Hej głową do góry będzie dobrze. Opowiem Ci na moim przykładzie. Miałem zabieg 21 grudnia.
Jak się przygotować do operacji? Czy powinienem wszystko ogolić na dole?
- tak ogol się cały, jest to wymagane przed operacja. Ale też będziesz miał komfort przy zmienianiu opatrunkow.
- Co najlepiej wziąć ze sobą do szpitala? Piżama? Szlafrok? Nie wiem czy po zabiegu nosi się normalne majtki czy z racji opatrunków itd. jest to niemożliwe?
Zabierz to w czym będziesz się czuł swobodnie. Ja miałem np spodnie dresowe i do spania krótkie spodenki też dresowe. Skarpeteczki bo czasami chłodno w nocki słuchawki chyba że ci nie przeszkadzają sąsiadowi chrapacze jeżeli bierzesz jakieś leki to też musisz zabrać. Zalecane są obcisłe majtki. Też ci się przydadzą i będziesz miał komfort. Opateunek nie jest aż taki duży ja co prawda miałem biopsje drugiego jądra więc miałem tych opatrunkow trochę więcej.
- Mam się stawić rano, prawdopodobnie będę miał już wynik posiewu moczu, który zrobiłem prywatnie, a który niby jest wymagany (info od sekretarki), ale lekarz mi potem mówił, że to najmniejszy problem. Niby mam być na czczo, ale nie wiem czy to w związku z tym, że jakbym nie miał, to będą mi robić posiew czy jakieś inne badania.
Tak będą ci robić kompleksowe badania, krew, mocz, ekg, cisnienie itd.
- A propos badań to co sprawdzają jeszcze przed operacją? Markery mam, ale pewnie powtórzą. I pewnie inne badania krwi?
Mi markerow nie robili miałem aktualne. Szpital zlecił mi później markery w 5,10 i 30 dobie po operacji.
- Rozumiem (mam nadzieję), że jakaś rozmowa/konsultacja z lekarzem i anestezjologiem przed zabiegiem to normalna sprawa?
Anestezjolog przeprowadza z tobą wywiad dotyczący przygotowania do zabiegu, chodzi o urazy, inne operacje, leki jakie przyjmiesz, na co chorujesz. To musi wszytsko wiedzieć żeby zastosować odpowiednie znieczulenie. Jeżeli będziesz miał jakąkolwiek infekcje lub będziesz chory to zabiegu raczej nie przeprowadza.
- A jak już przy anestezjologii? Czy znieczulenie ogólne czy jednak częściej podpajęczynówkowe? I czy jeśli podpajęczynówkowe, pacjent zachowuje przytomność? Czy to jest łączone mimo wszystko z jakimś usypiaczem?
Przeważnie podpajęczynówkowe, oczywiście że jesteś świadomy ale nie masz się czym stresować na sali operacyjnej jak trafisz na miła załogę jest mega miło.
Ja dostałem przed operacja magczna tabletkę tzw. Głupiego Jasia. Pamiętam wszytsko podczas operacji (prawie) bo tak mi się zdawało podobno w trakcie operacji usnąłem. I myślałem że zabieg trwał 15 minut
Tak wiec głową do góry. Wszytsko będzie dobrze. Trzymam kciuki