Witam
Wreszcie znalazłam czas na uzupełnienie mojego wątku
romi napisał(a): M9nika - kiedy rocznica zakończenia leczenia męża?
28.03.2012r mąż zakończył leczenie, więc 28.09.2013r będzie już półtora roku od zakończenia leczenia
Tak jak wcześnie pisałam, mąż dostał od onkologa skierowanie na badania USG na 26-08-2013r oraz od endokrynologa na 04.09.2013r
Wyniki z 26-08-2013rJama brzuszna
"W badaniu dzisiejszym uwidocznione narządy miąższowe bez ewidentnych cech patologii. Wyraźnych zmian węzłowych nie stwierdzono. Pęcherz moczowy pusty."Okazało się, że jednak trzeba było wypić wodę przez badaniem by sprawdzić pęcherz moczowy.
Stan po orchidektomii prawostronnej.
"Jądro lewe niepowiększone o jednorodnej echostrukturze z fizjologiczną ilością płynu między osłonkami. Najądrze lewe niepowiększone. Nie uwidoczniano nieprawidłowych, powiększonych węzłów chłonnych w dołach pachwinowych."Wyniki z 04-09-2013rWyniku osobiście nie posiadam, ale badanie USG tarczycy nic nie wykazało, a mąż twierdzi, że ostatni wynik TSH mieścił się w zakresie referencyjnym
30.09.2013r Wizyta u lekarza onkologaJednak badanie USG jamy brzusznej było wykonane zamiast badania TK. Pani doktor stwierdziła, że i tak bardzo często mamy prowadzoną kontrolę (bez komentarza), i że badanie TK jest szkodliwe dla organizmu i w późniejszym czasie może skutkować powstawaniem innych nowotworów... oraz, że by wykonywać badanie TK trzeba mieć bardzo zdrowe nerki, ze jest to bardzo rygorystycznie przestrzegane. A w książce, w której oni mają wytyczne pisze, że robi się TK lub USG więc oni robią USG. I dopiero kiedy USG coś wykaże zlecają badanie TK. Przy tym dbając o zdrowie psychiczne pacjenta.
Poza tym pani dr powiedziała, że jeśli jesteśmy wyedukowani to możemy zmienić lekarza
Niestety lekarka przekonała męża do swoich racji.
Niepokoi mnie również, że mąż dostał skierowanie na badania markerów i RTG klatki piersiowej dopiero na grudzień.
Edit:
Wyniki z 23-08-2013rFSH 1,0 [1,5-12,4]
LH <0,1 [1,7-8,6]
PSA całkowite 0,82 [0,0-4,0]
Pozdrawiam