Witam wszystkich.
Od wczoraj Tomek w domu. Czuje się w miarę OK, a nawet twierdzi, że lepiej, bo nie ma duszności i potrafi bez problemu przełykać. Z lekarzem nie rozmawiałam, więc załączam Kartę Informacyjną. Dolewka na 11.09.
Co o tym myślicie, poza nasieniakiem martwi mnie neutropenia (w zaleceniach). Czy to jest wynik chemioterapii? W zaleceniach jest wpisany neoparin (Tomek ma żylaki kończyń dolnych), czy zamiast tego może brać clexane, ta sama dawka, bo zostało nam po zabiegu?
Pozdrawiam
Justyna