Strona 2 z 29

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 08 Lis 2018, 16:32
przez kamil1234
Tak, co jest cały wynik. Taką kartkę tylko dostałem.

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 08 Lis 2018, 18:18
przez kamil1234
Czyli mam zadzwonić do poradni, gdzie robili to badanie histopatologiczne? Czy mam wykonac coś na własną rękę?

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 08 Lis 2018, 19:30
przez kamil1234
Markery po 10 dobie. Beta HCG dalej w granicach normy, nie zmieniło się. Spadł poziom AFP. Zdjęcie w linku poniżej...

https://ibb.co/k83rLA

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 08 Lis 2018, 19:49
przez tobson85
Raczej na własną rękę nic nie załatwisz. Dobrze by było żeby lekarz specjalista - Twój urolog/onkolog poprosił o uzupełnienie wyniku.
Pozdrawiam
Tobiasz

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 08 Lis 2018, 21:59
przez kamil1234
Czy powinienem szybko reagować? Wizytę u urologa mam 29 listopada. Markery są w normie...

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 08 Lis 2018, 22:15
przez romi
Witam
Spróbuj może zapisać się do onkologa, być może będą krótsze terminy. Nie musisz mieć skierowania. Możesz również zadzwonić do lekarza urologa i zasugerować mu, że wynik histopatologii jest niekompletny. Poza tym powinieneś dostać skierowanie na tomografię. 29 listopada to trochę daleko i nie wiadomo czy wszystko zdążysz załatwić.
A tak nawiasem, to swojemu psu powinieneś pomnik postawić, albo chociaż kupić złotą obrożę ;) Unikniesz być może dzięki niemu obciążającego leczenia.
Pozdrawiam

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 08 Lis 2018, 23:21
przez kamil1234
No nfz tak działa. Pójdę do doktora prywatnie. Czyli muszę poprosić doktora o nie kompletne badania i poprosić o skierowanie na TK?

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 08 Lis 2018, 23:48
przez romi
Tylko z kolei lekarz na prywatnej wizycie może nie dać Ci skierowania n tomografię na NFZ, tylko prywatnie, a to kosztuje dość sporo. I tak kółko się zamyka i pacjent jest zostawiony sam sobie.
Trzeba pukać i stukać gdzie się da. Możesz jeszcze zrobić jedną rzecz. Umówić się do dr Sarosieka na wizytę i wtedy pewnie dostaniesz skierowanie na TK i również prośbę o uzupełnienie histopatologii jeśli okaże się potrzebna.
Wymagało by to jednak pojechania do Warszawy.
Pozdrawiam

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 08 Lis 2018, 23:56
przez kamil1234
No właśnie nie. Tak zaczęła się moja przygoda z prywatną wizytą. Pojechałem do Jaworzna na prywatną wizytę i dzięki temu doktorowi jestem juz dawno po zabiegu
O dopełnienie wyniku histopatologicznego poproszę ja sam. A resztę to to się okaże.

Re: Guz jądra, 4 dni po zabiegu, wątpliwości

PostWysłany: 09 Lis 2018, 17:45
przez kamil1234
Więc tak. Zadzwoniłem dziś do laboratorium histopatologicznego, gdzie poinformowałem iż mój wynik jest niekompletny, ponieważ brakuję info o naciekaniu jak i brak klasyfikacji. Pani recepcjonistka, powiedziała, że taką informację, może uzyskać lekarz prowadzący. Napisałem do lekarza, który poinformował mnie, że dla niego wynik jest kompletny. Zadzwoniłem do poradni chemioterapii i tam załatwiłem wizytę i w poradni i na oddział. Powiedziałem, że mam nienasieniaka, a jak zapytała jaka jest klasyfikacja, to powiedziałem, że tego nie ma na tym wyniku.
Więc co ja mam zrobić, skoro lekarz sam twierdzi, że jest kompletny? Drugie zdziwienie Onkologa było to, że nie miałem robione żadnego TK. Czyli moge rzecz, że ktoś sobie ze mnie "jaja" robi? Co w o tym myślicie? Czy z takimi wynikami coś onkolog podziała? :!: :?: