Witam wszystkich serdecznie, jeśli ktoś będzie mógł mi pomóc to będę wdzięczny.
Kilka dni temu miałem robione USG, które wskazało, że obecny jest guz (wyczuwalny palpacyjnie). Opis: Jądra prawidłowej normalnej wielkości normoechogenne. W jądrze prawym obecny jest nieco słabiej ograniczony obszar wielkości 30x22x20mm wskazujący cechy niewielkiego unaczynienia. W obu pachwinwch obecne owalne nieco większe węzły chłonne z odwnękowym unaczynieniem. Przyaortalnie powiekszony węzeł chłonny 22x20mm (utrudniona ocena przez gazy jelitowe).
Morfologia, OB, CRP, TSH z połowy maja w porządku. Markery z połowy czerwca: bHCG 0.1 mIU/ml (<2), LDH 221 U/l (135-225), AFP 2.2 ng/ml (0-7).
Dzis byłem u urologa, w przyszłym tygodniu mam TK a za kolejny tydzień kolejną wizytę. Konieczne będzie usunięcie przezpachwinowe jądra.
Mam następujące nurtujące mnie pytania:
- Co oznacza opis tych węzłów chłonnych? Czy ten opis może mieć coś wspólnego z przeżutami/zajęciem węzłów chłonnych? (Wiem, że dopiero TK to potwierdzi, ale lekarze nic nie skomentowali tych węzłów)
- Jak długi jest pobyt w szpitalu po usunięciu jądra? Po jakim czasie będę mógł wrócić spowrotem do pracy (nie jest to praca fizyczna)?