Strona 5 z 6

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 22 Lut 2020, 23:08
przez tobson85
Hej
Po 1 BEPie nie jesteś traktowany jako osoba z czynna choroba nowotworową, więc nawet jeśli miałyby być jakieś przeciwwskazania w tym zakresie, to one Cię nie dotyczą.
Pozdrawiam
Tobiasz

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 20 Mar 2020, 10:34
przez Kylo
Hej, kolejne markery za mną, wszystkie w normie:

Wyniki z 12.03.2020r.:

LDH: 143 U/l (zakres ref. 125-220)
AFP: 4,36 ng/ml (zakres ref. 0,89 - 8,78)
HCG + beta (L46): <0,100 mlU/ml. (zakres ref. <2,00 mlU/ml)

Markery wykonuję dla własnego spokoju co 2 miesiące.

RTG klatki piersiowej miałem wykonane w projekcji PA 03.02.2020:
Pola płucne bez zmian ogniskowych. Wnęki nieposzerzone. Sylwetka serca niepowiększona. Przepona wolna.
Uwidocznione struktury kostne żeber rtg bez zmian ogniskowych.


Pierwszy kontrolny tomograf jamy brzusznej i miednicy zaplanowany na 25.03.2020 (ok 5 miesięcy po operacji i poprzednim badaniu).

Wizyta u onkologa zaplanowana na 21.04.2020.

Pytanie:trochę się zrobiło zamieszanie z tymi terminami badań i zastanawiam się, czy warto powtórzyć markery tuż przed wizytą kontrolną u onkologa, by miał on pełny obraz, czy to będzie zbyt duża nadgorliwość? Jakie następne skierowania powinien mi wystawić onkolog - tomograf jamy brzusznej i miednicy za kolejne 6 msc i rtg klatki (projekcja PA i boczna?) 6 msc od ostatniego badania? Czy może tym razem warto poprosić o tomograf jamy brzusznej i miednicy oraz klatki piersiowej, by przynajmniej raz w roku zrobić dokładne badanie całego ciała? Warto dodać gdzieś w międzyczasie USG jamy brzusznej?

Pozdrawiam!

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 10 Kwi 2020, 11:24
przez Kylo
Hej. Jestem po pierwszym kontrolnym TK jamy brzusznej i miednicy mniejszej, badanie wykonane 25.03.2020 aparatem Revolution Evo firmy GE.

Objęty badaniem miąższ płucny bez guzków, bez zmian naciekowych.
Jamy opłucnowe wolne od płynu.

Wątroba niepowiększona, bez zmian ogniskowych.
Pęcherzyk żółciowy bez uwapnionych złogów. Drogi żółciowe nieposzerzone.
Trzustka niepowiększona, bez zmian ogniskowych, przewód trzustkowy nieposzerzony.
Śledziona niepowiększona, bez zmian ogniskowych.
Nadnercza bez guzków.
Nerki typowo położone, prawidłowej wielkości bez zmian ogniskowych, bez uwapnionych złogów.
Obustronne miedniczki zewnątrznerkowe do 18 mm w wymiarze a-p.
Węzły chłonne krezkowe liczne, niepowiększone do 6mm w osi krótkiej.
Węzły chłonne zaotrzewnowe niepowiększone.
Aorta nieposzerzona.
Pęcherz moczowy prawidłowy, o gładkich, niepogrubiałych ścianach.
Gruczoł krokowy niepowiększony, pęcherzyki nasienne prawidłowe.
Bez wolnego płynu w jamie otrzewnowej.
Bez powiększonych węzłów chłonnych w pachwinach.
Kości objęte badaniem bez zmian obstrukcyjnych.
Niewielka przepuklina L5/S1.
Wnioski: bez cech rozsiewu choroby.

Oczywiście bardzo mnie ten wynik cieszy :)

Mam tylko pytanie co do pogrubionej części - wiem, że te węzły krezkowe nie są powiększone i pewnie nie ma powodu do niepokoju pomimo słowa "liczne", ale w pierwszym TK przed operacją nie było o nich w ogóle mowy. Coś, czego warto pilnować, poprzez np. szybsze kolejne badanie?

