania obejrzał lekarz onkolog. Jeśli nie będzie jednoznaczności w wynikach badania można rozważyć rezonans z kontrastem lub biopsję. Lekarz powinien podjąć właściwą decyzję po analizie dotychczasowych wyników.
Pozdrawiam
Re: Kraków, nasieniak pT2 R0
Wysłany:
28 Maj 2019, 16:31 przez Janek_123
Dzięki Romi! Za miesiąc mam wizyte w Magodencie, gdzie postanowiłem się przenieść z Krakowa, i wtedy mam dostać zlecenie badań obrazowych.
Trochę stresu mnie czeka, nie pierwszy raz i nie ostatni.