Witajcie,
Minęło już ponad pół roku po zakończeniu 3xBEP.
Niedawno miałem TK - wszystko ok, markery oraz usg drugiego jądra robię regularnie.
Po chemii bardzo szybko doszedłem do siebie, w zasadzie w kilka tygodni żyłem już jak przed chemią. Nawet mocniej, bo dwa miesiące po skończeniu chemii, robiłem z wujkiem generalny remont w mieszkaniu z wielkiej płyty. Dzień w dzień przez miesiąc na budowie i sił ponad miarę. Piszę to, żeby każdy kto ma teraz chemię wiedział, że wróci do normalności. Powodzenia