@QbsonTheKing: No ja mam właśnie te bóle w podobnym okresie jak Ty. Onkolog powiedziała, że zrobimy TK głowy żeby mieć jasność. Dostałem też skierowanie do okulisty, bo są to mimo wszystko też bóle oka i czasami jedna źrenica jest powiększona (anizokoria)
Podsumowanie aktualnej sytuacji:
- sama 5-dniówka 2go cyklu w lepszej formie fizycznej niż pierwsza, aczkolwiek wiadomo: mega zmęczenie i senność, brak sił na wszystko
- wyniko badań krwi przed pierwszą dolewką podobnie jak po pierwszej 5-dniówce: obniżone krwinki czerwone, hemoglobina i hematokryt, brak eozynocytów i monocytów, a reszta parametrów (m. in. krwinki białe i neutrocyty) w normie
- nowością po 5-dniówce były zawroty głowy (w poniedziałek omdlałem), zwiększone mdłości i puls w granicach 135-145 - teraz już OK (generalnie zawsze w środę po pierwszej dolewce dochodzę do takich sił, które pozwalają w miarę normalnie funkcjonować)
- piszczenie i szumy w uszach ustąpiły praktycznie całkowicie w wyniku zażywania Betaserc (3 tabl/dzień)
- wcześniej zapomniałem dodać że decyzje z PZU (w sprawie zgłoszenia ciężkiej choroby) miałem po 4 dniach roboczych i w ten sam dzień pieniądze byly na koncie
- tak więc jestem już za połową chemioterapii 3xBEP
Zdaniem Pani onkolog tolerancja chemioterapii dobra