Rak jądra - www.RJForum.pl - polskie forum

Witajcie kochani proszę o opinie o przypadku mojego męża.
Nasieniak Seminoma
Guz ograniczony do jadra, oslonki jadra i najadrza bez nacieku.
Obecna angioinwazja
W utkaniu guza widoczne nieliczne rozproszone komórki syncytiotrofoblastu
Stopień pt2
Utkania nowotworowego nie stwierdzono (w bliższej części powrozka i powierzchni odcięcia powrozka.
Wyniki przed wycięciem guza
LDH 250 zakres 125-220 beta 715 zakres do 5, AFP 2,89 zakres do 8,04
Wyniki marketów po wycięciu LDH 142 zakres 125do 220 beta hcg 1,30 zakres do 5 i AFP 1,88 zakres do 8. Więc w normie wszystko. Wyniki rtg klatki wyszly bardzo dobrze tylko na tomografii wykryli miernie nasilona limfadenopatia srodpiersia i dołów pachowych w srod piersiu węzły do 11mm, a pachowe z krótka osią do 12mm. W obrębie pluc rozsiane są bardzo drobne ogniska zageszczen o typie mlecznej szyby i nieliczne bardzo drobne pecherzyki rozedmy. Podobno na plucach może to być po infekcjach. Ogólnie płuca bez zmian ogniskowych

Witam

Spróbuj przenieść wątek do "Profilaktyka i Diagnostyka lub Metody Terapeutyczne ..."
Żebyscie się nie martwili, to choroba jest nisko zaawansowana o bardzo dobrym rokowaniu.

Pozdrawiam

Witam przeniosłam wątek, czyli nie musimy się bardzo martwić tymi węzłami i płucami? Tak naparwdę mało wiemy. Onkolog powiedziała że mąż miał dużo szczęścia, konsylium też nic nie wyjaśniło tylko na chwilę obecną podjęli decyzje o chemii uzupełniającej. Mamy zrobić jeszcze jedna tomograf ie ale myślę że gorsza nie wyjdzie.

Co do węzłów to Ci nie powiem ale jak była angioinwazja tzn. że zalecana jest chemia adjuwantowa czyli zmniejszająca ryzyko ewentualnego nawrotu. Czyli lekarze uznali że nie ma czynnej choroby nowotworowej i taka chemia wystarczy. Pytanie gdzie się leczycie i czy ośrodek ten ma doświadczenie w leczeniu rj?

Mamy skierowanie do osrodka w Dąbrowie Górniczej. Mąż się ma tam stawić w tym tyg. Jeszcze przed chemia ma mieć powtórzone wszystkie badania i prawdopodobnie badanie Pet, ale nie wiem tego na sto procent. (O badaniu Pet wiem od koordynatorki do spraw pacjenta ) Mąż miał też wypadek 3 lata temu, był przygnieciony sprzętem ciężkim, złamanie żeber i obojczyka. Nie wiem czy to może mieć też wpływ na te zmiany w klatce piersiowej.

Witam
O doświadczeniu ośrodka w Dąbrowie Górniczej niewiele możemy powiedzieć, ale po zapowiedzi PET nie spodziewałbym się dogłębnej znajomości zagadnienia nowotworów jądra.
To badanie może być stosowane właśnie w przypadku nasieniaków, tak jak u Twojego męża, ale po chemioterapii w celu oceny skuteczności leczenia i to przez doświadczonego lekarza. podstawowym badaniem jest TK które zostało zrobione i w tej chwili według mnie nie ma powodu narażania pacjenta na kolejne inwazyjne badanie, szczególnie, że takich badań będzie miał jeszcze sporo.
Oczywiście jeśli istnieje istotny powód zrobienia PET przed chemioterapią to powinniście o tym dowiedzieć się, ale jak wcześniej napisałem, to powinna być decyzja podjęta przez lekarza z doświadczeniem w diagnostyce i leczeniu nowotworów jądra.
Może warto byłoby skonsultować się, choćby mailowo, z dr Sarosiekiem - namiary tutaj
viewtopic.php?f=5&t=160
Zmiany w płucach o których piszesz mogą mieć związek z wypadkiem, lub zmiany pozapalne ale to musi ocenić lekarz.
Pozdrawiam

Dziękuję za odpowiedz i wskazówki. Zobaczymy co nam powiedzą w piątek na oddziale, jakie badania planuja.

Witam a pro po ośrodka w DG ..
5 lat temu miałem zdiagnozowanego nasieniaka, szybka akcja - operacja zostałem tam skierowany do ówczesnego dok. Białasa. Bardzo dobry lekarz empatyczny, pełen spokój itd Z racji tego że miałem pt1 bez angioinwazji itp markery w normie zlecono uzupełniającą radioterapię, badanie PET też było, wszystko odbyło się bez jakichkolwiek problemów. Doktor Białas przeniósł się gdzie indziej , wiec przejął mnie doktor Hutnik również polecam doświadczony itp . w Tym roku mija 5 lat od jakiegoś czasu przyszła inna Pani doktor Namysł-Kaletka jak dla mnie bardzo dobra do pogadania o wszystkim , doświadczona , empatyczna itd rzeczowo odpowiada na pytania po prostu zna się i tyle co wizytę chodzę tylko do niej badania wszystkie w normie także ja polecam
Pozdrawiam

O dziękuję bardzo za opinie, bo właśnie nic nie wiedzieliśmy jacy tam lekarze itd. Bardzo się cieszę że mają pojęcie o tej chorobie i mąż będzie w dobrych rękach.

"5 lat temu miałem zdiagnozowanego nasieniaka, szybka akcja - operacja zostałem tam skierowany do ówczesnego dok. Białasa. Bardzo dobry lekarz empatyczny, pełen spokój itd Z racji tego że miałem pt1 bez angioinwazji itp markery w normie zlecono uzupełniającą radioterapię, badanie PET też było, wszystko odbyło się bez jakichkolwiek problemów."

Przy PT1 bez angio i wszystkich wynikach w normie miałeś radioterapie? I jeszcze PET? Normalnie wystarczyłaby obserwacja jeśli nic nie było poza jądrem ale nie znam sytuacji, ewentualnie chemia z wyboru lub radio ale jako alternatywa zmniejszająca ryzyko nawrotu.