Druga kontrol po chemioterapii wyszła w porządku
powiem Wam, zwłaszcza tym którzy Zaczynają ze życie po raku jest jakby nawet lepsze
dziś przebiegłem 8 km, jestem aktywny fizycznie bardziej niż przed, skutki chemii prawie minęły, brak jądra w niczym nie przeszkadza
węzły które mi zostały powiększone w śródpiersiu ciągle nie wiadomo co to ale onkolog mówi że raczej nie rak. Do onkologa mam się zgłosić w styczniu z markerami dokładnie w rocznicę od diagnozy. Jedyne co mnie zaskoczyło to że tomograf dopiero w kwietniu. W między czasie do stycznia mam też się spotkać z urologiem i pulmonologiem.