Pozdrawiam i dobrych świąt wam wszystkim!

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 10 Kwi 2020, 12:43
przez romi
Wszystko jest w porządku. Każdy radiolog ma swój sposób opisywania badania i na co innego zwraca uwagę. Ważne, że wymiar węzłów nie przekracza normy, zresztą opisane są jako niepowiększone czyli jest ok. Kolejne badania według ustalonego grafiku.
Pozdrawiam

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 14 Kwi 2020, 13:27
przez Kylo
Dzięki Romi!

Mam jeszcze jedno pytanie. Od kilku dni odczuwam pogorszenie mojego samopoczucia - większość czasu jestem senny, czuję osłabienie i zmęczenie nawet po dłuższym śnie, uderzenia gorąca, chwilami robi mi się delikatnie niedobrze. Ogólnie trochę coś jak po zakończeniu cyklu.
Czy może być to normalne ponad 4 msc od zakończenia jednego cyklu? Miesiąc temu markery miałem w normie - może warto je ponowić wcześniej niż za 2 msc, czy raczej takie objawy to nic nadzwyzajnego i też miewaliście "spadki" samopoczucia po takim czasie? Za tydzień mam konsultację (pewnie teleporadę) z onkologiem, na pewno też mu o tym wspomnę.

Z gór dziękuję!

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 14 Kwi 2020, 13:31
przez justyna09000
Witaj,
każdy organizm może reagować inaczej na chemioterapię i nawet po kilku miesiącach może jeszcze dochodzić do siebie, jednak takie objawy mogą sugerować niski poziom testosteronu. Sprawdzałeś może jego poziom w ostatnim czasie?

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 14 Kwi 2020, 15:50
przez Kylo
Hm, faktycznie o tym jakoś nie pomyślałem. Niestety nigdy nie miałem badanego poziomu testosteronu. Przed operacją jakoś na to nie wpadłem, po operacji było leczenie, a potem nie miałem żadnych tego typu objawów.
Teraz też średnio chciałbym iść specjalnie po to do przychodni/punktu diagnostycznego...ale może przebadam go jak będę następnym razem robił badanie markerów...tylko nie będzie do czego porównać wyniku ;)

Orientuje się ktoś, jaka jest różnica pomiędzy badaniem "Testosteron" a "Testosteron wolny" (tu wynik dopiero po 14 dniach roboczych), bo takie dwie opcje są do wyboru w przychodni, z której korzystam.

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 15 Kwi 2020, 21:49
przez Grrr34
Testosteron wolny to testosteron który nie jest związany z Albumina i SHGB a pozostała wolna frakcja jest dostępna dla organizmu.... Czyli np moze sie okazać że ktoś ma testosteron w normie.... Ale testosteron wolny jest niski i bedzie mial symptomy niedoboru testosteronu mimo że jego calkowity pozoziom w ustroju będzie prawidłowy.... Jezeli zrobisz Albumina, SHGB I TESTOSTERON calkowity to sam możesz sobie wyliczyć testosteron wolny..

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 27 Kwi 2020, 12:16
przez Kylo
Hej, szybkie pytanie.

Jestem po 1xBEP. Wg wytycznych TK jamy brzusznej raz do roku, RTG klatki co 6/12 msc, markery co 3 msc.

Pierwsze kontrolne TK miałem jednak ok 6 msc po pierwszym badaniu, wykonywanym w przeddzień operacji - zgodnie z ustaleniami z dr Sarosiekiem.
Teraz teleporadę miałem jednak z innym lekarzem, który powiedział, że następne TK zrobić po roku, czyli zgodnie z wytycznymi. Niczym się nie martwić i zapisać się na termin po roku od ostatniego TK, pomimo, że wcześniej dr Sarosiek zlecił pierwsze kontrolne badanie po 6 msc od pierwszego TK?

Re: Nowotwór jądra – po operacji

PostWysłany: 27 Kwi 2020, 13:21
przez romi
A powiedziałeś jakie było ustalenie z dr Sarosiekiem? Może napisz maila.
Pozdrawiam