Rak jądra - www.RJForum.pl - polskie forum

witam chciałbym w skrócie opisać swój przypadek w kwietniu 16 zdiagnozowano u mnie nienasieniaka IIIC z przerzutami do płuc i jamy brzusznej utworzony guz z potworniaka elementy niedojrzałe nabłonkowe i mezenchymalne , raka embrionalnego z komórkami syncytiotrofoblastu , guza zatoki endodermalnej nowotwór nacieka na sieć jądra oraz najądrze dodatkowo stwierdzone cechy inwazji naczyń LVl-1 powrózek nasienny wolny od utkania nowotworowego markery po usunięciu jądra AFP 41 654 BHCG 13 573 LDH 1340 przed usunięciem afp wynosiło 31 507 bhcg 10 772 ldh 1158 leczenie które u mnie zastosowano to SCHEMAT TYPU VIP 4 x ( CISPLATYNA , ETOPOZYD , IFOSFAMID ) jestem już po leczeniu markery wszystkie w normie tylko że czeka mnie teraz operacja ponieważ guzy były dość duże w przestrzeni zaotrzewnej guz o wielkości 121x100 mm teraz wynosi 63x46 mm to jest pierwsze do wycięcia i na płucach 21x16 mm wczesniej 70x56 mm 18x14 mm poprzednio 50x44mm i masa węzłowa w przyleganiu do łuku aorty teraz 41x35 mm wczesniej 90x83 mm i mam pytanie jakie mam szansę przeżycia pięcioletniego i jakie szanse na wyjście z tej operacji jestem młodym chłopakiem 20 lat nigdy na nic nie chorowałem chemie dosyć dobrze zniosłem i chciałbym dodać że leczę się w gdańsku na smoluchowskiego na onkologii wszystko dosyć szybko poszło operacja chemia teraz w poniedziałek czeka mnie operacja masy resztkowej z jamy brzusznej nic o tej chorobie praktycznie nie wiem lekarze mało co mi mówili więc chciałbym was pod pytać wielkie dzięki za odpowiedzi

Dodaje że wynik TK po chemii dodam tylko że Tk było robione 11 dni po zakończeniu chemioterapii więc możliwe ze guzy są jeszcze trochę mniejsze i klasyfikacja to T2N3M1aS3(IIIC)

Witam
Jak zapewne wiesz, znalazłeś się w tym stanie zaawansowania w grupie złego rokowania, gdzie odsetek 5-letniego przeżycia wynosi 50%. To jest zła wiadomość, ale dobrych jest więcej.
Po pierwsze leczenie odniosło pożądany skutek i markery wróciły do normy. To bardzo ważne, bo teraz można wykonać zabiegi chirurgiczne usunięcia zmian resztkowych. Jeśli wyniki badań histopatologicznych usuniętych węzłów wykażą brak żywego utkania nowotworu będzie to oznaczać zwycięstwo na chorobą. Masz duże szanse na to że tak będzie.
Po drugie określenie 5-letnie przeżycie nie oznacza, że pacjent przeżyje jeszcze 5 lat, ale że przeżyje 5 lat bez nawrotu choroby. I tu Twoje szanse też są duże, ponieważ jesteś młody i odpowiedź na chemioterapię jest bardzo dobra.
Po trzecie Twój wiek jest w tej sytuacji Twoim atutem, bo lżej przeszedłeś chemioterapię, łatwiej zniesiesz czekające Cię teraz operacje i szybciej dojdziesz do siebie.
TK po leczeniu było zrobione nieco za wcześnie, ale biorąc pod uwagę sytuację i bliski termin operacji ma to swoje uzasadnienie.
Z Twojego postu wnioskuję, że masz pragmatyczne i pozytywne podejście do choroby. To bardzo dobrze
Ponieważ operacja czeka Cię w poniedziałek pewnie będziesz mógł cokolwiek napisać kilka dni po, będziemy czekać na wiadomość od Ciebie.
Życzę Ci powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia.

Trzymam kciuki i pozdrawiam z 3city! Czekam na dobre wieści!

Już po operacji , ból masakryczny ale motto mam takie co nie zabije to wzmocni . Czekam na wypis odnosie czego co i jak przyjdzie poczta dam znać jak tam u mnie

Witam
Dzień, dwa i poczujesz się dużo lepiej.
Kolejny duży krok do zdrowia za Tobą.
Pozdrawiam

Wynik badania histopatologicznego Makroskopowo kilka fragmentów spoistego litego guza , na przekroju guz jest lity żółto brunatny do guza przylega fragment tkanki mięśniowej która zdaje się być naciekana , mikroskopowo - masy martwicze i wloknienie z obfitym naciekiem resorpcyjnym głównie makrofagalnym z obecnością henosyderynofagów obszar calkowitej regresji nowotworu z odczynem reperacyjno zapalnym .

Hej

swietne wiesci - nie znaleziono nic podejrzanego!

trzymaj sie
Tobiasz

Dzięki w poniedziałek badanie tk i markery ponieważ lekarz prowadzący uznał ze wynik jest bardzo dobry i można mnie zostawić pod ścisła obserwacja i powiedział ze przez dwa lata będę pod nazwę to po mojemu konkretnym nadzorem i po dwóch latach będzie troszkę więcej luzu z badaniami itp itd i jeszcze pytanko do was może i trochę głupie jest jakiś sposób by chronić organizm przed nawrotem pomagać mu jakoś żywnośćiowo itd itd jeżeli możecie mi coś doradzić czeka mnie jeszcze wizyta u audiologa bo mam piski w uszach i zaburzenia równowagi tk głowy było ostatnio i czysta wiem ze to po chemii bo przed nie miałem takiego czegoś a przeszkadza to trochę w funkcjonowaniu bo jest taki jakby lek obawa ze zaraz upadnę po za tym wszystko okkej

Ten opis dotyczy opisu pozostałości w przestrzeni zaotrzewnowej? Super odpowiedź na leczenie. Ja bym jednak na wszelki wypadek skonsultowała z jakimś polecanym lekarzem czy z nie usuwać resztek z płuc.
Dużo zdrowia!