Również dożylny, przy czym 15min przed badaniem dotałem 1l wody, który musiałem wypić. Zaraz po podaniu kontrastu poczułem jego posmak w ustach, trudno mi sobie wyobrazić żebym miał to wypić w większej ilości. Już samo podanie dożylnie kontrastu to ciekawe doświadczenie dla osoby, która doznaje tego pierwszy raz - uczucie ciepła.
Jeżeli mogę Ci coś doradzić w sprawie przyśpieszczenia TK to szukaj onkologa na NFZ z jak najkrótszym terminem i poproś go o skierowanie na TK. Następnie obdzwoń wszystkie miejsca w Krakowie gdzie robią TK i szukaj gdzie jest najszybciej (u mnie różnice były ogromne, od dwóch dni do dwóch miesięcy). W razie problemów zapraszam do Rzeszowa (dokładnie do Rudnej Małej - zaraz przy wężle na A4), termin miałem w ciągu dwóch dni na NFZ