Witam,
Co tu wiele pisać, 31 lvl na karku i rak jądra.
Czwartek 06.02.2020
Diagnoza na prywatnej wizycie - rąk jadra lewego, guz 30x23 mm
Piatek 07.02.2020
Markery
Dehydrogenaza mleczanowa LDH (K33) (4,3,2) 145 U/L 0 - 248
Beta-HCG całkowite (L47) (4,3,2) 90,7 IU/L 0 - 1,1 H
AFP alfafetoproteina (L07) (4,3,2) 209,5 ng/ml 0 - 9 H
Poniedziałek 17.02.2020
Orchidektomia w szpitalu w Zabrzu
Dane z wypisu (krew pobrana przed zabiegiem):
BHCG-90 (1-11)
AFP 209,5 (0-9)
LDH w normie
Tyle z samych suchych danych. Jutro idę robić markery i sprawdzę czy spadają. Planuje zrobić także TK prywatnie, dostałem skierowanie ale zwykłe - po prośbie. Na cito dopiero mógłbym dostać jak przyjdą wyniki histopatologiczne i po wizycie u onkologa. Chcę to trochę przyśpieszyć, tak aby mieć już cały pakiet za tydzień.
Ogólnie jak będę miał komplet wynik, umawiam wizytę prywatną do Dr Wiechno - koledze bardzo pomógł i chwali.
I teraz pytanie do Was jak to pchać na Śląsku ? Wiadomo, że pełny obraz będzie po komplecie badań, ale bez chemii raczej się nie obejdzie.
Macie kogoś poleconego, miejsce gdzie znają się na raku jądra? Przyznam się, że byłoby to najwygodniejsze, pod względem logistycznym.
Znalazłem, że ktoś polecał w Katowiach
Poradnia Chemioterapii Onkologicznej
ul. Reymonta 8 Katowice
Jakieś Opinie?
Pozdrawiam
Artur