Dzień dobry,
mąż 10 lat temu leczył nienasieniaka w CO w Krakowie. Przeszedł operację i 2 cykle EP (zaczął od BEP ale przeszedł na EP ze wzgledu na zapalenie oskrzeli).
Aktualnie mamy wyniki USG z opisanymi 3 zmianami ogniskowymi, największa 13 mm. Czekamy na wyniki markerów.
Chciałam prosić o rekomendacje odnośnie dalszego postępowania. Czy nadal najpierw przeprowadza się operacje a dopiero potem jest badanie histopatologiczne guza i decyzja o dalszym leczeniu?
Czy CO w Krakowie jest dobrym ośrodkiem jeśli chodzi o leczenie guzów jądra?
Czy na konsultację do doktora Sarosieka możne się udać tylko z wynikiem USG i markerów? Czy może lepiej dopiero po operacji? Czy terminy konsultacji są odległe?
Czego można się spodziewać po powrocie choroby po tak długim czasie?
Dziękuję za wszelkie informacje.
Pozdrawiam